Ratujmy stare kineskopy!
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
Re: Ratujmy stare kineskopy!
Co do magazynowania kineskopów, rozwiązaniem może być budowa skrzynek z cienkiego paździerza i deseczek drewnianych. Dzięki temu można "piętrować".
-
- 6250...9374 posty
- Posty: 6278
- Rejestracja: sob, 5 listopada 2005, 15:51
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ratujmy stare kineskopy!
Też o kineskopach: wpadł mi w ręce ,,nowiutki'' i taniutki kineskop 35ŁK4B, wszystko niby OK, wygląda typowo, wewnątrz pudła (opakowanie było nieotwierane) znalazłem opis (cyrylicą, czytam) i mam pewne zmącenie w głowie, odchylanie (w opisie) magnetyczne, ogniskowanie elektrostatyczne i MAGNETYCZNE(?), działo elektronowe proste. Ma ktoś jakiś opis do tego kinolka?
- tszczesn
- moderator
- Posty: 11227
- Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
- Lokalizacja: Otwock
- Kontakt:
Re: Ratujmy stare kineskopy!
Tak. Ten typ tak ma. Za to jest to kineskop HD - ma 1200 linii rozdzielczości, zapewne samo elektrostatyczne ogniskowanie nie dawało odpowiednio cienkiej wiązki. Jego dane są w katalogu u mnie na stronie. Jak ci niepotrzebny to z chęcią odkupię do kolekcji.
- AZ12
- 3125...6249 postów
- Posty: 5424
- Rejestracja: ndz, 6 kwietnia 2008, 15:41
- Lokalizacja: 83-130 Pelplin
Re: Ratujmy stare kineskopy!
Witam
Myślę że chodziło dynamiczną korekcję ogniskowania łatwiejszą do uzyskania za pomocą dodatkowego pola magnetycznego niż przy użyciu samego pola elektrycznego. To drugie bywało stosowane w kineskopach kolorowych trinitron. Odpowiednio dużą gęstość wiązki elektronowej można uzyskać za pomocą odpowiedniego działa wyposażonego w soczewkę elektronową o dużej średnicy.
Ratujmy stare tranzystory!
-
- 6250...9374 posty
- Posty: 6278
- Rejestracja: sob, 5 listopada 2005, 15:51
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ratujmy stare kineskopy!
Ten kineskop jest już bliski uratowania
. Trafił do mnie z ułamaną rurką pompową. Jeśli nie ma żadnej mikronieszczelności, to pozostaje teraz wytworzyć próżnię, uformować katodę, odgazować detale i szkło kineskopu, wyświecić, rozpylić geter i odciąć. Ale to później, bo trzeba się zastanowić, jak to wszystko z sensem zrobić.
Przekątna ekranu 23 cm. To absolutne maksimum, jeśli chodzi o przytapianie szyjki w ręku. Z tego powodu przytopiona szyjka nie jest równa. Zatapiarka została na okoliczność tego eksperymentu doposażona w lepszy trzymacz kineskopu, co opłaciło się. Kaloryczność palnika mogłaby być lepsza. Istnieje możliwość wpuszczania gazu ochronnego. Ja z tej możliwości tym razem nie skorzystałem.

Przekątna ekranu 23 cm. To absolutne maksimum, jeśli chodzi o przytapianie szyjki w ręku. Z tego powodu przytopiona szyjka nie jest równa. Zatapiarka została na okoliczność tego eksperymentu doposażona w lepszy trzymacz kineskopu, co opłaciło się. Kaloryczność palnika mogłaby być lepsza. Istnieje możliwość wpuszczania gazu ochronnego. Ja z tej możliwości tym razem nie skorzystałem.
Re: Ratujmy stare kineskopy!
Bardzo ciekawa inicjatywa godna najwyższej pochwały.
Co to jest ten czarny walec, do którego włożona jest szyjka? Ciekawi mnie jeszcze, jaki rząd próżni jest do takiej operacji wymagany. Kaloryczność palnika podnosi się przez? Zwiększenie dopływu tlenu?
Co to jest ten czarny walec, do którego włożona jest szyjka? Ciekawi mnie jeszcze, jaki rząd próżni jest do takiej operacji wymagany. Kaloryczność palnika podnosi się przez? Zwiększenie dopływu tlenu?
- AZ12
- 3125...6249 postów
- Posty: 5424
- Rejestracja: ndz, 6 kwietnia 2008, 15:41
- Lokalizacja: 83-130 Pelplin
Re: Ratujmy stare kineskopy!
Witam
Wygrzewarka do działka elektronowego. Zmniejsza szybkość stygnięcia co zapobiega pęknięciu szkła podczas schładzania.
Ostatnio zmieniony sob, 2 maja 2020, 12:44 przez AZ12, łącznie zmieniany 1 raz.
Ratujmy stare tranzystory!
Re: Ratujmy stare kineskopy!
Należałoby mieć raczej palnik z 3 -6 płomieniami. Próżnia w gotowym kineskopie bywała lepsza niż 10^-7 Tr.
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 3319
- Rejestracja: czw, 25 marca 2010, 00:12
Re: Ratujmy stare kineskopy!
Dziękuję za odpowiedź odnośnie kineskopów radarowych.
Nie na wszystkim daje się znać odpowiednio.
Mam jednak pytania:
1)czy nie daje się elektronicznie skompensować spowolnienia analizy obrazu przez te kineskopy?
Aby zaadoptować je do zabytkowych telewizorów.
W najgorszym wypadku:czy nie lepszy slow scan,niż w ogóle brak obrazu z braku kineskopu?
W telewizorach była linia opóźniająca,jeden z Kolegów pisał o zastosowaniu pamięci obrazu.
Czy nie dałoby się zrobić konwertera dostawnego,manewrującego czasami?
SECAM to był Sequentiel avec memoire,czyli obraz sekwencyjny z pamięcią.
Najdawniejsze telewizory były monochromatyczne,więc może by chociaż te dało się jakoś poratować.
Widziałem na Youtubie oglądanie obrazu TV mono nawet na oscyloskopie.
Jak już się wzmiankuje użycie lamp dotąd śmieciowych,to może by pomyśleć o tych teraz "śmieciowych"
radarowych kineskopach,aby Naszego Eksperta Kolegę Alka nieco odciążyć?
2)Czy same wyrzutnie od tych kineskopów radarowych nie da się wykorzystać?
Mam nadzieję,że moje pytania nie zostaną odebrane, jako "kij w mrowisko", ale jako inspiracja,tzw."burza mózgów".
Ponoć modna jest teraz tak zwana"kreatywność":-)
Nie na wszystkim daje się znać odpowiednio.
Mam jednak pytania:
1)czy nie daje się elektronicznie skompensować spowolnienia analizy obrazu przez te kineskopy?
Aby zaadoptować je do zabytkowych telewizorów.
W najgorszym wypadku:czy nie lepszy slow scan,niż w ogóle brak obrazu z braku kineskopu?
W telewizorach była linia opóźniająca,jeden z Kolegów pisał o zastosowaniu pamięci obrazu.
Czy nie dałoby się zrobić konwertera dostawnego,manewrującego czasami?
SECAM to był Sequentiel avec memoire,czyli obraz sekwencyjny z pamięcią.
Najdawniejsze telewizory były monochromatyczne,więc może by chociaż te dało się jakoś poratować.
Widziałem na Youtubie oglądanie obrazu TV mono nawet na oscyloskopie.
Jak już się wzmiankuje użycie lamp dotąd śmieciowych,to może by pomyśleć o tych teraz "śmieciowych"
radarowych kineskopach,aby Naszego Eksperta Kolegę Alka nieco odciążyć?
2)Czy same wyrzutnie od tych kineskopów radarowych nie da się wykorzystać?
Mam nadzieję,że moje pytania nie zostaną odebrane, jako "kij w mrowisko", ale jako inspiracja,tzw."burza mózgów".
Ponoć modna jest teraz tak zwana"kreatywność":-)
- AZ12
- 3125...6249 postów
- Posty: 5424
- Rejestracja: ndz, 6 kwietnia 2008, 15:41
- Lokalizacja: 83-130 Pelplin
Re: Ratujmy stare kineskopy!
Witam
Wykorzystanie działa elektronowego które już pracowało jest teoretycznie jest możliwe, jednak trzeba by usunąć starą i położyć nową pastę emisyjną na katodzie, co wymaga rozebrania i ponownego złożenia części wyrzutni.ballasttube pisze: ↑ndz, 3 maja 2020, 01:28Czy same wyrzutnie od tych kineskopów radarowych nie da się wykorzystać?
Ratujmy stare tranzystory!
- tszczesn
- moderator
- Posty: 11227
- Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
- Lokalizacja: Otwock
- Kontakt:
Re: Ratujmy stare kineskopy!
Nie. Kineskop radarowy świeci długo (naprawdę długo, czas liczony w sekundach) po pobudzeniu, luminoforu. Niezależnie od sterowania raz zaświeconego punktu na luminoforze nie ma ja zgasić. O ile pamiętam czas poświaty kineskopów telewizyjnych to kilkanaście milisekund, przy zbyt krótkim obraz będzie wyraźnie migotał, przy dłuższym - poszczególne ramki będą się zlewać w razem.ballasttube pisze: ↑ndz, 3 maja 2020, 01:28 1)czy nie daje się elektronicznie skompensować spowolnienia analizy obrazu przez te kineskopy?
Aby zaadoptować je do zabytkowych telewizorów.
W najgorszym wypadku:czy nie lepszy slow scan,niż w ogóle brak obrazu z braku kineskopu?
W telewizorach była linia opóźniająca,jeden z Kolegów pisał o zastosowaniu pamięci obrazu.
Czy nie dałoby się zrobić konwertera dostawnego,manewrującego czasami?
Dla odmiany kineskopy do fotograficznej rejestracji obrazów świecą bardzo krótko.
Re: Ratujmy stare kineskopy!
Zrewidowałem już ten pogląd:
http://www.forum-trioda.pl/viewtopic.ph ... ch#p363319
W pewnych przypadkach daje się uzyskać emisję z katod zapowietrzonych. Ta sprawa wymaga dalszych prób, które trzeba zrobić w sposób bardzo przemyślany, żeby móc wyciągać sensowne wnioski. Emisja z takich katod zapowietrzonych jest jednak niższa niż katody oryginalnej. Mimo to, zwykłe przełożenie takiej odciętej wyrzutni (razem ze szkłem) nie jest technicznie wykonalne, przynajmniej w moich warunkach.
Jest tak dlatego, że w miejscu przytapiania elementy wyrzutni mogą się utlenić i co gorsza łatwo "przykleić" do szkła. Nierozwiązaną kwestią jest też przytopienie nowej rurki pompowej do końca istniejącej. Przeszkadzają w tym wystające nóżki. Ich zagrzanie powoduje pęknięcie talerzyka. Jeszcze gorzej, że ewentualne stłuczki wyrzutni ze starych kineskopów to przysłowiowy kot w worku, zaś stan katody po powtórnym pompowaniu to przysłowiowa rosyjska ruletka.
Trudność odnośnie regeneracji kineskopów stanowi dodatkowo mała ilość materiałów. Mam niewielką ilość wyrzutni nieużywanych i niewielką ilość rur ze szkła ołowiowego (na szyjki). Wyrzutnie prędzej czy później trzeba będzie robić własne, nawet jako pocieszne hybrydy składane z resztek. Myślę tu zwłaszcza o kineskopach bardzo starych jak wiślany 31LK2B. Myślę, że nawet za cenę innego cokołu lampy warto podejmować trud regeneracji.
Co do materiałów, lepiej jest z talerzykami od wyrzutni. Takich talerzyków z kilkunastoma przepustami do telewizorów kolorowych mam kilkaset, które przezornie kiedyś nabyłem za 20 czy 50 zł. Zresztą laboratoryjną technologię talerzyka szklanego (na razie bez rurki pompowej) mam wypróbowaną. Rury trzeba kupić lub chociaż zbierać złe kineskopy, z których można takowe odciąć i ewentualnie wykorzystać. Geterów mam praktycznie niewyczerpany zapas.
Zakładając, że pompowanie kineskopu się powiedzie, będzie to cenne doświadczenie na przyszłość. Warunki pompowania będą niestety odbiegać od fabrycznych czy choćby klasycznej regeneracji. Będzie to bliższe pompowaniu lamp mikrofalowych, bowiem najpewniej będę zmuszony użyć technologicznej pompy jonowej. O ile mały kineskop może jeszcze uda się tak pompować, to dużych na pewno nie. Dla dużych kineskopów wciąż nierozwiązana jest sprawa zatapiarki i stanowiska pompowego. W przypadku uszkodzenia luminoforu dochodzi jeszcze jego nałożenie i metalizacja. Metalizację mógłbym przeprowadzić na razie tylko dla małego kineskopu.
Re: Ratujmy stare kineskopy!
Zupełnie przypadkiem wszedłem w posiadanie bardzo ciekawej broszury Telefunkena dotyczącej technicznych aspektów produkcji i regeneracji kineskopów
Załączam kilka skanów - całość ma około 80 stron. Wszystkie procesy poparte szczegółowymi wyjaśnieniami.

Załączam kilka skanów - całość ma około 80 stron. Wszystkie procesy poparte szczegółowymi wyjaśnieniami.
Re: Ratujmy stare kineskopy!
Zaczynajmy więc zabawę
Z uwagi na małą średnicę rurki pompowej i przewężenie na technologicznej pompie jonowej próżnia wstępna (5x10^-2 Tr) została osiągnięta po czasie ok. 250 s. Zabezpieczenie czasowe (nieosiągnięcie próżni wstępnej) było "od zawsze" ustawione na 200 s, więc trzeba było resetować.
O ile wszystko pójdzie dobrze, to po osiągnięciu próżni ok. 2x10^-6 Tr rozpocznę wygrzewanie indukcyjne wyrzutni, ostrożne wygrzewanie szkła kineskopu i formowanie katody. Potem kineskop wraz z pompą jonową zostanie odcięty od stanowiska (poniżej pompy jonowej). Dalsze pompowanie będzie połączone już z wyświecaniem kineskopu na pompie jonowej. Wyświecania nie uda się zrobić wcześniej, bo nie mam jak założyć cewek odchylających na stanowisku. Wyświecanie jest o tyle ryzykowne, że może nastąpić nagły wyrzut gazów i "zadławienie" pompy jonowej. Może jakoś uda mi się wysokie napięcie podnosić powoli.

Z uwagi na małą średnicę rurki pompowej i przewężenie na technologicznej pompie jonowej próżnia wstępna (5x10^-2 Tr) została osiągnięta po czasie ok. 250 s. Zabezpieczenie czasowe (nieosiągnięcie próżni wstępnej) było "od zawsze" ustawione na 200 s, więc trzeba było resetować.
O ile wszystko pójdzie dobrze, to po osiągnięciu próżni ok. 2x10^-6 Tr rozpocznę wygrzewanie indukcyjne wyrzutni, ostrożne wygrzewanie szkła kineskopu i formowanie katody. Potem kineskop wraz z pompą jonową zostanie odcięty od stanowiska (poniżej pompy jonowej). Dalsze pompowanie będzie połączone już z wyświecaniem kineskopu na pompie jonowej. Wyświecania nie uda się zrobić wcześniej, bo nie mam jak założyć cewek odchylających na stanowisku. Wyświecanie jest o tyle ryzykowne, że może nastąpić nagły wyrzut gazów i "zadławienie" pompy jonowej. Może jakoś uda mi się wysokie napięcie podnosić powoli.