Kolejny wzmacniacz, tym razem PP 6P6S.

Wzmacniacze gitarowe, efekty i inne zagadnienia "okołogitarowe".

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Kolejny wzmacniacz, tym razem PP 6P6S.

Post autor: painlust »

Tam się pytasz... publikuj :). Ja dzisiaj miałem siedzieć nad wzmacniaczem ale okazało się że spędziłem dzień u mechanika z samochodem... 500Plus poszło się kochać...
Awatar użytkownika
popiol17
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 866
Rejestracja: ndz, 9 stycznia 2005, 16:27
Lokalizacja: Kraków

Re: Kolejny wzmacniacz, tym razem PP 6P6S.

Post autor: popiol17 »

Toż drobiazg... mi sierściuchy przegryzły węże od chłodnicy. Koszt 650zł. Jak muszę się ekspresowo pocieszyć, to odpalam filmik wysłany przez mechanika (dmucha kompresorem, i dziesiątki małych fontann tryska...). Na kuny pomogła kostka toaletowa pod maską, kępki włosów psa sąsiada przyklejone pod maską...
Awatar użytkownika
slawekmod
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 1916
Rejestracja: czw, 14 stycznia 2010, 16:30
Lokalizacja: Warszawa/Ostrowiec Św.

Re: Kolejny wzmacniacz, tym razem PP 6P6S.

Post autor: slawekmod »

Wczoraj nie miałem czasu na zabawę gitarowo wzmacniaczową ale dziś rano zabrałem się za pomiary. Więc jest tak: maksymalna moc przy której wierzchołki sinusa zaczynają być obcinane to 19W. Pomiar wykonany na 6P6S. Prąd spoczynkowy ustawiony na 16mA (22mA na Rk w tym 6.6mA prądu siatki s2) . Ua=345V, Us2=341V, Is2=6.6mA co daje Ps2=2.25W ( katalogowo maksymalna moc s2 dla 6P6S to 2.2W).
Przy 19W prąd anodowy wynosi 55mA więc lampy są przeciążone, jednak tak jest tylko przy mocy maksymalnej i czystym sygnale podawanym z generatora. W rzeczywistości pełna moc będzie wykorzystywana rzadko.
Sposób regulacji presence w jtm czt plexi jakoś kiepsko działa ponieważ, tak jak pisałem wcześniej, podczas regulacji presence słychać charakterystyczne trzaski od ślizgacza potencjometru. Zamiast potencjometru wlutowałem więc rezystor 4.7k a do niego równolegle podłączony jest układ presence składający się szeregowo połączonego potencjometru 5k i kondensatora 100nF. Podobny układ jest w SLO. Efektem takiej zmiany, co było łatwe do przewidzenia, jest brak trzasków podczas regulacji.Poniżej zdjęcie ekranu oscyloskopu z pomiarem mocy 19W na obciążeniu 7.833omów.
Załączniki
20200426_092958.jpg
Moje drugie hobby można zobaczyć tu http://forum.aerodesignworks.eu/
Jak ktoś pomoże Ci całkowicie bezinteresownie to zwyczajnie powiedz "dziękuję".
Awatar użytkownika
Jurek O
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 796
Rejestracja: śr, 26 grudnia 2018, 01:19
Lokalizacja: Olkusz
Kontakt:

Re: Kolejny wzmacniacz, tym razem PP 6P6S.

Post autor: Jurek O »

Czemu tobie to idzie tak sprawnie i dobrze a mnie jak krew z nosa ? :lol:

Gratuluję :!: :!: :!:
Awatar użytkownika
slawekmod
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 1916
Rejestracja: czw, 14 stycznia 2010, 16:30
Lokalizacja: Warszawa/Ostrowiec Św.

Re: Kolejny wzmacniacz, tym razem PP 6P6S.

Post autor: slawekmod »

Dzięki :)
Mnie też czasem się nie chce :(
Dziś jednak postanowiłem zakończyć sprawę z jtm-em. Zostało tylko wymienić rezystor 150omów na 270 w zasilaczu i zamontować gniazda bananowe do pomiaru prądów spoczynkowych. Buda to już robota przy kawie. Tak to wygląda.

Komplet płytek-prasowanek ( na użytek własny z wyłączeniem komercyjnego) w załączniku.
Załączniki
20200426_195243.jpg
20200426_195355.jpg
20200426_195419.jpg
Moje drugie hobby można zobaczyć tu http://forum.aerodesignworks.eu/
Jak ktoś pomoże Ci całkowicie bezinteresownie to zwyczajnie powiedz "dziękuję".
Awatar użytkownika
haterkmp
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 841
Rejestracja: wt, 19 sierpnia 2008, 13:42
Lokalizacja: Wałbrzych

Re: Kolejny wzmacniacz, tym razem PP 6P6S.

Post autor: haterkmp »

Sławku a jakiś opis płytek? I ostateczny schemat? Byłoby bardzo miło :)
in gain we trust
kupię: EM34 NOS, wtyczkę sieciową Graetz Radio brązową
Awatar użytkownika
slawekmod
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 1916
Rejestracja: czw, 14 stycznia 2010, 16:30
Lokalizacja: Warszawa/Ostrowiec Św.

Re: Kolejny wzmacniacz, tym razem PP 6P6S.

Post autor: slawekmod »

Nie ma sprawy ale nie dziś. Trochę mi zejdzie ze zrobieniem opisów.
Generalnie gdyby ktoś chciał zrobić końcówkę z polaryzacją automatyczną to jest to banalnie proste na tej płytce.
Na początek rysunek rozmieszczenia elementów na płytce głownej.
W pdf jest rysunek z rozmieszczeniem elementów i prasowanka z oznaczeniem elementów ( to ta odwrotna)
Załączniki
jtm 6v6 pcb.JPG
Moje drugie hobby można zobaczyć tu http://forum.aerodesignworks.eu/
Jak ktoś pomoże Ci całkowicie bezinteresownie to zwyczajnie powiedz "dziękuję".
Awatar użytkownika
haterkmp
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 841
Rejestracja: wt, 19 sierpnia 2008, 13:42
Lokalizacja: Wałbrzych

Re: Kolejny wzmacniacz, tym razem PP 6P6S.

Post autor: haterkmp »

Nie no, właśnie o to mi chodziło, dzękuję :)
in gain we trust
kupię: EM34 NOS, wtyczkę sieciową Graetz Radio brązową
Awatar użytkownika
slawekmod
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 1916
Rejestracja: czw, 14 stycznia 2010, 16:30
Lokalizacja: Warszawa/Ostrowiec Św.

Re: Kolejny wzmacniacz, tym razem PP 6P6S.

Post autor: slawekmod »

W załączniku zasilacz wraz z prasowankami.
Moje drugie hobby można zobaczyć tu http://forum.aerodesignworks.eu/
Jak ktoś pomoże Ci całkowicie bezinteresownie to zwyczajnie powiedz "dziękuję".
Awatar użytkownika
slawekmod
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 1916
Rejestracja: czw, 14 stycznia 2010, 16:30
Lokalizacja: Warszawa/Ostrowiec Św.

Re: Kolejny wzmacniacz, tym razem PP 6P6S.

Post autor: slawekmod »

Dziś próba wytrzymałości :lol: Wzmacniacz podpięty pod generator. Częstotliwość 440Hz. Moc wyjściowa ustawiona na 18.5W na obciążeniu 7.833 oma. Pod obciążenie podpięty oscyloskop. Godzina minęła. Transformator głośnikowy letni, sieciowy ciepły. Moc cały czas ta sama. Czas pomyśleć o budzie.
Moje drugie hobby można zobaczyć tu http://forum.aerodesignworks.eu/
Jak ktoś pomoże Ci całkowicie bezinteresownie to zwyczajnie powiedz "dziękuję".
Awatar użytkownika
Jurek O
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 796
Rejestracja: śr, 26 grudnia 2018, 01:19
Lokalizacja: Olkusz
Kontakt:

Re: Kolejny wzmacniacz, tym razem PP 6P6S.

Post autor: Jurek O »

Tak buda musi być. Sławek powiedz mi proszę dlaczego testujesz akurat przy częstotliwości 440 Hz :?:
Awatar użytkownika
TooL46_2
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2024
Rejestracja: ndz, 20 lipca 2008, 12:06
Lokalizacja: Seattle, WA

Re: Kolejny wzmacniacz, tym razem PP 6P6S.

Post autor: TooL46_2 »

Pozdr,
-Tomek Drabas
________
‎"One should not pursue goals that are easily achieved. One must develop an instinct for what one can just barely achieve through one's greatest efforts."
—Albert Einstein

tomdrabas.com
Awatar użytkownika
slawekmod
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 1916
Rejestracja: czw, 14 stycznia 2010, 16:30
Lokalizacja: Warszawa/Ostrowiec Św.

Re: Kolejny wzmacniacz, tym razem PP 6P6S.

Post autor: slawekmod »

440Hz to akurat gitarowe nawyki ale sprawdzałem wzmacniacz od 80Hz do 6kHz. Przy 90 Hz sinus (moc podczas pomiaru około 19W) jest prawie idealny. W presence wstawiłem 50k log bo akurat taki miałem ale moze zamówię liniowy 25k. Zobaczymy.
Moje drugie hobby można zobaczyć tu http://forum.aerodesignworks.eu/
Jak ktoś pomoże Ci całkowicie bezinteresownie to zwyczajnie powiedz "dziękuję".
Awatar użytkownika
Jurek O
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 796
Rejestracja: śr, 26 grudnia 2018, 01:19
Lokalizacja: Olkusz
Kontakt:

Re: Kolejny wzmacniacz, tym razem PP 6P6S.

Post autor: Jurek O »

Sławek właśnie mnie interesuje skąd się wziął taki nawyk ? Patrzyłem na tabelkę, którą zamieścił kolega ale nie bardzo to do mnie przemawia. Czy jak się "szarpie druta" to 440 Hz jest przewodnie ? Muzycznie to stado słoni z bawołami mi po uszach przegalopowało do tego stopnia, iż jak raz w szkole jeszcze podstawowej zaśpiewałem Pszczółkę Maję Wodeckiego we własnej interpretacji to od tamtej pory już nikt mnie więcej nie męczył abym cokolwiek śpiewał :lol:
kolawski
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 280
Rejestracja: pn, 20 lutego 2012, 22:56

Re: Kolejny wzmacniacz, tym razem PP 6P6S.

Post autor: kolawski »

Jurek O pisze: wt, 28 kwietnia 2020, 14:09 Czy jak się "szarpie druta" to 440 Hz jest przewodnie ?
W materii muzycznej też jestem amatorem, ale wydaje mi się, że raczej 440 Hz nie jest dla gitary "przewodnie", "przewodnie" będzie to, co się aktualnie szarpnie :D , może się zdarzyć, że będzie to A4.

Kolega Sławek odnosił się pewnie per analogiam do stroju fortepianu (organów itp.), gdzie ten dźwięk leży mniej więcej w połowie klawiatury i - zdaje się - traktuje się go jako częstotliwość wyjściową przy strojeniu instrumentu. W gitarze jest nieco inaczej (z dwie i pół oktawy od 440Hz w dół, ale tylko półtora do góry). Tak rzecz ma się muzycznie, bo akustycznie będą - zwłaszcza w gitarze elektrycznej - wchodziły jeszcze alikwoty.

Czytałem kiedyś, że częstotliwość 440Hz jako standard dla A4 (razkreślnego??? - poprawcie, jeśli się mylę) została przyjęta relatywnie niedawno, koło 1939 r. (nb. jest to ten pipający dźwięk, który słyszymy w Polskim Radiu w południe przed hejnałem), wcześniej nie było standardu, a i dzisiaj czasami orkiestry grające np. muzykę barokową stroją się niżej (i w innych niż równomierna temperacjach).
ODPOWIEDZ