Radmoryna

Jeśli informacja nie pasuje do żadnego działu, a musisz się nią podzielić - zrób to tutaj.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd

bratyslaw
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 744
Rejestracja: pt, 22 maja 2015, 09:04
Lokalizacja: Parczew

Radmoryna

Post autor: bratyslaw »

Leży mi na warsztacie Radmor 5102T i tak mi się przypomniało:
https://youtu.be/fSvw0HKn1TA
Moim zdaniem warto obejrzeć i docenić co, a właściwie kogo mieliśmy w tym naszym kraju 8)
Awatar użytkownika
tradytor
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 804
Rejestracja: śr, 2 sierpnia 2006, 12:00

Re: Radmoryna

Post autor: tradytor »

Od wczoraj jestem pod wrażeniem tego filmu. Kapitalnie opowiedziana historia powstania 5100. Wreszcie można wysłuchać i zobaczyć ludzi, którzy tworzyli ten odbiornik. Dla mnie to jest bodaj najcenniejsze w tym filmie. Sporo ciekawych wątków od ogólnych dotyczących gierkowskiej elektroniki po nawet osobiste. No i wreszcie wiem skąd się wzięły złote radmory 8)
Odcinki o Julii i Amatorze również bardzo ciekawe.
Awatar użytkownika
Slawek_ps
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 209
Rejestracja: pt, 1 stycznia 2016, 13:28
Lokalizacja: Nowy Adamów

Re: Radmoryna

Post autor: Slawek_ps »

tradytor pisze: pt, 14 lutego 2020, 23:40 Od wczoraj jestem pod wrażeniem tego filmu. Kapitalnie opowiedziana historia powstania 5100. Wreszcie można wysłuchać i zobaczyć ludzi, którzy tworzyli ten odbiornik. Dla mnie to jest bodaj najcenniejsze w tym filmie. Sporo ciekawych wątków od ogólnych dotyczących gierkowskiej elektroniki po nawet osobiste. No i wreszcie wiem skąd się wzięły złote radmory 8)
Odcinki o Julii i Amatorze również bardzo ciekawe.
Ja ściągnąłem ponad m-c temu ten filmik na swojego nas-a i oglądam go przynajmniej 2x w tygodniu, super że ktoś dotarł do tych ludzi, zdołał uzyskać masę informacji pomimo upływu ponad 40-stu lat od powstania Radmora, film oglądałem wielokrotnie i cały czas odnajduję w num coś nowego.

Mam nadzieję, że może powstanie taki film o powstaniu OR Elizabeth, zakup licencji od Sanyo ponoć był obwarowany oprócz standardowych formułek prawnych i ekonomicznych jeszcze jednym postulatem: w ekipie diorowskiej która udała się do Sanyo była śliczna kobieta o imieniu Ela, owa Ela tak bardzo spodobała się Japończykom, że Ci udzielili licencji ale OR miał się nazywać Elizabeth.
Awatar użytkownika
szewek
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 750
Rejestracja: pn, 26 października 2009, 20:35
Lokalizacja: Wschodnia Wielkopolska
Kontakt:

Re: Radmoryna

Post autor: szewek »

Gdyby jeszcze udało się wizerunek Pani Eli z tamtych czasów odnaleźć to powiedziałbym że to forum jest niesamowite...:)
Pozdrawiam,
Piotr.
Powierz Panu drogę swoją, zaufaj Mu, a On wszystko dobrze uczyni (Ps.37:5)
Awatar użytkownika
tradytor
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 804
Rejestracja: śr, 2 sierpnia 2006, 12:00

Re: Radmoryna

Post autor: tradytor »

Mam nadzieję, że p. Brzeziński wykorzysta kontakty, które nawiązał i zrobi kolejne filmy o sprzęcie i jego twórcach.
Historię (a może legendę) o genezie nazwy dla Elizabeth słyszałem kiedyś w "Trójkowym wehikule czasu".
kaf
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 45
Rejestracja: ndz, 3 kwietnia 2011, 13:04

Re: Radmoryna

Post autor: kaf »

Mam nadzieję, że może powstanie taki film o powstaniu OR Elizabeth, zakup licencji od Sanyo ponoć był obwarowany oprócz standardowych formułek prawnych i ekonomicznych jeszcze jednym postulatem: w ekipie diorowskiej która udała się do Sanyo była śliczna kobieta o imieniu Ela, owa Ela tak bardzo spodobała się Japończykom, że Ci udzielili licencji ale OR miał się nazywać Elizabeth.
Raczej imieniem jakiejś kobiety nikt się wtedy nie przejmował, bo dwojakość licencji Sanyo miała znaczenie oficjalne i tajne. To pierwsze to zakup gotowego odbiornika. To drugie, co już embargo nam blokowało, to rozwój bazy półprzewodnikowej.
Awatar użytkownika
Slawek_ps
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 209
Rejestracja: pt, 1 stycznia 2016, 13:28
Lokalizacja: Nowy Adamów

Re: Radmoryna

Post autor: Slawek_ps »

kaf pisze: sob, 22 lutego 2020, 06:05 Raczej imieniem jakiejś kobiety nikt się wtedy nie przejmował, bo dwojakość licencji Sanyo miała znaczenie oficjalne i tajne. To pierwsze to zakup gotowego odbiornika. To drugie, co już embargo nam blokowało, to rozwój bazy półprzewodnikowej.
No, nam raczej chodzi o historię powstania radioodbiornika a nie o konkretny zapis w licencjach, jakoś odbiornik musiał się nazywać i coś w tym musi być skoro w kilku różnych źródłach słyszeliśmy tę opowieść, a tak abstrahując - baza półprzewodnikowa (grubowarstwowy STK i jeden tranzystor polowy) tego odbiornika była chyba poza embargiem o ile obowiązywało w tym czasie jakieś embargo na tego typu półprzewodniki.

Znalazłem opowieść o OR Amator Stereo https://www.youtube.com/watch?v=qlOJBr5m8jA w filmie bierze udział Pan Grzegorz Strzelewicz (również brał udział w projekcie Radmor)
ODPOWIEDZ