Cyklotron

Teoria lamp elektronowych, techniki próżniowe, zagadnienia konstrukcyjne. Nic dodać, nic ująć. Wszystko o lampach.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Sova
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 157
Rejestracja: wt, 29 marca 2005, 14:49

Cyklotron

Post autor: Sova »

Witam,

dzis na fizyce poznałem cyklotron. Siedząc i myśląc doszedłem do wniosku, że budowa takiego cyklotronu(teoretycznie) wcale nie jest taka trudna. Odrazu podkreślam, że nie chce budować cyklotronu w domu, bo nawet celowość mnie zniechęca, lecz chciałbym znać wasze opinie, na temat rozwiązań, które zaproponuję.

Na początek duanty - najłatwiej byłoby zrobić je z jakiegoś metalowego profilu, który na środku przeciełoby się w taki sposób, aby uzyskać dwa półkola. Szczelinę oraz promień dobrałoby się wg wyliczeń.

Duanty muszą być polaryzowane na przemian. Nie mogą mieć jednak potencjału pośredniego, lecz albo max, albo min - można zrobić to za pomocą generatora prostokątnego o stromym nachyleniu przebiegu przejściowego zawierającego filtr aktywny dla harmonicznych. Nie ma tu perzepływu prądu(jeśli pomienimy pojemność samego metalu) więc wydajnośc prądowa może byc mała, co pozwala nie stosować jakiś wtórników dodatkowo wzbogacających w harmoniczne.

Niestety, cyklotron musi być w próźni - ale można zamknąć go w bańce szklanej(jeśli mówimy o małych rozmiarach). W ten sposób utrzymałoby się niskie ciśnienie, które nie chamowałoby cząstek rozpędzanych.

Następny problem to same czastki. Cylkotron rozpędza czastki posiadające ładunek. Najłatwiej byłoby w zamkniętej bańce zamontować katodę, która emitowałaby cząstki o ładunku ujemnym. Jednak aby umieścić te cząstki pomiędzy duantami trzebaby dać także anodę po przeciwnej stronie duantów niż katoda, która poruszała by elektrony w swoją stronę. W ten sposób w pewnym monecie elektrony znalazłyby się pomiędzy duantami.

Aby na cząstki działała siła Lorentza potrzeba nam jeszcze pola magnetycznego. Możnaby to rozwiązać magnesami, lub elektromagnesami, jednak izolacja cewki w temperaturze wewnątrz bańki mogłaby sie stopić więc raczej to drugie odpada.

Cząstki rozpędzone, na kantach duantów wpadałyby do przewodów i zostałby by odpowadzone na zewnątrz próżni poprzez metalowy przewód, czyli nóżkę zatopioną w szkle.

Co myślicie o tym co napisałem - tylko nie piszcie tylko Science Fiction bo nie cierpie jakich odpowiedzi :)
pozdrawiam Sova
szalony

Post autor: szalony »

Jeśli już fantazjujemy : A czemu cewki mają być wewnątrz bańki ? Mogą być na zewnątrz. (Jak w CERN-ie) ;) Anody nie trzeba - będzie nią jeden z duantów. Nie można cząstki wyprowadzić przewodem, bo jak przyłoży w ścianę duantu (albo cokolwiek innego) to jej koniec ;) (a nuż wejdzie w zasięg oddziaływań silnych (czy jak im tam było) i dostaniesz Nobla za synteze termojądrową w takich warunkach) ;)

Możesz jaką źródła cząstek użyć 241Am z czujnika dymu (produkcja polon) :lol: - (Apeluję żeby nie brać tego na serio!)

// Prosze nie oceniać wartości naukowo-merytorycznej tego dzieła, uczyłem się o cyklotronie tylko na fizyce :D
Awatar użytkownika
...:::SQL:::...
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 748
Rejestracja: ndz, 18 września 2005, 19:47
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: ...:::SQL:::... »

Sądzę że Pan Alek mógby wykonać takie cudeńko :D
Mnie ciekawi jak silna musiała by byc próżnia żeby cokolwiek zrobić z takim wynalaskiem :P Jeżeli 10-2Tr starczy to mógbym coś takiego sklecić tylko hmmm po co :?: Może ktos ma jakiś pomysł na wykorzystanie :?:

Pozdrawiam :D

PS A może zamiast cyklotronu zrobić cirlotron:D
Ostatnio zmieniony pt, 24 lutego 2006, 07:51 przez ...:::SQL:::..., łącznie zmieniany 1 raz.
Buduj(ę/emy) zegarek przekaźnikowy Obrazek
Obrazek
Alek

Post autor: Alek »

Najlepiej będzie gdy zrobię trollotron. Zamknę w środku wszystkie trolle i odpompuję pierw rotacyjną do 10^-2 Tr, potem dyfuzyjną do 10^-6 Tr i wreszcie jonowo-sorpcyjną do 10^-9Tr...

BTW klikanie na słówko nic mi nie otwiera.
amator
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 625
Rejestracja: czw, 1 grudnia 2005, 23:52

Post autor: amator »

Alek pisze:BTW klikanie na słówko nic mi nie otwiera.
Witam.
W adresie jest zdublowane http - po usunięciu dubla wszystko ok. Powinno być http://circlotron.tripod.com/.

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
...:::SQL:::...
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 748
Rejestracja: ndz, 18 września 2005, 19:47
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: ...:::SQL:::... »

Już podmienione :D
Pozdrawiam :D
Buduj(ę/emy) zegarek przekaźnikowy Obrazek
Obrazek
Janusz
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 890
Rejestracja: wt, 8 listopada 2005, 15:36
Lokalizacja: Bytom

Post autor: Janusz »

Trollotron :D :D
szalony

Post autor: szalony »

Ale circlotron wzmacnia sygnał, a cyklotron to akcelerator cząstek elementarnych :roll:

Próżnia musi być na tyle dobra, żeby większość cząstek nie spotkała czegoś po drodze...

Do wyprowadzania rozpędzonej czątki z duantu, służy elektroda odchylająca, a tarcza w którą trafia cząsta znajduje się wewnątrz komory próżniowiej - i tu końćzy się epizod cząstki.

Zastanawiam się jak te cząstki wydostają się z cylklotronu, podczas gdy on trzyma próżnię (wg opisu smuga powstaje gdy wiązka cząstek jonizuje powietrze, co znaczy że opuściły one komorę próżniową) :
http://en.wikipedia.org/wiki/Image:Cycl ... g_beam.jpg

Polecam także http://www.slcj.uw.edu.pl/index.php?id=5&lang=0