Witam
 Pytanie nie lampowe ale...
Poszukuję rozpylacza fryzjerskiego do perfum/wody kolońskiej takiego jak na złączonym zdjęciu. Wężyk i gruszka są zbyteczne. Potrzebna jest tylko sama mosiężna końcówka rozpylacza z rurką, na zdjęciu akurat brak tej rurki. Może ma ktoś taki zabytek po babci gdzieś na strychu lub w szufladzie z przydasiami ?
			
			
						Rozpylacz
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd
- 
				Boguś
 - 2500...3124 posty

 - Posty: 3049
 - Rejestracja: sob, 17 stycznia 2004, 22:10
 - Lokalizacja: Zawiercie
 
Re: Rozpylacz
Podbijam temat, rozpylacz nadal pilnie poszukiwany
			
			
									
						
										
						- 
				chrzan49
 - 1875...2499 postów

 - Posty: 2469
 - Rejestracja: sob, 2 lutego 2008, 19:18
 
Re: Rozpylacz
Boguś ,na miły Bóg.50 lat z późno!!!
Pozdrawiam Tom
			
			
									
						
										
						Pozdrawiam Tom
- 
				Boguś
 - 2500...3124 posty

 - Posty: 3049
 - Rejestracja: sob, 17 stycznia 2004, 22:10
 - Lokalizacja: Zawiercie
 
Re: Rozpylacz
Tomaszu, ale skoro można znaleźć części do przedwojennych radiów to czemu nie powojennego rozpylacza?
- 
				staszeks
 - 2500...3124 posty

 - Posty: 3052
 - Rejestracja: sob, 18 września 2004, 19:38
 - Lokalizacja: Bielsko-Biała
 
Re: Rozpylacz
Chyba zostają poszukiwania emerytowanych fryzjerów.
Może któryś zachował.
			
			
									
						
							Może któryś zachował.
sam sobie w życiu
jakoś nie radzę
więc biuro porad
dla innych prowadzę
/Sztaudynger/
			
						jakoś nie radzę
więc biuro porad
dla innych prowadzę
/Sztaudynger/
- 
				Boguś
 - 2500...3124 posty

 - Posty: 3049
 - Rejestracja: sob, 17 stycznia 2004, 22:10
 - Lokalizacja: Zawiercie
 
Re: Rozpylacz
W moim miejscu zamieszkania już to zrobiłem i brak. Zrobiłbym sobie to np z dyszy gazowej ale nie znam wymiarów otworów i umiejscowienia wlotu farby ( to ma być do malowania niewielkich przedmiotów) wszelkie próby zrobienia = niepowodzenie, chlapie. Kiedyś za młodych lat pomalowałem takim rozpylaczem i pompką do samochodu nie jeden rower a nawet motocykl, nie wspominając o mniejszych detalach. Lakier nie różnił się niczym od fabrycznego a np. młotkowy wychodził rewelacyjnie. Maluje się tym podobnie jak aerografem z tym ze taki rozpylacz ma większa wydajność.staszeks pisze: czw, 25 lipca 2019, 20:46 Chyba zostają poszukiwania emerytowanych fryzjerów.
Może któryś zachował.
- 
				staszeks
 - 2500...3124 posty

 - Posty: 3052
 - Rejestracja: sob, 18 września 2004, 19:38
 - Lokalizacja: Bielsko-Biała
 
Re: Rozpylacz
Spędziłem teraz tydzień nad morzem i chyba widziałem ja czymś takim robiono dzieciom  tatuaże natryskowe na promenadzie.
(a może to jednak był aerograf?)
....a może spróbować coś najtańszego ( https://allegro.pl/oferta/aerograf-do-d ... d070c3d81a ) do małych przedmiotów jak raz a te kilka złotych w przypadku porażki można przeboleć.
			
			
									
						
							(a może to jednak był aerograf?)
....a może spróbować coś najtańszego ( https://allegro.pl/oferta/aerograf-do-d ... d070c3d81a ) do małych przedmiotów jak raz a te kilka złotych w przypadku porażki można przeboleć.
sam sobie w życiu
jakoś nie radzę
więc biuro porad
dla innych prowadzę
/Sztaudynger/
			
						jakoś nie radzę
więc biuro porad
dla innych prowadzę
/Sztaudynger/