To mój pierwszy post więc na wstępie chciałbym się przywitać ze wszystkimi
mam pewien problem - otóż :
czy dla stabilizacji napięcia anodowego dla dwóch lamp ecc88 moge wykorzystać lampę 6n6p ? obydwie ecc88 pobierają ok.12 mA jako,że 6n6p ma Ia = 28 mA (dane ze strony Franka) powinna sobie poradzić z takim obciążeniem , koniecznie chcę zrobić stabilizację na lampie a nie chcę stosować np.6n13s ze względu na gabaryty jak równiez jej duży prąd żarzenia 2,5 A - znacznie obciąży trafo ... ewentualnie gdyby ktoś miał propozycję popularnej podwójnej triody o Ia odpowiadającym mojemu zastosowaniu - byłbym bardzo wdzięczny za wszelką pomoc ...
chce zrobić coś takiego,cz będzie to 6n6p czy 6s19p jest mi raczej obojetne bo i tak będe musiał zakupić lampę (nie mam żadnej z nich) , jesli prad żarzenia <1 A a Ia spełnia warunek to już mi odpowiada
rozumiem,że nie ma przeciwwskazań przy moim zastosowaniu ?
chce zrobić coś takiego,cz będzie to 6n6p czy 6s19p jest mi raczej obojetne bo i tak będe musiał zakupić lampę (nie mam żadnej z nich) , jesli prad żarzenia <1 A a Ia spełnia warunek to już mi odpowiada
rozumiem,że nie ma przeciwwskazań przy moim zastosowaniu ?
Nie napisałeś jakim napięciem zamierzasz zasilać ten stabilizator. Przedstawiony przez Ciebie schemat cechuje duża prostota, co niestety spowoduje, że jego parametry będą dość niekorzystne. Jeżeli zastosujesz w nim lampę 6S19P to będziesz się musiał liczyć z tym, że wartość napięcia wyjściowego będzie w bardzo dużym stopniu zależała od napięcia wejściowego (kiepska stabilizacja i tłumienie tętnień występujących na wejściu) i wartości prądu pobieranego z układu. Proponowałbym rozbudować ten stabilizator dodając jeszcze jedną lampę, pełniącą rolę wzmacniacza napięcia błędu. Poprawisz w ten sposób parametry i zyskasz możliwość regulacji napięcia wyjściowego.
napięcie podawane na stabilizator to ok.140 V , zbudowałem taki układ na ecc85, lampa dawała sobie rade z jedną ecc88;czy mógłbym prosic o ewentualny schemat z drugą lampą ? chciałbym wspomniec,że nie zalezy mi na regulacji napięcia, jeśli stabilizator będzie podawał napięcie ustalone przez diody zenera (ok.100V) to będzie to dla mnie zadowalający efekt ..
Silver pisze:napięcie podawane na stabilizator to ok.140 V , zbudowałem taki układ na ecc85, lampa dawała sobie rade z jedną ecc88;czy mógłbym prosic o ewentualny schemat z drugą lampą ? chciałbym wspomniec,że nie zalezy mi na regulacji napięcia, jeśli stabilizator będzie podawał napięcie ustalone przez diody zenera (ok.100V) to będzie to dla mnie zadowalający efekt ..
Jeżeli wymagania co do jakości stabilizacji napięcia nie są bardzo wysokie to przy tak małej różnicy między napięciem wejściowym i wyjściowym (40V) możesz zastosować pojedynczą lampę 6N6P z równolegle połączonymi oboma systemami triodowymi. Dopuszczalne napięcie katoda-podgrzewacz dla tej lampy wynosi aż 200V, a przy napięciu anoda-katoda 40V i prądzie wyjściowym 12mA napięcie siatki względem katody będzie minimalnie ujemne, dzięki czemu napięcie wyjściowe stabilizatora wyniesie około 100V. Moc rezystora zasilającego diody Zenera (20k/10W) wydaje się być zdecydowanie przesadzona. Na rezystorze tym wystąpi bowiem spadek napięcia o wartości około 40V, co wywoła straty mocy na poziomie 0,08W. W tych warunkach na każdej z diod Zenera wydzieli się w postaci ciepła około 0,066W, więc i one mogą być mniejsze (np. 0,4W). Jeżeli wymagana jest nieco wyższa jakość stabilizacji to można spróbować zastosować dodatkową lampę ECC83 (załącznik). W takim przypadku prąd żarzenia obu lamp przekroczyłby nieznacznie 1A.
Pozdrawiam,
Romek
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
A może dałby się namówić Kolegę do zastosowania stabilizacji równoległej z użyciem stabiliwolta jarzeniowego. Przy podanych wartościach prądów i napięć aż prosi się o takie rozwiązanie. Gdyby zachodziła potrzeba uzyskania bardziej konkretnej wartości napięcia stabilizacji niż daje konkretny stabiliwolt, to można by ją uzyskać stosując stabilistor na nieco niższe napięcie pracy, z szeregowo włączoną, odpowiednio dobraną diodą Zenera, którą dla poprawienia warunków zapłonu stabiliwolta można zbocznikować rezystorem o wartości np. 220k. Myślę, że jakość tak uzyskanej stabilizacji byłaby nie gorsza od tej, którą można osiągnąć na tradycyjnych lampach w przedstawionych powyżej układach.
Romekd pisze:A może dałby się namówić Kolegę do zastosowania stabilizacji równoległej z użyciem stabiliwolta jarzeniowego. Przy podanych wartościach prądów i napięć aż prosi się o takie rozwiązanie.
Byłoby to chyba najrozsądniejsze rozwiązanie. Nie będzie trzeba tracić mocy na żarzenie, stabilizator będzie bardzo prosty, a i Kolega uzyska dodatkowo efekty wizualne jarzącego się stabilitronu:)
Myślę, że nadać tutaj się może np. stabilitron SG3S. Napięcie stabilizowane wynosi 108V +-3.5V, maksymalne napięcie zapłonu 127V, zakres prądu - 5-40mA. Z mniejszych gabarytowo jest heptalowy SG2P (odp. STV108/30, StR108/30); napięcie stabilizowane 106-111V, maksymalne napięcie zapłonu 127V, prąd: 5-30mA.
Zamiast 1/2ECC83 + 6N6P można też użyć popularnej ECL82 z systemem pentodowym włączonym w triodę:)
zastosowałem taki układ na samym początku,gdyz miałem i mam nadal pod reką ecl86 (w dalszym ciagu przychylam sie temu rozwiązaniu) jednakże po zmontowaniu stabilizatora wg poniższego schematu
uzyskałem na wyjściu napięcie 9V nie widziałem jak sobie z tym poradzić (nie nazwałbym siebie zaawansowanym elektronikiem)
co za tym idzie odpuściłem temu rozwiązaniu,jeśli jednak ktoś zasiliłby mnie schematem i ewentualną pomoca techniczną od razu montuje taki układ ... byc może na powyższym schemacie są jakies niedociagnięcia
co do stabilivolta to jednak wolałbym go nie stosować,moje trafo ma jeszcze kilkanaście wat w zapasie (dałem większe niż jest konieczne) i chciałbym je wykorzystac montując stabilizator na lampie
Silver pisze:
zastosowałem taki układ na samym początku,gdyz miałem i mam nadal pod reką ecl86 (w dalszym ciagu przychylam sie temu rozwiązaniu) jednakże po zmontowaniu stabilizatora wg poniższego schematu
uzyskałem na wyjściu napięcie 9V (..)
Wadą przedstawionego na schemacie rozwiązania jest potrzeba dostarczenia dużo wyższego napięcia na wejście układu w stosunku do wartości stabilizowanego napięcia wyjściowego. Po prostu, by pentoda w tym układzie działała prawidłowo musi mieć zapewnione odpowiednio wysokie napięcie na anodzie i siatce drugiej względem katody (czyli względem wyjścia układu stabilizatora). Wady tej nie posiadają układy tranzystorowe. Gdyby w przedstawionym na początku tego wątku schemacie zastosować wysokonapięciowy tranzystor bipolarny npn, to uzyskany efekt byłby nieporównywalnie lepszy niż w przypadku zastosowania lampy, a straty mocy przy 12mA prądu wyjściowego wynosiłyby niewiele powyżej 0,5W. Jeżeli jednak ma być "lampowo" to proponuje sprawdzić przedstawiony przeze mnie układzik.
A w tym ostatnim schamacie przepiąłbym rezystor R3 z katody pentody na jej anodę, a R1 z anody na katodę. Dla napięcia stabilizowanego 100V napięcie zastosowanej w układzie diody Zenera nie powinno być wyższe od 33V.
Pozdrawiam,
Romek
zrobiłem zgodnie z zaleceniem,jednak pomimo przepięcia rezystorów i zastosowania jednej diody zenera na 33V na wyjściu stabilizatora uzyskałem 9,1V nie mam pojęcia co to może być ... może jakieś sugestie,być może lampa jest już zuzyta