Radziecki oscyloskop "Saga",
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd
- Thereminator
- 6250...9374 posty
- Posty: 7358
- Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
- Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska
Radziecki oscyloskop "Saga",
Znajomy ma do sprzedania radziecki oscyloskop "Saga", który zakupił kilkanaście lat temu, a praktycznie nigdy nie użył. Zastanawiam sie nad kupnem tego oscyloskopu (na razie próbuję rozszyfrować instrukcję - pasmo 7MHz, poj we 30pF)- tylko nie wiem ile warto za niego zapłacić i czy w ogóle warto kupić. Co o tym oscyloskopie sądzi szanowne grono?
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
-
- 2500...3124 posty
- Posty: 2945
- Rejestracja: sob, 18 września 2004, 19:38
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
spróbuj tu
http://www.qrz.ru/schemes/search.phtml? ... E8&group=8
trzeba trochę zaczekać na otwarcie.jest zdaje się do ściągnięcia dokumentacja
http://www.qrz.ru/schemes/search.phtml? ... E8&group=8
trzeba trochę zaczekać na otwarcie.jest zdaje się do ściągnięcia dokumentacja
- Thereminator
- 6250...9374 posty
- Posty: 7358
- Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
- Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska
Dzięki za linka, ale dokumentacja po rosyjsku i litewsku jest w komplecie z oscyloskopem, łacznie ze schematami i rysunkami płytek. Bardziej zależy mi na opiniach nt. tego urzadzenia, moze ktoś z forum miał z nim do czynienia.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
Re: Radziecki oscyloskop "Saga",
Jeżeli nie masz oscyloskopu , a ten masz okazję kupić za około 100-120 zł, to go kup. Na początek będzie dobry. Gdy zaczniesz go używać, sam dojdziesz do tego, czego Ci w nim brakuje. Jeżeli nie używałeś do tej pory oscyloskopu, to na początek będzie w sam raz. Nikt poza Tobą nie będzie w stanie określić czy ten oscyloskop Ci się przyda, bo każdy używa przyrządów do innych celów i wykorzystuje inne funkcje. Czyli to co inni cenią sobie w sprzęcie, dla Ciebie może się okazać bezużyteczne.Thereminator pisze:Znajomy ma do sprzedania radziecki oscyloskop "Saga", który zakupił kilkanaście lat temu, a praktycznie nigdy nie użył. Zastanawiam sie nad kupnem tego oscyloskopu (na razie próbuję rozszyfrować instrukcję - pasmo 7MHz, poj we 30pF)- tylko nie wiem ile warto za niego zapłacić i czy w ogóle warto kupić. Co o tym oscyloskopie sądzi szanowne grono?
Pionier U2
- Thereminator
- 6250...9374 posty
- Posty: 7358
- Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
- Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska