Wzmacniacz słuchawkowy - odwrócona faza
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- 1250...1874 posty
- Posty: 1713
- Rejestracja: wt, 15 kwietnia 2008, 01:21
- Lokalizacja: Nysa woj.opolskie.
Re: Wzmacniacz słuchawkowy - odwrócona faza
Nie jestem specjalistą w tym kierunku - jednak od lat 60 zauważyłem, że podłączenie baterii + do + głośnika membrana wysuwa się do przodu, odwrotnie do tyłu i nawet głośnik w tym podłączeniu delikatnie ciszej przetwarzał dźwięk. Takie samo podłączenie +baterii do + kolumny trójdrożnej daje podobny efekt wysuwania się do przodu membran głośników średnio i nisko tonowych.
-
- 625...1249 postów
- Posty: 924
- Rejestracja: śr, 18 kwietnia 2007, 22:14
- Lokalizacja: Poznań
Re: Wzmacniacz słuchawkowy - odwrócona faza
Ja wszystko rozumiem i zasadniczo się zgadzam, ale... sam w wątku:
http://www.trioda.com/forum/viewtopic.p ... 9&start=30
udowodniłeś, że przesunięcie fazy może być słyszalne. Ze słyszeniem odwróconej polaryzacji to nie ja wymyśliłem, wyczytałem to kiedyś chyba w EQmag. W wolnej chwili potestuję i posłucham. Ale nic nie usłyszę, bo jestem "głóhy"
http://www.trioda.com/forum/viewtopic.p ... 9&start=30
udowodniłeś, że przesunięcie fazy może być słyszalne. Ze słyszeniem odwróconej polaryzacji to nie ja wymyśliłem, wyczytałem to kiedyś chyba w EQmag. W wolnej chwili potestuję i posłucham. Ale nic nie usłyszę, bo jestem "głóhy"

-
- 625...1249 postów
- Posty: 924
- Rejestracja: śr, 18 kwietnia 2007, 22:14
- Lokalizacja: Poznań
Re: Wzmacniacz słuchawkowy - odwrócona faza
Właśnie sobie słucham różnych rzeczywistych i preparowanych impulsów i nie słyszę różnic. Wymaga to dalszych badań, najlepiej tu
:

Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- 250...374 postów
- Posty: 280
- Rejestracja: pn, 20 lutego 2012, 22:56
Re: Wzmacniacz słuchawkowy - odwrócona faza
Romekd pisze: wt, 2 stycznia 2018, 22:06 Można byłoby zrobić pewien eksperyment i sprawdzić czy ktoś z Kolegów z naszego Forum słyszy różnicę przy zmianie podłączenia kabli, lub czy potrafi bezbłędnie odpowiadać (nie widząc kolumny), czy podczas podłączania baterii (np. 4,5 V) do przewodów od kolumny, membrana głośnika basowego się chowa czy wysuwa...![]()
Pozdrawiam
Romek
Tak sobie myślę - niezbyt zobowiązująco - o proponowanym eksperymencie i nachodzą mnie wątpliwości, czy rzeczywiście sprawdzimy w ten sposób wrażliwość słuchu na fazę. Przyjumuje się tu, że głośnik zachowa się w sposób idealny, tzn. oba wygenerowane bateryjką impulsy (a raczej zgęszczenia powietrza) będą się różniły tylko fazą, zaś przebieg ("kształt") impulsu będą miały identyczny. Myślę, że to zbyt optymistyczne założenie i może istotnie zafałszowywać wyniki, w rzeczywistości głośniki nie bardzo są idealne.
Jeśli bredzę, wybaczcie.
-
- 625...1249 postów
- Posty: 924
- Rejestracja: śr, 18 kwietnia 2007, 22:14
- Lokalizacja: Poznań
Re: Wzmacniacz słuchawkowy - odwrócona faza
Raczej robi sobie jaja.Romekd pisze: wt, 2 stycznia 2018, 22:32Tą wypowiedzią dał mi Kolega do myślenia... Co niesie fala akustyczna (jej czoło) w pierwszym momencie uderzenia w kocioł pałką? Podciśnienie, wyciągające nos, język i oczy słuchacza, czy może nadciśnienie, które "gniecie mu twarz"?A "stopa" perkusji? Może do grającego na niej muzyka w pierwszej chwili dociera podciśnienie, bo membrana po uderzeniu zapada się do wewnątrz bębna, a do znajdującego się przed perkusją słuchacza dociera nadciśnienie, gdyż znajduje się po drugiej stronie bębna i bardziej słyszy membranę znajdującą się po zewnętrznej stronie stopy. Przepraszam za tak dziecinne pytania, ale w tej materii jestem laikiem i jeszcze nie wiem, czy perkusja po obu stronach brzmi tak samo
![]()
Pozdrawiam
Romek
-
- 625...1249 postów
- Posty: 924
- Rejestracja: śr, 18 kwietnia 2007, 22:14
- Lokalizacja: Poznań
Re: Wzmacniacz słuchawkowy - odwrócona faza
Właśnie o to chodzi, pisałem:kolawski pisze: wt, 2 stycznia 2018, 23:36 Tak sobie myślę - niezbyt zobowiązująco - o proponowanym eksperymencie i nachodzą mnie wątpliwości, czy rzeczywiście sprawdzimy w ten sposób wrażliwość słuchu na fazę. Przyjumuje się tu, że głośnik zachowa się w sposób idealny, tzn. oba wygenerowane bateryjką impulsy (a raczej zgęszczenia powietrza) będą się różniły tylko fazą, zaś przebieg ("kształt") impulsu będą miały identyczny. Myślę, że to zbyt optymistyczne założenie i może istotnie zafałszowywać wyniki, w rzeczywistości głośniki nie bardzo są idealne.
Jeśli bredzę, wybaczcie.
przemak pisze: wt, 2 stycznia 2018, 14:51wtedy tłumaczono to zjawisko innym zachowaniem się głośnika w obudowie przy odtwarzaniu "niskotonowych impulsów"
-
- 1250...1874 posty
- Posty: 1572
- Rejestracja: śr, 22 lutego 2006, 05:06
- Lokalizacja: Toronto
Re: Wzmacniacz słuchawkowy - odwrócona faza
Czesc
Szanowni Koledzy - Dyskutanci. Moze mi ktos z Was powiedziec mi ile jeszcze postow bedzie nabitych z pomca tego "dyzurnego" tematu ?
Przeciez wszystko co bylo istotne w tym tamacie, napisano w pierwszych paru postach.
Chyba, ze sie myle i chodzi o "bicie piany dla bicia piany", w takim przypadku kontynuacja jest wskazana.
Pozdrowienia
Szanowni Koledzy - Dyskutanci. Moze mi ktos z Was powiedziec mi ile jeszcze postow bedzie nabitych z pomca tego "dyzurnego" tematu ?
Przeciez wszystko co bylo istotne w tym tamacie, napisano w pierwszych paru postach.
Chyba, ze sie myle i chodzi o "bicie piany dla bicia piany", w takim przypadku kontynuacja jest wskazana.
Pozdrowienia
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 3944
- Rejestracja: wt, 1 grudnia 2015, 19:26
Re: Wzmacniacz słuchawkowy - odwrócona faza
,,,,. Przepraszam za tak dziecinne pytania, ale w tej materii jestem laikiem i jeszcze nie wiem, czy perkusja po obu stronach brzmi tak samo,,,Nic nigdy nie brzmi tak samo w w różnych miejscach za wyjątkiem próżni.Obecne systemy zapisu dzwięku jeszcze 50 lat temu wydawały się fantazją.Naturalne i sztuczne dżwięki ,czasem poza zakresem słyszalności,są przez twórców muzyki eksploatowane bez miłosierdzia nad słuchaczem.Teraz pytają nie czy nas słyszysz,lecz nas czujesz.I stąd ten trend do super Top HI-FI i wymogi idealnie przezroczystego toru audio.Ja już mam słaby słuch i brzmienie stopy w nagraniach Bitelsów wystarczy mi w zupełności. M.
-
- moderator
- Posty: 6974
- Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
- Lokalizacja: Zawiercie
Re: Wzmacniacz słuchawkowy - odwrócona faza
Czołem.
Z pewnością w 99% dostępnej muzyki i dla 99% słuchaczy, kolejność podłączenia przewodów do wzmacniacza nie robi żadnej różnicy, pod warunkiem, że jest identyczna dla każdej kolumny z zestawu. Mnie jednak interesuje ten pozostały jeden procent, w przypadku którego różnica ponoć istnieje. To chciałby sprawdzić z naukowego punktu widzenia. Właśnie pracuję nad generatorem sygnału przypominającego ten z bębna taktowego perkusji (to dość złożony sygnał, na który składa się wiele składowych), by stracić nieco czasu i pomęczyć swoich kolegów "ślepymi testami"...
Pozdrawiam
Romek
Ja to odkryłem, gdy byłem "średniakiem" w przedszkolu, , gdyż od najmłodszych lat miałem jakieś takie "ciągotki" w kierunku techniki...krzem3 pisze: wt, 2 stycznia 2018, 22:37 Nie jestem specjalistą w tym kierunku - jednak od lat 60 zauważyłem, że podłączenie baterii + do + głośnika membrana wysuwa się do przodu, odwrotnie do tyłu i nawet głośnik w tym podłączeniu delikatnie ciszej przetwarzał dźwięk. Takie samo podłączenie +baterii do + kolumny trójdrożnej daje podobny efekt wysuwania się do przodu membran głośników średnio i nisko tonowych.

Z pewnością w 99% dostępnej muzyki i dla 99% słuchaczy, kolejność podłączenia przewodów do wzmacniacza nie robi żadnej różnicy, pod warunkiem, że jest identyczna dla każdej kolumny z zestawu. Mnie jednak interesuje ten pozostały jeden procent, w przypadku którego różnica ponoć istnieje. To chciałby sprawdzić z naukowego punktu widzenia. Właśnie pracuję nad generatorem sygnału przypominającego ten z bębna taktowego perkusji (to dość złożony sygnał, na który składa się wiele składowych), by stracić nieco czasu i pomęczyć swoich kolegów "ślepymi testami"...

Pozdrawiam
Romek
α β Σ Φ Ω μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
-
- moderator
- Posty: 6974
- Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
- Lokalizacja: Zawiercie
Re: Wzmacniacz słuchawkowy - odwrócona faza
Pamiętam tamte eksperymenty, których wyniki potwierdziłeś również swoimi odsłuchami. Tu jednak chodzi o coś innego niż przesunięcie fazowe poszczególnych składowych o różnych częstotliwościach w sygnale audio. Chcę sprawdzić zachowanie się głośników podczas zagęszczania i rozrzedzania przez nie powietrza, przy sterowaniu ich przebiegami impulsowymi z dużą zawartością tonów najniższych o sporej "energii" (pojedyncze impulsy z dużą zawartością tonów towarzyszących o wyższych częstotliwościach). Zainspirowały mnie informacje o "aferce" z nowym modelem magnetofonu DAT w latach 90., o której wcześniej wspomniałeś. Wpływ przesunięcia fazy, wprowadzanego przez filtr wszechprzepustowy, na brzmienie dźwięku udało się potwierdzić, więc może i w tym przypadku uda się znaleźć przyczynę całego zamieszania z biegunowością głośnikówprzemak pisze: wt, 2 stycznia 2018, 22:40 Ja wszystko rozumiem i zasadniczo się zgadzam, ale... sam w wątku:
http://www.trioda.com/forum/viewtopic.p ... 9&start=30
udowodniłeś, że przesunięcie fazy może być słyszalne. Ze słyszeniem odwróconej polaryzacji to nie ja wymyśliłem, wyczytałem to kiedyś chyba w EQmag. W wolnej chwili potestuję i posłucham. Ale nic nie usłyszę, bo jestem "głóhy"![]()

Pozdrawiam
Romek
α β Σ Φ Ω μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
-
- moderator
- Posty: 6974
- Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
- Lokalizacja: Zawiercie
Re: Wzmacniacz słuchawkowy - odwrócona faza
Myślę, że nie chodzi o przesunięcie fazowe sygnału, a o wrażliwość naszego organizmu (mam tu na myśli nie tylko uszy, ale całe ciało) na chwilowe wzrosty i spadki ciśnienia. Jednak stuki wydobywające się z głośnika różnią się nieco, w zależności od kierunku podłączenia baterii. Podobnie inaczej czujemy na twarzy strumień powietrza z wentylatora, w zależności od tego czy dmucha on na na twarz, czy pochłania z niej powietrze, przy obróceniu go tyłem do twarzy (znajomy fizyk twierdzi, że ustawienie wentylatora nie ma wpływu na poziom schładzania naszego organizmu, bo liczy się tylko ilość i szybkość przepływu powietrza, a ta jest identyczna z obu stron wentylatorakolawski pisze: wt, 2 stycznia 2018, 23:36Tak sobie myślę - niezbyt zobowiązująco - o proponowanym eksperymencie i nachodzą mnie wątpliwości, czy rzeczywiście sprawdzimy w ten sposób wrażliwość słuchu na fazę. Przyjumuje się tu, że głośnik zachowa się w sposób idealny, tzn. oba wygenerowane bateryjką impulsy (a raczej zgęszczenia powietrza) będą się różniły tylko fazą, zaś przebieg ("kształt") impulsu będą miały identyczny. Myślę, że to zbyt optymistyczne założenie i może istotnie zafałszowywać wyniki, w rzeczywistości głośniki nie bardzo są idealne.Romekd pisze: wt, 2 stycznia 2018, 22:06 Można byłoby zrobić pewien eksperyment i sprawdzić czy ktoś z Kolegów z naszego Forum słyszy różnicę przy zmianie podłączenia kabli, lub czy potrafi bezbłędnie odpowiadać (nie widząc kolumny), czy podczas podłączania baterii (np. 4,5 V) do przewodów od kolumny, membrana głośnika basowego się chowa czy wysuwa...![]()
Jeśli bredzę, wybaczcie.

Pozdrawiam
Romek
α β Σ Φ Ω μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
-
- moderator
- Posty: 6974
- Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
- Lokalizacja: Zawiercie
Re: Wzmacniacz słuchawkowy - odwrócona faza
Jesteśmy w "Kąciku audiofilskim" i chyba lepiej, że rozmawiamy o wpływie kierunku przepływu prądu przez cewkę na pracę głośników, niż mielibyśmy mówić o "tekstylnym" pokryciu przewodów głośnikowych i jego wpływie na brzmienie zastawu, w zależności od tego czy przewody te leżą bezpośrednio na podłodze, czy też znajdują się na specjalnych drewnianych podstawkach...Vic384 pisze: śr, 3 stycznia 2018, 10:06 Szanowni Koledzy - Dyskutanci. Moze mi ktos z Was powiedziec mi ile jeszcze postow bedzie nabitych z pomca tego "dyzurnego" tematu ?
Przeciez wszystko co bylo istotne w tym tamacie, napisano w pierwszych paru postach.
Chyba, ze sie myle i chodzi o "bicie piany dla bicia piany", w takim przypadku kontynuacja jest wskazana.


Pozdrawiam
Romek
α β Σ Φ Ω μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
-
- 625...1249 postów
- Posty: 924
- Rejestracja: śr, 18 kwietnia 2007, 22:14
- Lokalizacja: Poznań
Re: Wzmacniacz słuchawkowy - odwrócona faza
Ja to badam. Pierwsze wyniki ciekawe.Romekd pisze: śr, 3 stycznia 2018, 16:42Myślę, że nie chodzi o przesunięcie fazowe sygnału, a o wrażliwość naszego organizmu (mam tu na myśli nie tylko uszy, ale całe ciało) na chwilowe wzrosty i spadki ciśnienia. Jednak stuki wydobywające się z głośnika różnią się nieco, w zależności od kierunku podłączenia baterii. Podobnie inaczej czujemy na twarzy strumień powietrza z wentylatora, w zależności od tego czy dmucha on na na twarz, czy pochłania z niej powietrze, przy obróceniu go tyłem do twarzy (znajomy fizyk twierdzi, że ustawienie wentylatora nie ma wpływu na poziom schładzania naszego organizmu, bo liczy się tylko ilość i szybkość przepływu powietrza, a ta jest identyczna z obu stron wentylatora). Przy podłączeniu baterii do głośnika mamy bardzo szybkie przesunięcie membrany (podłączenie cewki głośnika do źródła prądu o niskiej rezystancji wewnętrznej) i wolniejszy jej powrót przy odłączeniu baterii (powstanie przerwy w obwodzie). Czy kierunek obu ruchów ma w tym przypadku znaczenie na nasze odczucia?
Pozdrawiam
Romek
-
- 625...1249 postów
- Posty: 924
- Rejestracja: śr, 18 kwietnia 2007, 22:14
- Lokalizacja: Poznań
Re: Wzmacniacz słuchawkowy - odwrócona faza
Nie wiem, czy bzdety. Ja nie jestem w stanie sam ocenić na słuch czy próbki się różnią, za dużo widzę i trudno o ślepy test, ale mogę przecież to nagraćRomekd pisze: śr, 3 stycznia 2018, 16:51 Jesteśmy w "Kąciku audiofilskim" i chyba lepiej, że rozmawiamy o wpływie kierunku przepływu prądu przez cewkę na pracę głośników, niż mielibyśmy mówić o "tekstylnym" pokryciu przewodów głośnikowych i jego wpływie na brzmienie zastawu, w zależności od tego czy przewody te leżą bezpośrednio na podłodze, czy też znajdują się na specjalnych drewnianych podstawkach...A może masz rację i szkoda czasu na takie bzdety...
![]()


-
- 1250...1874 posty
- Posty: 1773
- Rejestracja: czw, 2 czerwca 2011, 19:43
- Lokalizacja: Wrocław - Krzyki
Re: Wzmacniacz słuchawkowy - odwrócona faza
Te wszystkie dywagacje o "fazach" to chyba efekt przesilenia świątecznego.
A jeśli już przejdziecie do dzieła i zaczniecie ujarzmiać te fazy to by zarejestrować jakiekolwiek oczekiwane (!) zjawiska słuchowe należy posłużyć się metodami jakie kiedyś, kiedyś stosowano przy fotografowaniu ludzi - mocowano im głowy w specjalnych imadełkach. Zapewne wiecie w jakim celu.
Ja Wam proponuję zapuścić w oba kanały sygnał - szum różowy - a następnie słuchając go pochodzić, połazić na czterech łapach, postać kołysząc się , usiąść na chwilę ... i pomyśleć spokojnie o tych fazach tzn. o tym co usłyszeliście. Kiedyś już pisałem o pożytkach jakie daje słuchanie szumów kolorowych.
Nie zapomnijcie o podłączaniu kabli wejściowych i wyjściowych na różne sposoby.
Aha, zachowajcie jeszcze właściwy kierunek podłączenia ( ... albo i nie) tych z zaznaczonym kierunkiem !
-------------------------------------------------------------
* Wrażenia swoje należy odnosić do konkretnego środowiska akustycznego w jakim to zdarzenie akustyczne się działo.
* W odniesieniu do odsłuchu na słuchawki wszystko co wyżej napisałem można wykreślić.
A jeśli już przejdziecie do dzieła i zaczniecie ujarzmiać te fazy to by zarejestrować jakiekolwiek oczekiwane (!) zjawiska słuchowe należy posłużyć się metodami jakie kiedyś, kiedyś stosowano przy fotografowaniu ludzi - mocowano im głowy w specjalnych imadełkach. Zapewne wiecie w jakim celu.
Ja Wam proponuję zapuścić w oba kanały sygnał - szum różowy - a następnie słuchając go pochodzić, połazić na czterech łapach, postać kołysząc się , usiąść na chwilę ... i pomyśleć spokojnie o tych fazach tzn. o tym co usłyszeliście. Kiedyś już pisałem o pożytkach jakie daje słuchanie szumów kolorowych.
Nie zapomnijcie o podłączaniu kabli wejściowych i wyjściowych na różne sposoby.
Aha, zachowajcie jeszcze właściwy kierunek podłączenia ( ... albo i nie) tych z zaznaczonym kierunkiem !
-------------------------------------------------------------
* Wrażenia swoje należy odnosić do konkretnego środowiska akustycznego w jakim to zdarzenie akustyczne się działo.
* W odniesieniu do odsłuchu na słuchawki wszystko co wyżej napisałem można wykreślić.