Odwiedziłem dziś kolegę.

[staszeks]

odwiedziłem dziś kolegę. (http://www.jvb.com.pl/)
pokazał mi ciekawy sprzęt.
Obiecał obfotografować i udostępnić zdjęcia.
Wiec ja jako zapowiedź (zawsze był słowny) tylko tabliczkę znamionową.
Ewentualnie prośba o namiary na wszelkie materiały na temat w/w sprzętu.

[Jado]

Bardzo chętnie obejrzymy te zdjęcia - a zwłaszcza "bebechy" w/w sprzętu
Dla rekonstruktorów to niezła gratka - o ile zdjęcia będą w dobrej jakości.

[chrzan49]

Staszku.Szukaj na hameryckich stronach.Piekne to kloce były.
Tomasz

[tszczesn]

I o dziwo i ten i inne Atwatery, z wyjątkiem kilku modeli nie są drogie - sprawne egzemplarze można kupić za kilkadziesiąt dolarów. Nie wiem, czy Amerykanie tak ich nie cenią, czy Atwater Kent natłukł tego miliony sztuk i na każdym strychu jeden stoi.

[chrzan49]

Hihi,a ja Tomku znam takie gdzie sama renowacja kosztowała 20 tysięcy funtów.
Tomasz

[tszczesn]

Radyj które same w sobie kosztują 20k£ jest w ogóle niewiele, ale co tam musiało być robione, żeby renowacja kosztowała taki pieniądz? Odtworzenie obudowy zdobionej brylantami?

[chrzan49]

Tomku. Nie muszę chyba tłumaczyć ile kosztuje praca fachowca na Zachodzie. Atwater robił kolosalne szafy i renowacja inkrustowanego mebla o powierzchni 4 ha (żart) to sprawa osobna a elektroniczna to inna bajka. Niestety awaria kompa zlikwidowała zbiory i trafić jakoś nie mogę aby pokazać kawał świetnej renowacji. To u nas w Polsce pracujemy za darmo prawie. I jeszcze długo będziemy. Koszt transportu z USA do Szkocji wyniósł 1200 USD tylko. Niestety z tamtej strony świata mało co opłaca się importować. Włosy na głowie stają gdy patrzę na jakie stawki.
Pozdrawiam życzliwie Tomasz
PS w USA za kawałek dla mnie bezwartościowego kartonika z basebolistą potrafią zapłacić i 600 000 USD. Wariactwo czyste.

[tszczesn]

Rozumiem, że fachowcy tani nie są, ale po prostu nie wyobrażam sobie radia które wymagałoby aż tyle pracy, po prostu radio to nie parowóz, aż tyle dupereli tam nie ma, moja wyobraźnia się poddaje.

[chrzan49]

Tomku.Atwater o ktorym wspominam mal ponad 30 lamp ,szafa jak gdańska pieknie inkrustowana a wazył ponad 150 kilo.Olbrzymie glosniki.Ogrom pracy dla renowacji.
Tomasz

[tszczesn]

Atwatera takiego nie kojarzę, natomiast wiem, że Zenith robił takie kolubryny, ale to przypadek szczególny, zarówno ulampienie radia jak i rokokowość skrzyni.

[szewek]

Może taki właśnie? http://www.radiolaguy.com/Showcase/Cons ... h7S363.htm
Pozdrawiam,
Piotr.

[tszczesn]

Raczej coś takiego: https://www.radiomuseum.org/r/zenith_st ... ch250.html. Choć są znacznie bardziej barokowe wizualnie, ale ten za to chyba jest najpotężniejszy i najdroższy. Ten twój to tanizna, za $250 można kupić

[chrzan49]

Te Zenithy to Pionierki przy Atwaterze choć nie powiem tez bym chciał.
Tomasz