Pionier - rdzenie karbonylkowe
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- 375...499 postów
- Posty: 400
- Rejestracja: pt, 29 marca 2013, 10:03
- Lokalizacja: Warszawa
Pionier - rdzenie karbonylkowe
Na warsztacie mam Pionierka - tak około 51-52.
I ciekawostka - pomimo sprawnych kondensatorów mikowych w filtrach p.cz 200pF, za nic nie daje się dojść w dół do 465kHz.
Domniemam, że rdzenie potraciły swoje właściwości magnetyczne - jakie są kolegów obserwacje na ten temat?
Zaradziłem lutując dodatkowe 20pF w p.cz. Długie i średnie (heterodyna i wejściowe) się udało, ale krótkich nie idzie zestroić na tych cewkach.
Wdzięczny będę za kolegów obserwacje odnośnie rdzeni.
Pozdrawiam,
Wojciech
I ciekawostka - pomimo sprawnych kondensatorów mikowych w filtrach p.cz 200pF, za nic nie daje się dojść w dół do 465kHz.
Domniemam, że rdzenie potraciły swoje właściwości magnetyczne - jakie są kolegów obserwacje na ten temat?
Zaradziłem lutując dodatkowe 20pF w p.cz. Długie i średnie (heterodyna i wejściowe) się udało, ale krótkich nie idzie zestroić na tych cewkach.
Wdzięczny będę za kolegów obserwacje odnośnie rdzeni.
Pozdrawiam,
Wojciech
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ratujmy polskie zabytki - http://menuet-ukf.blogspot.com/
-
- 1250...1874 posty
- Posty: 1456
- Rejestracja: ndz, 5 kwietnia 2015, 21:08
- Lokalizacja: gromada Baranów
Re: Pionier - rdzenie karbonylkowe
Zalecam wymienić fabryczne rdzenie na telewizyjne w plastykowych osłonkach.
Kalte Leim und warmen Nägel halten besser.
-
- 1250...1874 posty
- Posty: 1867
- Rejestracja: pn, 15 maja 2006, 11:06
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Pionier - rdzenie karbonylkowe
Najlepiej chyba było by zmierzyć indukcyjność tych cewek miernikiem RLC - w minimalnym i max ustawieniu rdzeni i porównać z pomiarem sprawnych filtrów - ale wiąże się to z koniecznością posiadania drugiego kompletu sprawnych filtrów.
Może jednak ktoś kto ma taki sprawny filtr dokona takiego pomiaru i zamieści na forum - dla potomności
Ew. można próbować dokonać obliczeń indukcyjności cewek ze wzoru - przy znanej pojemności kondensatorka filtru =200pF.
Pytanie jaki zakres zmian indukcyjności podczas regulacji rdzeniem przyjąć do takich obliczeń.
Tak swoją drogą ciekawe czy we wszystkich cewkach z tego typu karkasem (a było ich w Pionierze kilka oprócz filtrów p.cz.) były rdzenie o takiej samej przenikalności magnetycznej - czy może różnej? Jeśli nie, to ktoś mógł podmienić owe rdzenie w filtrach (bo mu się np. wykruszyły) i wyciągnął je z innych cewek, a przyczyną zbyt małej regulacji jest nie utlenienie rdzeni, a po prostu inny rodzaj przenikalności magnetycznej rdzenia.
Miło było by mieć również dane na temat dobroci cewek w filtrach p. cz. - bo często, wskutek wilgoci (przechowywanie w złych warunkach) dobroć ta może sporo spaść i odbiornik nie ma czułości, selektywności, itp...
Może jednak ktoś kto ma taki sprawny filtr dokona takiego pomiaru i zamieści na forum - dla potomności

Ew. można próbować dokonać obliczeń indukcyjności cewek ze wzoru - przy znanej pojemności kondensatorka filtru =200pF.
Pytanie jaki zakres zmian indukcyjności podczas regulacji rdzeniem przyjąć do takich obliczeń.
Tak swoją drogą ciekawe czy we wszystkich cewkach z tego typu karkasem (a było ich w Pionierze kilka oprócz filtrów p.cz.) były rdzenie o takiej samej przenikalności magnetycznej - czy może różnej? Jeśli nie, to ktoś mógł podmienić owe rdzenie w filtrach (bo mu się np. wykruszyły) i wyciągnął je z innych cewek, a przyczyną zbyt małej regulacji jest nie utlenienie rdzeni, a po prostu inny rodzaj przenikalności magnetycznej rdzenia.
Miło było by mieć również dane na temat dobroci cewek w filtrach p. cz. - bo często, wskutek wilgoci (przechowywanie w złych warunkach) dobroć ta może sporo spaść i odbiornik nie ma czułości, selektywności, itp...
Pozdrawiam
Jado.
"Kto chce szuka sposobu, kto nie chce - szuka powodu"
Jado.
"Kto chce szuka sposobu, kto nie chce - szuka powodu"
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 4190
- Rejestracja: czw, 3 grudnia 2009, 00:01
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Pionier - rdzenie karbonylkowe
Witam. Ja jako niedowiarek podstawiłbym inne 200pF. Co do rdzeni telewizyjnych ( Libra ) lepiej stroją te czarne z różnicowej fonii. Pozdrawiam Wojtku.
-
- 6250...9374 posty
- Posty: 6343
- Rejestracja: sob, 5 listopada 2005, 15:51
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Pionier - rdzenie karbonylkowe
Ja przeszczepiam z typowych filtrów kankanopodobnych 3D10A i po problemie. Pozdrawiam.TELEWIZOREK52 pisze:Witam. Ja jako niedowiarek podstawiłbym inne 200pF.
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 4190
- Rejestracja: czw, 3 grudnia 2009, 00:01
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Pionier - rdzenie karbonylkowe
Jak najbardziej tyle że librowate łatwiej zdobyć. Pozdrawiam.. również.cirrostrato pisze:Ja przeszczepiam z typowych filtrów kankanopodobnych 3D10A i po problemie. Pozdrawiam.
-
- 625...1249 postów
- Posty: 804
- Rejestracja: śr, 2 sierpnia 2006, 12:00
Re: Pionier - rdzenie karbonylkowe
Ja też, ale dlatego, że podobny przypadek już przećwiczyłem i to właśnie w Pionierze. Oryginalne mikowce miały te 200 pF, ale po ich zamianie na styrofleksy filtry zaczęły stroić. Nie wiem co było przyczyną takiego zachowania mikowców - upływność? Ale jak mika może dostać upływności?TELEWIZOREK52 pisze:Witam. Ja jako niedowiarek podstawiłbym inne 200pF...
Oczywiście w przypadku kolegi tarasw przyczyną mogą być także rdzenie.
Pozdrawiam.
Wojtek
-
- 50...74 posty
- Posty: 51
- Rejestracja: wt, 2 maja 2017, 12:35
Re: Pionier - rdzenie karbonylkowe
Najbardziej prawdopodobne, to siarczek srebra, szczególnie w zabudowaniach opalanych węglem.
Związki siarki dostają się miedzy okładziny z bakelitu i "podgryzają" metalizację na mice po brzegach, tworząc
wymieniony wyżej siarczek. Aktywna powierzchnia się zmniejsza, to i pojemność jest też mniejsza.
Związki siarki dostają się miedzy okładziny z bakelitu i "podgryzają" metalizację na mice po brzegach, tworząc
wymieniony wyżej siarczek. Aktywna powierzchnia się zmniejsza, to i pojemność jest też mniejsza.
-
- 375...499 postów
- Posty: 400
- Rejestracja: pt, 29 marca 2013, 10:03
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Pionier - rdzenie karbonylkowe
Koledzy,
Bardzo dziękuję za żywy oddźwięk.
Kondensatory mikowe rzeczywiście do najsolidniejszych nie należą i od ich sprawdzenia cała zabawa ze strojeniem p.cz. się rozpoczeła. W tym wypadku wszystkie trzymały swoje 200pF, w innych odbiornikach było różnie. Zazwyczaj je wymieniałem.
Tu problem ewidentnie dotyczy cewek, domniemywam rdzeni.
Jak tylko uda mi się powrócić do warsztatu (jestem w dłuższej delegacji) poinformuję o efektach.
Jeszcze raz dziękuję, pozdrawiam, tematu nie zamykam - jeśli ktoś ma coś ciekawego na ten temat - chętnie skorzystam.
Wojciech
Bardzo dziękuję za żywy oddźwięk.
Kondensatory mikowe rzeczywiście do najsolidniejszych nie należą i od ich sprawdzenia cała zabawa ze strojeniem p.cz. się rozpoczeła. W tym wypadku wszystkie trzymały swoje 200pF, w innych odbiornikach było różnie. Zazwyczaj je wymieniałem.
Tu problem ewidentnie dotyczy cewek, domniemywam rdzeni.
Jak tylko uda mi się powrócić do warsztatu (jestem w dłuższej delegacji) poinformuję o efektach.
Jeszcze raz dziękuję, pozdrawiam, tematu nie zamykam - jeśli ktoś ma coś ciekawego na ten temat - chętnie skorzystam.
Wojciech
Ratujmy polskie zabytki - http://menuet-ukf.blogspot.com/
-
- 6250...9374 posty
- Posty: 6343
- Rejestracja: sob, 5 listopada 2005, 15:51
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Pionier - rdzenie karbonylkowe
Gdzieś już chyba o tym pisałem: lata temu, jeszcze ,,studiując'' w Technikum Kasprzaka, dorabiałem naprawiając RTV znajomym, kiedyś koledze Ojca naprawiłem TV, potem poprosił o zajęcie się (też na miejscu) radiem (modelu nie pamiętam), radio milczało, wyjąłem chassis, postawiłem bebeszkami do góry, odpaliłem, radio gra....pomijając sporą zagwozdkę w temacie (odkrycie przyczyny zajęło mi prawie pół godziny) okazało się, że rdzeń ferrytowy w jednym (tak jak w pozostałych) z filtrów był wklejony w plastikowe szpejo( typowe rozwiązania z lat późniejszych), rdzeń się odkleił i przesunął w karkasie cewki, po postawieniu chassis odwrotnie rdzeń przyjmował prawidłowe położenie i radio odbierało.
-
- 1875...2499 postów
- Posty: 2469
- Rejestracja: sob, 2 lutego 2008, 19:18
Re: Pionier - rdzenie karbonylkowe
Wojtku,nie leń się i wymień te mikowce.
Tomasz
Tomasz
-
- 375...499 postów
- Posty: 400
- Rejestracja: pt, 29 marca 2013, 10:03
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Pionier - rdzenie karbonylkowe
Pragnę kolegów uspokoić, kondensatory 220pF i karbonylkowe rdzenie do 465kHz ładnie współpracują.
Problem jest w heterodynie i obwodach wejściowych - by zestroić musiałem je podmienić na inne pozyskane od "dawców". Czy koledzy mają jakieś rozpoznanie kodów kolorów?
Czerwone pracują w Calypso w zakresie długich i średnich (w wejściowym był karbonylkowy).
W Tatrach pojawił się kolor jasnozielony (średnie?) i przezroczyste dla krótkich. W Menuecie zamiast czerwonych są czarne, a i niebieskawe czy białe występują.
Po kolorze ferrytu można stwierdzić, że się różnią te z zakresów krótkich (przezroczyste na przykład).
Pozdrawiam,
Wojciech
Problem jest w heterodynie i obwodach wejściowych - by zestroić musiałem je podmienić na inne pozyskane od "dawców". Czy koledzy mają jakieś rozpoznanie kodów kolorów?
Czerwone pracują w Calypso w zakresie długich i średnich (w wejściowym był karbonylkowy).
W Tatrach pojawił się kolor jasnozielony (średnie?) i przezroczyste dla krótkich. W Menuecie zamiast czerwonych są czarne, a i niebieskawe czy białe występują.
Po kolorze ferrytu można stwierdzić, że się różnią te z zakresów krótkich (przezroczyste na przykład).
Pozdrawiam,
Wojciech
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ratujmy polskie zabytki - http://menuet-ukf.blogspot.com/
-
- 1875...2499 postów
- Posty: 2469
- Rejestracja: sob, 2 lutego 2008, 19:18
Re: Pionier - rdzenie karbonylkowe
Wszystko w normie Wojtku.Powinny się rożnić przenikalnością i dobrocią.Co do kolorystyki nie mam pojęcia nawet zielonego.
Tomasz
Tomasz
-
- moderator
- Posty: 6990
- Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
- Lokalizacja: Zawiercie
Re: Pionier - rdzenie karbonylkowe
Witam.
Kiedyś wśród kolegów radioamatorów panowało przekonanie, że materiały ferrytowe, które wykazują metaliczny połysk (są nieco srebrzyste, jak rdzenie transformatorów wysokiego napięcie w TV; materiał F2001, F1001 i podobne) cechują się największą przenikalnością i przeznaczone są do stosowania przy stosunkowo niskich częstotliwościach (często wykazują przewodnictwo elektryczne, które można wykryć miernikiem uniwersalnym). Te ciemniejsze (bez połysku; dobre izolatory elektryczne) wykazują mniejszą przenikalność i można je stosować na częstotliwościach średnich (pośrednich 465 kHz i 10,7 MHz), a te matowe, wpadające lekko w ceglasty (czerwonawy, jak te na zdjęciu po lewej stronie) kolor (jak np. F81, F82 itp.) są przeznaczone do wyższych częstotliwości (fale krótkie). Rdzenie mogące pracować przy częstotliwościach jeszcze wyższych (do 100 MHz i powyżej) są przeważnie szare.
Później jednak stworzono tak wiele różnych materiałów ferrytowych i proszkowych, że te teorie stały się nieaktualne...
Pozdrawiam
Romek
Kiedyś wśród kolegów radioamatorów panowało przekonanie, że materiały ferrytowe, które wykazują metaliczny połysk (są nieco srebrzyste, jak rdzenie transformatorów wysokiego napięcie w TV; materiał F2001, F1001 i podobne) cechują się największą przenikalnością i przeznaczone są do stosowania przy stosunkowo niskich częstotliwościach (często wykazują przewodnictwo elektryczne, które można wykryć miernikiem uniwersalnym). Te ciemniejsze (bez połysku; dobre izolatory elektryczne) wykazują mniejszą przenikalność i można je stosować na częstotliwościach średnich (pośrednich 465 kHz i 10,7 MHz), a te matowe, wpadające lekko w ceglasty (czerwonawy, jak te na zdjęciu po lewej stronie) kolor (jak np. F81, F82 itp.) są przeznaczone do wyższych częstotliwości (fale krótkie). Rdzenie mogące pracować przy częstotliwościach jeszcze wyższych (do 100 MHz i powyżej) są przeważnie szare.
Później jednak stworzono tak wiele różnych materiałów ferrytowych i proszkowych, że te teorie stały się nieaktualne...
Pozdrawiam
Romek
α β Σ Φ Ω μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
-
- 250...374 postów
- Posty: 349
- Rejestracja: sob, 2 stycznia 2010, 14:13
Re: Pionier - rdzenie karbonylkowe
To co pamiętam jeszcze z produkcji Sonaty i Irysa to rdzenie z czerwonym plastykiem były w filtrach p.cz. AM oraz w cewkach DŁ i Śr. Natomiast w Kr były niebieskie. W cewce łączącej głowicę UKF z pośrednią i w filtrach pośredniej FM były rdzenie białe przeżroczyste.