Może zasilacz zmieniał rownież odczepy TS i na lampach odkładało sie maks kilkaset VVic384 pisze:Czesc
Nie mam polskich katalogow lamp, wiec nie wiem dokladnie jak to jest z tymi napieciami. Pamietam jednak, ze na poczatku lat 70, gdy zajmowalem sie ceramika piezoelektryczna, mialem do polaryzacji plytek zasilacz regulowany 4kV, a w nim w koncowce byly 2 lub 3 lampy EL36.
Moze te lampy nie wiedzialy, ze pracuja przy zbyt duzym napieciu ?
Pozdrowiena
Krótka fotorelacja z wymiany lamp ...
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- 625...1249 postów
- Posty: 815
- Rejestracja: pt, 6 marca 2015, 22:14
- Lokalizacja: Zakopane
Re: Krótka fotorelacja z wymiany lamp ...
Poszukuję lamp nadawczo generacyjnych serii T-0x, TBx/xxx, Q-0x, QBx/xxx
Poszukuję 811A/G811, OT400, 833A, OT100, 6146, QE05/40
Pozdrawiam Andrzej
Poszukuję 811A/G811, OT400, 833A, OT100, 6146, QE05/40
Pozdrawiam Andrzej
-
- moderator
- Posty: 11244
- Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
- Lokalizacja: Otwock
Re: Krótka fotorelacja z wymiany lamp ...
Mogły nie wiedzieć, konstruktor mógł uznać, że sobie poradzą. Mimo wszystko jednak, skądś się to ograniczenie w karcie katalogowej wzięło. Albo konstrukcja zasilacza była taka, że na lampie nie odkładało się aż tak dużo napięcia.Vic384 pisze:Moze te lampy nie wiedzialy, ze pracuja przy zbyt duzym napieciu ?
-
- 1250...1874 posty
- Posty: 1572
- Rejestracja: śr, 22 lutego 2006, 05:06
- Lokalizacja: Toronto
Re: Krótka fotorelacja z wymiany lamp ...
Czesc
Nie wiem czy byly odczepy na transformatorze, ale napiecie bylo plynnie regulowane 10-cio obrotowym potencjometrem w pierwszym zakresie od 100 do 1000V i w drugim od 100 do 4000V. Zasilacz mial ograniczenia pradowe chyba 10mA w pierwszym oraz 2mA w drugim zakresie. Pomiar napiecia "raczej duzym" woltomierzem tablicowym z lustrem. Zasilacz byl produkcji Niemieckiej. Mialem tez jakis Polski, na wyglad duzo ladniejszy, ale mial za duzo przelacznikow do ustawiania napiecia, aby latwo sie nim pracowalo.
Pozdrowienia
Nie wiem czy byly odczepy na transformatorze, ale napiecie bylo plynnie regulowane 10-cio obrotowym potencjometrem w pierwszym zakresie od 100 do 1000V i w drugim od 100 do 4000V. Zasilacz mial ograniczenia pradowe chyba 10mA w pierwszym oraz 2mA w drugim zakresie. Pomiar napiecia "raczej duzym" woltomierzem tablicowym z lustrem. Zasilacz byl produkcji Niemieckiej. Mialem tez jakis Polski, na wyglad duzo ladniejszy, ale mial za duzo przelacznikow do ustawiania napiecia, aby latwo sie nim pracowalo.
Pozdrowienia
-
- 1250...1874 posty
- Posty: 1299
- Rejestracja: śr, 10 sierpnia 2005, 23:51
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Krótka fotorelacja z wymiany lamp ...
Tungsram robił E130L.AZ12 pisze:Witam
Z informacji zawartych w słynnej niebieskiej encyklopedii wynika, że lampy EL36/PL36 mają dopuszczalne napięcie anodowe wynoszące 300V.
Te lampy podobnie jak E130L, EL38 były dostępne wyłącznie na Zachodzie.tszczesn pisze:7242 (prawie 1A prądu anody) tego nie umożliwią?
-
- moderator
- Posty: 11244
- Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
- Lokalizacja: Otwock
Re: Krótka fotorelacja z wymiany lamp ...
A w ZSRR cała bateria triod do zasilaczy - 6Н13С, 6С33С i monstrum potężne - 12С42С. Przy tej to diabełki mogą się ze wstydu schować 

-
- 1250...1874 posty
- Posty: 1456
- Rejestracja: ndz, 5 kwietnia 2015, 21:08
- Lokalizacja: gromada Baranów
Re: Krótka fotorelacja z wymiany lamp ...
Nie, ponieważ w stabilizatorach prądu pożądane jest, aby elektronówki wykonawcze były pentodami o bardzo dużej oporności wewnętrznej.A to typowo zasilaczowe lampy, jak np. 6AS7G, czy 7242 (prawie 1A prądu anody) tego nie umożliwią?
Chodzi o dobre parametry zasilacza-stabilizatora napięcia. Ekran pentody może być zasilany z osobnego stabilizatora. Wtedy wzmocnienie jest 5-20 razy większe niż w układzie z ekranem "zapiętym" do anody.Według mnie powód zastosowania EL34 w pewnych konstrukcjach jest uzasadniony dopuszczalnym napięciem A-K.
Kalte Leim und warmen Nägel halten besser.