Lampa EF 51

[Wiech]

Trafiła mi w łapki selektoda EF51 - idealny NOS w oryginalnym opakowaniu prod Miniwatt Philips.
Co można z takim cudem zrobić oprócz stopni VHF lub postawienia na półce?

Pozdrawiam
Wiesław

[tszczesn]

Do audio nadaje się średnio, bo to lampa z regulowaną charakterystyką (selektoda). Może pracować jako wzmacniacz w.cz. czy p.cz. w odbiorniku, ale nie ma chyba sensu przerabiać radia aby ją wsadzić Jak nie znajdziesz dla niej zastosowania i nie będzie ci potrzebna to z chęcią odkupię, bo takiej jeszcze w kolekcji nie mam.

[ballasttube]

Witam Kolegów.
Niedawno widziałem też zalegającą na aukcjach lampę CV o odpowiednim numerze(bodaj 1091,proszę sprawdzić i mnie poprawić, jeżeli trzeba), będącą odpowiednikiem EF51,(co sprawdziłem), a w internecie - panegiryk na cześć tej lampy, która ponoć wygrała 2.Wojnę światową z Niemcami:-)
Czy ona ma na pewno typowy loktal,czy jakiś lekko inny,bo takie też były?
To jest sprawa podstawowa,bo od tego zależy,czy pasuje np.za EF2x do p.cz.,jako selektoda.
O ile pamiętam "z głowy na wyrywki", to ma Ia większe od EF2x z p.cz.

[tszczesn]

Ona jest chyba zwykły loktal, przynajmniej takie opisy przy niej widzę. A panegiryki słyszałem o lampie EF50 - pierwszej lampie o dużym nachyleniu umożliwiającej sensowne wzmacnianie szerokopasmowych sygnałów występujących w odbiornikach radarowych. EF51 to chyba następca lampy EF50, która owszem, miała cokół lokal 9-cio pinowy.

[Wiech]

Lampy EF22 i EF51 mają takie same podstawki, różnią się od siebie szczegółami np EF51 ma bardziej spłaszczony wierzch bańki.
Poniżej fot obu lamp + opakowanie EF51, w które bez problemu wejdzie AZ4 lub 4 sztuki EF51.

Obie lampy mają inaczej wyprowadzenia i nawet dla tego nie są zamienne.
Jakość zdjęcia niestety słaba

Pozdrawiam
Wiesław

[tszczesn]

I jeszcze jedna sprawa - EF51 ma pięciokrotnie większe nachylenie, wstawienie jej w układ w miejsce EF22 zapewne doprowadzi do wzbudzenia.

[Wiech]

Czy się wzbudzi czy nie to inna kwestia, ale w obu lampach są inaczej wyprowadzenia elektrod, więc nic z tego zamieniania

[Wiech]

W odpowiedzi na zapytania na priv, inf że lampa nie jest na sprzedaż, ale może podlegać wymianie towarowej np na 2x EF86 NOS.

Pozdrawiam
Wiesław

[ballasttube]

Witam wszystkich,dziękuję za sprostowanie.
Poniewczasie sprawdziłem i przekonałem się że to jest, jak w Totolotku: obok, ale nie to:-)
Przepraszam za nieumyślne wprowadzenie w błąd z symbolami i dziękuję Panu Tomaszowi
i Wszystkim Innym Kolegom za wyjaśnienia.
Przy okazji na pewno kilka osób dowiedziało się o lampach z serii "5x" co nieco i o opcjach cokołu
loktal-także.Ostatnio na wiadomych aukcjach "straszy" znowu lampa UEL51 prod.dawnej NRD,o
których czytałem, że bywały zawodne.I niestety miałem pecha się o tym także samemu przekonać
w przeszłości.Lampa ta ma znowu nietypowy cokół "stalowy",nóżki podzielone grupami na nie "5+3",
ale "5+4" po obu stronach klucza cokołu.Tak jak niektóre tzw."telefoniczne" lampy niemieckie.
Zachęcam do sprawdzenia w katalogu.Generalnie lampa ta może zastąpić niektóre bardzo rzadkie
dziś lampy Loewe-go typu WGxx na zupełnie innym cokole i na Iż=0,18A.Jest to tetroda małej mocy
z tetrodą głośnikową w jednej bańce.Powiedzmy - europejski odpowiednik amerykańskich Compactronów.

[tszczesn]

[... o UEL51] Jest to tetroda małej mocy
z tetrodą głośnikową w jednej bańce.Powiedzmy - europejski odpowiednik amerykańskich Compactronów.

Jest jeszcze jedne podobna lampa - UEL71, robiona przez Lorenza, z normalnym loktalowycm cokołem.

[ballasttube]

Tak jest,zapomniałem ją wspomnieć.
Jest też dioda prostownicza w.n.EY51 do wlutowania w płytkę odchylania poziomego małych telewizorków i oscyloskopów.
Od strony tematu wlutowania lamp w płytkę jest bardziej znanych parę lamp europejskich z serii 70-71(np.EC70,EC71), też do wlutowania,najbardziej znana jest DM70 od"Szarotek","Violetty" itp.I mnóstwo amerykańskich i radzieckich o odpowiednich oznaczeniach.Z przybliżoną wartością napięcia żarzenia na początku symbolu lub-nie.