Elektrit Kordial odbudowa

Radioodbiorniki lampowe i wszystko co jest z nimi związane.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
Mirabelka
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 323
Rejestracja: sob, 16 stycznia 2016, 22:46

Elektrit Kordial odbudowa

Post autor: Mirabelka »

Znowu kupiłem zardzewiałego Elektrita. Zardzewiałego z podziurawioną skrzynką. Nie ma gałek, nie ma ramki skali, tylnej ścianki, wewnątrz grzebany.
1.jpg
2.jpg
3.jpg
4.jpg
Skrzynkę doprowadziłem do użytku. Wymieniłem w niej spód, zaszpachlowałem otwory po robakach, położyłem politurę. Schassis odrdzewiam, czyszczę, sprawdzam kondensatory, wymieniam kabelki, itp. Prace pomału postępują.

Mam pytanie do kolegów, którzy grzebali przy tym radiu. W oryginale pod elektrolitami zasilacza, do schassis przymocowane są jakieś elementy ( u mnie nie ma). Co tam powinno być?
4.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
romanradio
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1536
Rejestracja: czw, 12 stycznia 2012, 08:41
Lokalizacja: Lwów semper poloniae

Re: Elektrit Kordial odbudowa

Post autor: romanradio »

Brakuje dławiczka w ukł. zasilania anodowego.Podglądnij na schemat ideowy radia.
Można taki łatwo dorobić,jeśli jesteś zainteresowany dołączę zdjęcie/wymiary/dane uzwojenia
R.
znów odwaliłem kawał dobrej a niepotrzebnej roboty
---------------------------------------------
navi
75...99 postów
75...99 postów
Posty: 81
Rejestracja: sob, 20 grudnia 2014, 17:46

Re: Elektrit Kordial odbudowa

Post autor: navi »

Też jestem zainteresowany :)
Awatar użytkownika
Mirabelka
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 323
Rejestracja: sob, 16 stycznia 2016, 22:46

Re: Elektrit Kordial odbudowa

Post autor: Mirabelka »

Będę wdzięczny, a jak widać innym też się przyda.
ballasttube
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3400
Rejestracja: czw, 25 marca 2010, 00:12

Re: Elektrit Kordial odbudowa

Post autor: ballasttube »

Mam pytanie do Kolegów Elektritowców: który Elektrit (lub inny polski przedwojenny odbiornik) miał poziomą skalę gdzieś ok.30 cm szeroką i chyba ponad 10 cm wysoką i po prawej stronie skali taką dziwną obrotową wskazówkę blaszaną, chyba podzakresów, z otworem centrycznym i owalnym nad nim na jeszcze jakiś dodatkowy "dynks":-). Wskazówka obraca się o pewien kąt w pionie z prawej strony skali. Skala stała na dwóch bocznych wspornikach nad plecami skali,które to plecy skali z tą wskazówką posiadam i są mi zupełnie niepotrzebne.A komuś mogą być bardzo potrzebne.Wywalić na złom jest bardzo łatwo,dorobić detal-troszkę mniej łatwo,prawda?
Są te plecy skali w bardzo znośnym stanie i chętnie je odstąpię po koszcie wysyłki,czyli pewnie ponad 10 pln wg poczty polskiej.
Nie wiem,czy mój opis jest sugestywny wystarczająco do rozpoznania tego detalu bez fotki?
Skali do tych pleców już niestety nie posiadam.Ale mi chodzi po głowie moja wzrokowa pamięć,że była po polsku i na pewno przedwojenna,stąd moje pytanie tutaj.
Nie upieram się przy Elektricie, jako posiadaczu takiej skali i jej pleców,może to był jakiś Kosmos lub inny Philipsowaty? Będę się starał zrobić fotkę tych pleców.
Awatar użytkownika
romanradio
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1536
Rejestracja: czw, 12 stycznia 2012, 08:41
Lokalizacja: Lwów semper poloniae

Re: Elektrit Kordial odbudowa

Post autor: romanradio »

W oryginale dławik jest wykonany w sposób następujący:
/Wyszło mi zdjęcie złej jakości,ale co tam!/
Jedna płytka bakelitowa 45 x 45 z zanitowanymi z jednej strony 2-ma blaszkami kątowymi do mocowania na śrubki M3 do chassis,z drugiej strony płytki zanitowane 2 końcówki lutownicze.Do tego 2 szt płytek 40 x 40 z preszpanu skręcone w środku ze sobą śrubką M3 przez tulejkę bakelitową fi 21 mm i szerokości 3 mm.A tak przy okazji-były 2 wersje wykonania takiego korpusu dławika.
Ja dorobiłem dławik w jeszcze prostszy sposób.Jedna płytka bakelitowa 45 x 45,skręcona przez dystans (tulejkę)z drugą okrągłą płytką fi 40mm.Po to aby łatwiej było nawinąć uzwojenie.Nawijamy drutem DNe 0,1 mm do zapełnienia korpusu fi 40 x 3 mm.oporność uzwojenia wyjdzie ok. 250 omów,ale mniej czy więcej nie ma znaczenia.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
znów odwaliłem kawał dobrej a niepotrzebnej roboty
---------------------------------------------
Awatar użytkownika
Mirabelka
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 323
Rejestracja: sob, 16 stycznia 2016, 22:46

Re: Elektrit Kordial odbudowa

Post autor: Mirabelka »

Dzięki za opis dławika. Dławik prosta rzecz, da się zrobić. Innych elementów raczej nie odtworzę. Brakuje przełącznika oszczędnościowego i włącznika zasilania. Zasilanie włącza się przełącznikiem oszczędnościowym, który jest teraz zwykłym przełącznikiem TP1-2. Zasilanie oryginalnie załącza krzywka na pokrętle reakcji. Ten element jest nieoryginalny - brakuje krzywki i wyłącznika.(Jeśli ktoś to zrozumiał to się cieszę :D )
kordial1.jpg


kordial.jpg


Pozostanie mi chyba jedynie uruchomić radio w tej postaci jakiej jest.

scsc.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
romanradio
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1536
Rejestracja: czw, 12 stycznia 2012, 08:41
Lokalizacja: Lwów semper poloniae

Re: Elektrit Kordial odbudowa

Post autor: romanradio »

Może te zdjęcia natchną Cię do twórczego myślenia.Nawet w przypadku całkowitego braku oryginalnego zespołu regulacji można coś wymyślić.Albo odstawić na półkę niesprawne radyjko i nic nie robić.Na zdjęciach sposoby rozwiązania braku oryginalnego zespołu- kondensatora reakcji ,potencjometra reg. wzmocnienia w katodzie 1-szej lampy i wyłącznika sieci
R.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
znów odwaliłem kawał dobrej a niepotrzebnej roboty
---------------------------------------------
Awatar użytkownika
Mirabelka
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 323
Rejestracja: sob, 16 stycznia 2016, 22:46

Re: Elektrit Kordial odbudowa

Post autor: Mirabelka »

No to mnie natchnąłeś tymi zdjęciami. Już zaczynam kombinować z wyłącznikiem.