Co to za radio ?
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- 125...249 postów
- Posty: 209
- Rejestracja: pt, 1 stycznia 2016, 13:28
- Lokalizacja: Nowy Adamów
Re: Co to za radio ?
Nooo Jedrzeej, ładnie Pan odrestaurowałeś to radyjko, ale komarek nie wiem czy nie lepiej. Gratulacje !
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 4190
- Rejestracja: czw, 3 grudnia 2009, 00:01
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Co to za radio ?
Witam, gratuluję i pytam. O który przewód chodzi ? Przenoszący sygnał z wkładki do wzmacniacza ? Czy zasilający silnik ? W niektórych gramofonach uzwojenie silnika było połączone na 110 V i było zasilane z odczepu uzwojenia pierwotnego trafa sieciowego.jedrzeej pisze: jeden kabel jest odlutowany. Musze sprawdzić gdzie go przylutować
-
- 250...374 postów
- Posty: 284
- Rejestracja: śr, 4 stycznia 2012, 15:24
- Lokalizacja: Leszno wlkp.
Re: Co to za radio ?
Slawek_ps pisze:Nooo Jedrzeej, ładnie Pan odrestaurowałeś to radyjko, ale komarek nie wiem czy nie lepiej. Gratulacje !
Dziękować, dziękować


Poszukuję: gałka mała Elektrit Allegro
gałka Elektrit Champion
gałka Elektrit Champion
-
- 6250...9374 posty
- Posty: 6546
- Rejestracja: śr, 18 stycznia 2006, 16:45
- Lokalizacja: Kolonia Poczesna, jo90nq
Re: Co to za radio ?
Witam! O rany ten Komar jest obłędny! Pamiętam jak mój po remoncie nawet trochę tego nie przypominał, jest trochę starszy, 1969 i silnik s38 ,,spedalony'' 
Polonez też śliczny!

Polonez też śliczny!
μ Ω Σ Φ π
SQ9MYU
SQ9MYU
-
- 1250...1874 posty
- Posty: 1773
- Rejestracja: czw, 2 czerwca 2011, 19:43
- Lokalizacja: Wrocław - Krzyki
Re: Co to za radio ?
"Komarek" jest cool !!! Gratulacje.
Miałem pedałowca, w kolorze klasycznym - szarym. W latach 1968 - 1970 go dosiadałem. Przebieg, a może przelot jego - 45 tys. km bez kapitalki. Poszedł do ludzi.
Szkoda. że na filmie nie słychać jego bzyczenia - muzyka nie potrzebna.
.................................
Mój "Polonez" jest w stanie strychowym, jeszcze nie podłączany do prądu. Jest kompletny i może pokuszę się go zapuścić.
Pozdrawiam i życzę dalszych sukcesów.
Miałem pedałowca, w kolorze klasycznym - szarym. W latach 1968 - 1970 go dosiadałem. Przebieg, a może przelot jego - 45 tys. km bez kapitalki. Poszedł do ludzi.
Szkoda. że na filmie nie słychać jego bzyczenia - muzyka nie potrzebna.
.................................
Mój "Polonez" jest w stanie strychowym, jeszcze nie podłączany do prądu. Jest kompletny i może pokuszę się go zapuścić.
Pozdrawiam i życzę dalszych sukcesów.