Starzenie się transformatora ?

Transformatory głośnikowe, międzystopniowe, sieciowe.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

valves
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 35
Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2016, 03:07

Starzenie się transformatora ?

Post autor: valves »

Witam,
Chciałbym zapytać doświadczonych użytkowników czy możliwe jest zestarzenie się transformatora ?
Jest transformator Indel - TSL 40/001 napięcie i prąd wtórny (jedna z sekcji) 6,3 V / 3 A zmienne,
kiedy podłączy się żarzenie lampy 6N13S (2,5 A) napięcie spada do ok. 6,1 -6,0 VAC w zależności od egzemplarza...
Czyżby Indel tak bardzo oszukiwał klientów ?
Jakie koledzy mają doświadczenia z fabrycznymi wyrobami ?
Awatar użytkownika
brys
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1297
Rejestracja: śr, 10 sierpnia 2005, 23:51
Lokalizacja: Warszawa

Re: starzenie się transformatora ?

Post autor: brys »

Spadek do 6,0...6,1 V to jeszcze nie oszustwo. Raptem 3 do 5% poniżej nominalnego i mieści się w tolerancji. Sprawdzałeś napięcie w sieci? Może tam jest problem.
Awatar użytkownika
^ToM^
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 877
Rejestracja: sob, 3 stycznia 2009, 22:41
Lokalizacja: Śląsk od zawsze:)

Re: starzenie się transformatora ?

Post autor: ^ToM^ »

valves pisze:6,3 V / 3 A zmienne,
kiedy podłączy się żarzenie lampy 6N13S (2,5 A) napięcie spada do ok. 6,1 -6,0 VAC w zależności od egzemplarza...
Czyżby Indel tak bardzo oszukiwał klientów ?
Nic się nie zestarzało, tak było od razu nawinięte. Przed pomiarem na wtórnej sprawdź na pierwotnej czy jest 230 V, aczkolwiek 6 V to jest w normie, żarzenie to nie apteka :)
Kreślę się z głębokim poważaniem
Best regards/Mit freundlichen Gruessen/Salutations/mejores saludos
valves
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 35
Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2016, 03:07

Re: starzenie się transformatora ?

Post autor: valves »

Dziękuję za odzew,
...oczywiście, że sprawdziłem napięcie sieciowe - jest stabilne a podczas wykonywania pomiarów miało wartość 229 V !!
z danych trafa wynika, że napięcie żarzenia powinno być wyższe od 6,3 V ponieważ lampy nie "pobierają" oferowanych 3 A
ponadto transformator zasilał jedynie żarzenie bez podłączonego napięcia anodowego (II sekcja wtórnego) - jeżeli to ma być norma to życzę wszystkim powodzenia w uruchamianiu projektów !
podsumowując = zrozumiałem, że dane transformatorów INDEL są zawyżone a firma oszukuje klientów świadomie...
Awatar użytkownika
salicjonał
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1453
Rejestracja: ndz, 5 kwietnia 2015, 21:08
Lokalizacja: gromada Baranów

Re: starzenie się transformatora ?

Post autor: salicjonał »

Niekoniecznie świadomie. To mógł być błąd produkcyjny.
Kalte Leim und warmen Nägel halten besser.
faktus
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 726
Rejestracja: pt, 15 marca 2013, 20:54

Re: starzenie się transformatora ?

Post autor: faktus »

Witam. Kolego Valves szanujący się producent wykonuje i podaje parametry napięcia i prądy jakie występuja pod obciążeniem znamionowym, tzn. takim jak sugieruje w nocie katalogowej. Jak dla mnie jest to bubel, nie trzyma podanych parametrów. Producent zastosował zbyt cienki drut na uzwojenie, dlatego warto by wystosować pytanie do producenta i zapytać go o ten fakt, bo parametry napięcia anodowego też raczej będą inne niż podane. Pozdrawiam.
" Nigdy się nie tłumacz-przyjaciele tego nie potrzebują, a wrogowie i tak nie uwierzą i nigdy nie mów prawdy ludziom, którzy na nią nie zasługują "
Mark Twain
Awatar użytkownika
gsmok
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3908
Rejestracja: wt, 8 kwietnia 2003, 08:33
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Starzenie się transformatora ?

Post autor: gsmok »

Moim zdaniem "starzenie się" transformatora raczej nie powinno się przejawiać w jego postępującym "obsiadaniu". To zjawisko pod wpływem starzenia musiałoby się wiązać ze zmianami parametrów rdzenia, a te nie są takie duże i w zasadzie prawie niezauważalne - no chyba, że ktoś np. poddał rdzeń jakimś niespotykanym temperaturom, wstawił do "tomografu" i go w jakiś sposób namagnesował, spowodował, że zniszczone zostały izolacje pomiędzy blaszkami (to najbardziej prawdopodobne) itp. Przekładnie uzwojeń nie zmieniają się, zaś drut jak był miedziany tak jest więc kwestia szeregowych rezystancji uzwojeń i związanych z tym spadków napięć pod obciążeniem pozostaje niezmienna. Napięcia wyjściowe pod obciążeniem pewnie były takie od początku.
Pozdrawiam
Grzegorz Makarewicz 'gsmok'
Awatar użytkownika
lamposz
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 815
Rejestracja: pt, 6 marca 2015, 22:14
Lokalizacja: Zakopane
Kontakt:

Re: starzenie się transformatora ?

Post autor: lamposz »

^ToM^ pisze:
valves pisze:6,3 V / 3 A zmienne,
kiedy podłączy się żarzenie lampy 6N13S (2,5 A) napięcie spada do ok. 6,1 -6,0 VAC w zależności od egzemplarza...
Czyżby Indel tak bardzo oszukiwał klientów ?
Nic się nie zestarzało, tak było od razu nawinięte. Przed pomiarem na wtórnej sprawdź na pierwotnej czy jest 230 V, aczkolwiek 6 V to jest w normie, żarzenie to nie apteka :)
W przypadku lamp z katodą tlenkową, faktycznie, nie apteka, ale sprawa ma się inaczej w sprawie lamp z katodą wolframową torowaną i nawęglaną.
Tam podwyższenie napięcia żarzenia o 3% powoduje zmniejszenie żywotności warstwy emisyjnej katody o 50%. Gdy chce się uzyskać minimalnie mniejszą emisyjność, ale dłuższą żywotność, warto o jakieś 2-3% obniżyć napięcie żarzenia . Niżej niż 5% też jest niezdrowe dla katody
Poszukuję lamp nadawczo generacyjnych serii T-0x, TBx/xxx, Q-0x, QBx/xxx
Poszukuję 811A/G811, OT400, 833A, OT100, 6146, QE05/40
Pozdrawiam Andrzej
kyller
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 198
Rejestracja: ndz, 10 listopada 2013, 09:36
Lokalizacja: leeds UK

Re: Starzenie się transformatora ?

Post autor: kyller »

teraz niestety tak sie projektuje- "na styk"
co owocuje tym ze jakiekolwiek odchylki w procesie produkcji powoduja utrate zalozonych parametrowsne
wystarczy popatrzec na starsze wykonania transformatorow i wspolczesne.
Nawet w UK gdzie produkowano transformatory bardzo oszczednosciowo z powodu powszechnej powojennej biedy gabarytowo sa one wieksze od wspolczesnych o zblizonych parametrach
valves
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 35
Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2016, 03:07

Re: Starzenie się transformatora ?

Post autor: valves »

Dziękuję wszystkim za wyjaśnienie, teraz mam podstawy by wysłać zapytanie do producenta TELTO.
Korzystając z okazji proszę o wiadomości na temat transformatora fabrycznego Philips z odtwarzacza CD 371. Uzwojenie wtórne, grubym drutem nawinięte jest na "osobnym karkasie" z izolacją powietrzną. Jakie ewentualne zalety ma takie wykonanie (bo wadą jest wielkość - większy niż w nowszych modelach) ? Nigdy wcześniej nie spotkałem takiego rozwiązania...
Załączniki
super trafo.jpg
tuxcnc
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 287
Rejestracja: sob, 11 lutego 2017, 22:24

Re: Starzenie się transformatora ?

Post autor: tuxcnc »

valves pisze:Dziękuję wszystkim za wyjaśnienie, teraz mam podstawy by wysłać zapytanie do producenta TELTO.
Zasadniczo, to jest dokładnie odwrotnie niż Ci się wydaje. Najpierw powinieneś poprosić producenta o wyjaśnienie, a dopiero później, ewentualnie, robić mu złą opinię na publicznym forum.
Janusz
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 890
Rejestracja: wt, 8 listopada 2005, 15:36
Lokalizacja: Bytom

Re: Starzenie się transformatora ?

Post autor: Janusz »

tuxcnc pisze:
valves pisze:Dziękuję wszystkim za wyjaśnienie, teraz mam podstawy by wysłać zapytanie do producenta TELTO.
Zasadniczo, to jest dokładnie odwrotnie niż Ci się wydaje. Najpierw powinieneś poprosić producenta o wyjaśnienie, a dopiero później, ewentualnie, robić mu złą opinię na publicznym forum.
Zasadniczo producent ma dostarczyć towar zgodny ze swoją własną specyfikacją. Jeżeli płacę (niemałe czasem pieniądze) mam prawo tego wymagać. Od dotrzymywania założeń projektowych producent ma kontrolę jakości. Czyż nie? Zatem do rąk kupującego ma trafić produkt sprawdzony.
Wiem, że firmy bazujące na produktach Państwa Środka przyzwyczaiły nas do czegoś zgoła odmiennego, lecz jeżeli polski producent ma z nimi konkurować, to do dyspozycji ma tylko jakość.
Co do zmian parametrów. Zauważalne w przypadku transformatorów nie występują, poza zmieniającą się z czasem jakością izolacji; jej stanem technicznym (współczynnik absorpcji) i rezystancją. Są to jednak zmiany długoterminowe, rzędu dziesiątek lat i dotyczące bardziej dużych jednostek. Dla małych po prostu mają być zachowane katalogowe parametry.
785mm
faktus
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 726
Rejestracja: pt, 15 marca 2013, 20:54

Re: Starzenie się transformatora ?

Post autor: faktus »

Witam. Kolego Valves transformator Philipsa, o który pytasz jest typowym przykładem solidnej masowej produkcji maszynowej. Dzielony karkas umożliwiał wykonywanie jednocześnie uzwojeń na dwu maszynach, na jednej uzwojenie pierwotne, na drugiej uzwojenie wtórne. Skracało to czas potrzebny do wykonania transformatora, nie było potrzeby czekać na wykonanie uzwojenia pierwotnego aby następnie nawinąć uzwojenie wtórne . Przy montażu składało się oba karkasy i pakowało rdzeń, który z racji tego musiał mieć większe wymiary. Jeśli chodzi o zalety, to z punktu technicznego tego typu transformator był nieco przewymiarowany, z uwagi na wymiary rdzenia, co wykłuczało uszkodzenie przy pracy w normalnych warunkach. Dzisiaj jednak z uwagi na zmniejszenie kosztów odstąpiono od tego typu rozwiazań co skutkuje pewnościa działania transformatora, a szkoda bo ekonomia nie zastąpi podstawowych praw elektrotechniki. Pozdrawiam.
" Nigdy się nie tłumacz-przyjaciele tego nie potrzebują, a wrogowie i tak nie uwierzą i nigdy nie mów prawdy ludziom, którzy na nią nie zasługują "
Mark Twain
valves
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 35
Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2016, 03:07

Re: Starzenie się transformatora ?

Post autor: valves »

tuxcnc pisze:
valves pisze:Dziękuję wszystkim za wyjaśnienie, teraz mam podstawy by wysłać zapytanie do producenta TELTO.
Zasadniczo, to jest dokładnie odwrotnie niż Ci się wydaje. Najpierw powinieneś poprosić producenta o wyjaśnienie, a dopiero później, ewentualnie, robić mu złą opinię na publicznym forum.
1/ podaję fakty !
2/jak oszustowi można zaszkodzić ?
3/ chętnie odsprzedam "panu adwokatowi" bubel skoro taki wyrozumiały...
Nie napisałem wcześniej, że transformator nagrzewa się jak patelnia...a nie jest nawijany przez babcię na wrzecionie tylko maszynę zaprogramowaną przez producenta więc to nie jednostkowy przypadek...
valves
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 35
Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2016, 03:07

Re: Starzenie się transformatora ?

Post autor: valves »

faktus pisze:..... Jeśli chodzi o zalety, to z punktu technicznego tego typu transformator był nieco przewymiarowany, z uwagi na wymiary rdzenia, co wykłuczało uszkodzenie przy pracy w normalnych warunkach.
- no własnie, w następnych modelach odtwarzaczy Phlilips stosował mniejsze rdzenie wykonywane w "tradycyjny" sposób co skutkuje poważnym nagrzewaniem rdzenia (kto ma niech sprawdzi)
dziękuję i pozdrawiam
ODPOWIEDZ