Mam sprawdzony akryl 2 w 1 z podkładem, kolor z wzornika bardzo podobny. Oczywiście pociągnę pistoletem, trochę już malowałem, nawet 2 motóry, tak więc może się uda Jak się nie uda to się nie pochwalę. A serwetka się znajdzie, babcia dostarczy
Tak jak pisałem - jak się uda, to się pochwalę, jak nie to będzie poprawka i wtedy się pochwalę
Co do wnuków to nie wiem, kiedy się doczekam i czy radio doczeka
chrzan49 pisze:Maluj samochodowym a dorobią Ci jaki trzeba w "salunie" z lakierami.Ale tylko pizdolecik u lakiernika!Potem polerka albo klar +polerka.Nieco wezmą gady.Zawsze mi się Turandoty podobaly bo ciekawe wzornictwo i udane.W pradawnych czasach świciły się jak kolibry.
Powodzenia
Tomasz
PS Nie zapomnij po malunku uzupełnić kwiatkem doniczkowym i szydełkową serwetką (hihi),Wtedy dopiero kumplecik.
Dorobią i załadują do puchy.
Pistolet staje się zbędny