Stereofonia, czyli magiczna przestrzeń (c.d.)
Moderator: gsmok
-
- 125...249 postów
- Posty: 150
- Rejestracja: ndz, 5 marca 2017, 10:07
-
- 625...1249 postów
- Posty: 924
- Rejestracja: śr, 18 kwietnia 2007, 22:14
- Lokalizacja: Poznań
Re: Stereofonia, czyli magiczna przestrzeń.
Oczywiście, choby efekt McGurkaPiotrKrys pisze:Czy słuchamy też oczami ?

-
- moderator
- Posty: 11235
- Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
- Lokalizacja: Otwock
Re: Stereofonia, czyli magiczna przestrzeń.
W jakim sensie? Bezpośrednio nie, o ile ktoś nie cierpi na synestezję. Ale ponieważ słuchanie jest również procesem psychicznym to nastrój słuchacza jest równie ważny jak sam dźwięk, więc to co widzisz pośrednio wpływa na to jak słyszysz. Sens wzmacniaczy lampowych to (IMHO oczywiście) głównie wygląd - na półprzewodnikach zrobisz układy równie dobrze brzmiące, efektywniejsze, ale... nie tak ładne 

-
- 125...249 postów
- Posty: 150
- Rejestracja: ndz, 5 marca 2017, 10:07
Re: Stereofonia, czyli magiczna przestrzeń.
tszczesn pisze:W jakim sensie? Bezpośrednio nie, o ile ktoś nie cierpi na synestezję. Ale ponieważ słuchanie jest również procesem psychicznym to nastrój słuchacza jest równie ważny jak sam dźwięk, więc to co widzisz pośrednio wpływa na to jak słyszysz. Sens wzmacniaczy lampowych to (IMHO oczywiście) głównie wygląd - na półprzewodnikach zrobisz układy równie dobrze brzmiące, efektywniejsze, ale... nie tak ładne
W sensie psychicznym. To co widzimy , nastrój wpływa na dźwięk. Nawet specyficzny zapach, jak ktoś lubi grzejących się lamp.
To wszystko jest ze sobą połączone.
Różowy za niewinność ! 

Re: Stereofonia, czyli magiczna przestrzeń.
Niektórzy audiofile nawet kieszenią.PiotrKrys pisze:Czy słuchamy też oczami ?
http://www.highfidelity.pl/@main-2560&lang=
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic3311769.html
I proszę nie kasować notorycznie moich merytorycznych postów. Ja wiem, cenzura i te sprawy ale panie, daj pan spokój.
-
- 125...249 postów
- Posty: 150
- Rejestracja: ndz, 5 marca 2017, 10:07
Re: Stereofonia, czyli magiczna przestrzeń.
Rozumiem, że Ty zaglądasz do kieszeni innym ?Brencik_ pisze:Niektórzy audiofile nawet kieszenią.PiotrKrys pisze:Czy słuchamy też oczami ?
http://www.highfidelity.pl/@main-2560&lang=
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic3311769.html
I proszę nie kasować notorycznie moich merytorycznych postów. Ja wiem, cenzura i te sprawy ale panie, daj pan spokój.
Ta konstrukcja , którą pokazałeś to przesada cenowa lecz nie wiemy jak gra - może wybitnie ?
Słuchaj, wszystkie zegarki zazwyczaj pokazują tak samo czas a rozpiętość cenowa tych urządzeń jest ogromna.
Przeszkadza Ci to , że ktoś kupił zegarek za 12000 zł , a Ty masz w komórce ?
Myślę, że o cenie możemy rozmawiać po odsłuchaniu urządzenia lub przy fatalnej budowie. Tu budowa jest bardzo ładna.
Różowy za niewinność ! 

Re: Stereofonia, czyli magiczna przestrzeń.
Zaglądam, a kto mi zabroni. Skoro inni mogą mi zaglądać i wyciągać z niej co nie co w dodatku.PiotrKrys pisze:Rozumiem, że Ty zaglądasz do kieszeni innym ?Brencik_ pisze:Niektórzy audiofile nawet kieszenią.PiotrKrys pisze:Czy słuchamy też oczami ?
http://www.highfidelity.pl/@main-2560&lang=
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic3311769.html
I proszę nie kasować notorycznie moich merytorycznych postów. Ja wiem, cenzura i te sprawy ale panie, daj pan spokój.
Ta konstrukcja , którą pokazałeś to przesada cenowa lecz nie wiemy jak gra - może wybitnie ?
Słuchaj, wszystkie zegarki zazwyczaj pokazują tak samo czas a rozpiętość cenowa tych urządzeń jest ogromna.
Przeszkadza Ci to , że ktoś kupił zegarek za 12000 zł , a Ty masz w komórce ?
Myślę, że o cenie możemy rozmawiać po odsłuchaniu urządzenia lub przy fatalnej budowie. Tu budowa jest bardzo ładna.
Budowa ładna? Chyba obudowa.
Budowę wzmacniacza i innych urządzeń elektronicznych nie ocenia się tylko po wyglądzie wnętrza obudowy

Wiemy jak gra TDA1552.
No ale można sprzedać gó..no w złotym papieru wmawiając kupującym że to czarny kawior.
Bo to przecież kwestia gustu i wyrafinowanego smaku.
Miliony much nie mogą się przecież mylić...
-
- 125...249 postów
- Posty: 150
- Rejestracja: ndz, 5 marca 2017, 10:07
Re: Stereofonia, czyli magiczna przestrzeń.
Proszę mi opisać jak gra TDA1552 ?Brencik_ pisze: Wiemy jak gra TDA1552.
Nie mówię o tej aplikacji , po prostu opisz.
Różowy za niewinność ! 

Re: Stereofonia, czyli magiczna przestrzeń.
Tak ciężko sięgnąć do datasheetu?PiotrKrys pisze:Proszę mi opisać jak gra TDA1552 ?Brencik_ pisze: Wiemy jak gra TDA1552.
Nie mówię o tej aplikacji , po prostu opisz.
http://bfy.tw/AuFc
A co do wynaturzeń niektórych osobników dotyczących piania nad wielkością i chwałą TDA1552 nie warto strzępić języka.
-
- 250...374 postów
- Posty: 280
- Rejestracja: pn, 20 lutego 2012, 22:56
Re: Stereofonia, czyli magiczna przestrzeń.
przemak pisze:Oczywiście, choby efekt McGurkaPiotrKrys pisze:Czy słuchamy też oczami ?
Podobne zjawisko wykorzystał Ablinger w swoich kompozycjach:
https://www.youtube.com/watch?v=BzcBusxDThM
ale to są jednak słowa - to nie tylko brzmienia, ale i znaczenia; ponadto cechą tych brzmień jest to, że potrafimy je sobą wytworzyć.
Pax!
-
- 125...249 postów
- Posty: 150
- Rejestracja: ndz, 5 marca 2017, 10:07
Re: Stereofonia, czyli magiczna przestrzeń.
Jeżeli swoje opinie o brzmieniu czerpiesz z data sheetu lub instrukcji obsługi to może potrafisz też smak rozpoznać po składzie przepisu kuchennego ?Brencik_ pisze: Tak ciężko sięgnąć do datasheetu?
Różowy za niewinność ! 

-
- 625...1249 postów
- Posty: 924
- Rejestracja: śr, 18 kwietnia 2007, 22:14
- Lokalizacja: Poznań
Re: Stereofonia, czyli magiczna przestrzeń.
Jeżeli w przepisie jest kilogram mąki i do tego kilogram soli, to wiadomo, że ciasto trochę słone będzie. Oczywiście, może komuś smakowaćPiotrKrys pisze:Jeżeli swoje opinie o brzmieniu czerpiesz z data sheetu lub instrukcji obsługi to może potrafisz też smak rozpoznać po składzie przepisu kuchennego ?Brencik_ pisze: Tak ciężko sięgnąć do datasheetu?

-
- 125...249 postów
- Posty: 150
- Rejestracja: ndz, 5 marca 2017, 10:07
Re: Stereofonia, czyli magiczna przestrzeń.
Zależy jaka mąkaprzemak pisze:
Jeżeli w przepisie jest kilogram mąki i do tego kilogram soli, to wiadomo, że ciasto trochę słone będzie. Oczywiście, może komuś smakować

Różowy za niewinność ! 

-
- 625...1249 postów
- Posty: 924
- Rejestracja: śr, 18 kwietnia 2007, 22:14
- Lokalizacja: Poznań
Re: Stereofonia, czyli magiczna przestrzeń.
Można sobie żartować albo się czepiać, ale zastosowanie samochodowego scalaka w sprzęcie hi end jest nie do obrony. W 1980 robiłem mostkowe wzmacniacze na TBA810, ale nie miał to być hi end, tylko muzak do knajpy 

-
- 125...249 postów
- Posty: 150
- Rejestracja: ndz, 5 marca 2017, 10:07
Re: Stereofonia, czyli magiczna przestrzeń.
Zgodzę się z Tobą dopiero po odsłuchaniu urządzenia.
Różowy za niewinność ! 
