dławiki.
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- 9375...12499 postów
- Posty: 11113
- Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 4191
- Rejestracja: pt, 2 grudnia 2005, 20:47
Witamfugasi pisze:A jaka jest sensowna, minimalna indukcyjność dławika do wzmacniacza lampowego, taka która da wyraźną poprawę filtracji w prównaniu do opornika (właściwie filtru RC). Żeby ułatwić odpowiedź załóżmy że pobór prądu wynosi 120 mA. Cztery, siedem, dziesięć henrów?
ok. 5H jest juz wystarczajace do małego wzmacniacza. oczywiscie nic nie stoi na przeszkodzie aby zastosowac dławik o wiekszej indukcyjnosci..
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 4191
- Rejestracja: pt, 2 grudnia 2005, 20:47
-
- 6250...9374 posty
- Posty: 7373
- Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
- Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska
-
- 625...1249 postów
- Posty: 702
- Rejestracja: wt, 23 marca 2004, 16:14
- Lokalizacja: Warszawa
Witam !
Telewizory i ich elementy sobie odpuśćmy, bo to inny świat.
Najczęściej widywana na schematch lampowców wartość dławika to 5 H.
Ale mowa o zasilaniu końcówki (prąd potrzebny ze 200 mA).
Tak naprawdę, sprawa jest bardziej skomplikowana, bo wartość indukcyjności dławika wyznacza się po założeniu procentu zmniejszenia tętnień, a i też zależy ona od układu zasilacza i filtru. Polecam stosowną literaturę, temat bajka, szeroki, jak OKA.
Lepiej załóż, że te 5 H wystarczy do końcówki mocy.
Jak końcówka bierze 200 mA, to se wylicz średnicę drutu, przy założeniu
gęstości prądu 2,5A/mmkw.
Do preampa RIAA nawinąłem 126 H, ale drutem 0,1 około 8 tys. zwojów
na rdzeniu i karkasie od TS20/14 (świetne trafo, bo ma metalowy ekran).
powodzenia, pzdr, pasio
Telewizory i ich elementy sobie odpuśćmy, bo to inny świat.
Najczęściej widywana na schematch lampowców wartość dławika to 5 H.
Ale mowa o zasilaniu końcówki (prąd potrzebny ze 200 mA).
Tak naprawdę, sprawa jest bardziej skomplikowana, bo wartość indukcyjności dławika wyznacza się po założeniu procentu zmniejszenia tętnień, a i też zależy ona od układu zasilacza i filtru. Polecam stosowną literaturę, temat bajka, szeroki, jak OKA.
Lepiej załóż, że te 5 H wystarczy do końcówki mocy.
Jak końcówka bierze 200 mA, to se wylicz średnicę drutu, przy założeniu
gęstości prądu 2,5A/mmkw.
Do preampa RIAA nawinąłem 126 H, ale drutem 0,1 około 8 tys. zwojów
na rdzeniu i karkasie od TS20/14 (świetne trafo, bo ma metalowy ekran).
powodzenia, pzdr, pasio
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 4191
- Rejestracja: pt, 2 grudnia 2005, 20:47
-
- moderator
- Posty: 8656
- Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
- Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9
Na jedno wychodzi - jak komu wygodniej tak robi.fugasi pisze:Sto dwadzieścia sześć henrów? A nie lepiej parę mniejszych L poprzedzielanych C niż jeden taki grzmot?
Pamiętasz mój przedwzmacniacz RIAA? Tam był też jeden dławik po pierniku (chyba 60H), a dopiero za nim dalsze ogniwa RC. Od przybytku głowa nie boli. Dotyczy to zarówno wielkości, jak i ilości dławików.
-
- 625...1249 postów
- Posty: 702
- Rejestracja: wt, 23 marca 2004, 16:14
- Lokalizacja: Warszawa
Witam !
Tyle henrów samo wyszło, po prostu na karkasie od TS 20/14 nawinąłem tyle zwojów, ile weszło do zapełnienia karkasu, drutem, który był pod ręką, czyli 0,1. No i tyle wyszło...
To trafo było polecane jako dławik bez żadnych przeróbek, chyba przez Toma, oczywiście jego uzwojenie pierwotne. Ja złożyłem je ze szczeliną, więc mogę bez obawy ciągnąć prąd ok. 25 mA, co do preampa powinno wystarczyć. Przy okazji pomierzę oryginalne TS20/14, ile ma H.
pzdr
Tyle henrów samo wyszło, po prostu na karkasie od TS 20/14 nawinąłem tyle zwojów, ile weszło do zapełnienia karkasu, drutem, który był pod ręką, czyli 0,1. No i tyle wyszło...
To trafo było polecane jako dławik bez żadnych przeróbek, chyba przez Toma, oczywiście jego uzwojenie pierwotne. Ja złożyłem je ze szczeliną, więc mogę bez obawy ciągnąć prąd ok. 25 mA, co do preampa powinno wystarczyć. Przy okazji pomierzę oryginalne TS20/14, ile ma H.
pzdr
-
- 625...1249 postów
- Posty: 702
- Rejestracja: wt, 23 marca 2004, 16:14
- Lokalizacja: Warszawa
Witam !
Dodam jeszcze, że nie taki znowu grzmot, wymiary z ekranem:
wysokość 69, szerokość 70, głębokość 59;
produkowane cały czas przez INDEL;
wersja Indela różni się od wersji Zatry, że na obudowie nie ma napisu UNITRA (łezka w oku się kręci...), TS20/14, po prostu nie ma żadnego wytłoczonego napisu, a obudowa jest błyszcząca, a nie szara.
Największa różnica to cena; u Indela 46,50 PLN, zatrowskie NOSY można kupić po 10-20 zeta, używane od 5 PLN.
Największą zaletą tego trafa jest to, że jako jednoz niewielu produkowanych w PRL, III RP i IV RP posiada metalową obudowę, przypominającą wyroby z UE (tłoczona) i po umiejętnym pomalowaniu, nawet w domowych warunkach, można go postawić bez żadnych osłon na chassis. Proporcje wymiarów też ma przyjemne dla oka.
pzdr
Dodam jeszcze, że nie taki znowu grzmot, wymiary z ekranem:
wysokość 69, szerokość 70, głębokość 59;
produkowane cały czas przez INDEL;
wersja Indela różni się od wersji Zatry, że na obudowie nie ma napisu UNITRA (łezka w oku się kręci...), TS20/14, po prostu nie ma żadnego wytłoczonego napisu, a obudowa jest błyszcząca, a nie szara.
Największa różnica to cena; u Indela 46,50 PLN, zatrowskie NOSY można kupić po 10-20 zeta, używane od 5 PLN.
Największą zaletą tego trafa jest to, że jako jednoz niewielu produkowanych w PRL, III RP i IV RP posiada metalową obudowę, przypominającą wyroby z UE (tłoczona) i po umiejętnym pomalowaniu, nawet w domowych warunkach, można go postawić bez żadnych osłon na chassis. Proporcje wymiarów też ma przyjemne dla oka.
pzdr
-
- 625...1249 postów
- Posty: 1188
- Rejestracja: ndz, 13 listopada 2005, 11:14
- Lokalizacja: lodz
A jak weżmie się taki dławik co ma tych tysięcy zwoji pełno-
to go 100 Hz okrakiem pokona -przez pojemność własną cewki.
Ciekaw jestem -jaką pojemność wystarczy dopiać równolegle do
cewki o indukcyjności 200 Henrów -aby zrobić filtr -zaporowy na 100Hz?
/Do idealnego dławika -gdzie Ruzw.=0 Ohmów a L=200 H./ Cwłasna=0 pF.
to go 100 Hz okrakiem pokona -przez pojemność własną cewki.
Ciekaw jestem -jaką pojemność wystarczy dopiać równolegle do
cewki o indukcyjności 200 Henrów -aby zrobić filtr -zaporowy na 100Hz?
/Do idealnego dławika -gdzie Ruzw.=0 Ohmów a L=200 H./ Cwłasna=0 pF.
-
- 125...249 postów
- Posty: 216
- Rejestracja: pt, 26 marca 2004, 16:14
- można wykorzystać obydwa uzwojenia połączone szeregowo-przeciwsobnie. Wtórne do anodowego, pierwotne do S2. Na wejściu 100-220uF, pomiędzy uzwojeniami np. 100uF, na wyjściu 47uF.......pasio pisze:Witam !
To trafo było polecane jako dławik bez żadnych przeróbek, chyba przez Toma, oczywiście jego uzwojenie pierwotne.
-
- 625...1249 postów
- Posty: 890
- Rejestracja: wt, 8 listopada 2005, 15:36
- Lokalizacja: Bytom
Re: dławiki.
Można, od strony 230V w połączeniu z kondensatorem 0,1uF klasyX2 na napięcie ok.300V~. Wyjdzie dobry filtr przeciwzakłóceniowy. O ile oczywiście dławiki mogą pracować z odpowiednim prądem, jednak przy tej indukcyjności i wymiarach prąd transformatora zasilającego raczej wytrzymają.painlust pisze:wpadły mi w łapska dwa małe (wielkości kciuka) dławiki 0,27mH. Da sie to gdzieś do filtracji zastosować w lampiakach czy to trochę za mało?
785mm