Jak skanować okrągłe rzeczy?

[riversedge_pl]

Panowie - temat zachęcający do inwencji twórczej. Potrzebuję skonstruować dla własnych prywatnych potrzeb skaner, który będzie skanował przedmioty okrągłe.

Załóżmy, że chcę zeskanować sobie unikatowe etykiety z butelek bez ich odklejania. Nie każda butelka wejdzie do skanera, turlanie butelki po skanerze jest o tyle trudne, że trzeba by to było robić z taką samą prędkością, z jaką przesuwa się światło podczas skanowania.

Macie jakieś pomysły? Myślałem o takim patencie: postawić skaner lekko pod kątem, by okrągły przedmiot staczał się. Jedyny problem to regulowanie prędkości staczania. I tutaj utknąłem. Myślałem tez o ręcznym skanerze do dokumentów, ale tutaj chyba musiałbym mieć coś, co będzie obracać przedmiot. Macie jakieś pomysły?

[Andrew]

Masz na myśli przedmioty trójwymiarowe, czy okrągłe?

[Paczący kot]

Panowie - temat zachęcający do inwencji twórczej. Potrzebuję skonstruować dla własnych prywatnych potrzeb skaner, który będzie skanował przedmioty okrągłe.

Załóżmy, że chcę zeskanować sobie unikatowe etykiety z butelek bez ich odklejania. Nie każda butelka wejdzie do skanera, turlanie butelki po skanerze jest o tyle trudne, że trzeba by to było robić z taką samą prędkością, z jaką przesuwa się światło podczas skanowania.

Macie jakieś pomysły? Myślałem o takim patencie: postawić skaner lekko pod kątem, by okrągły przedmiot staczał się. Jedyny problem to regulowanie prędkości staczania. I tutaj utknąłem. Myślałem tez o ręcznym skanerze do dokumentów, ale tutaj chyba musiałbym mieć coś, co będzie obracać przedmiot. Macie jakieś pomysły?

Mam pomysła - magnetofon szpulowy o małej prędkości przesuwu taśmy , najlepiej ze szpulami dużej średnicy ,butelka na szpuli .

[Waldemar D.]

Zamiast tracić czas i pieniądze na realizację niepewnych pomysłów, kupiłbym skaner ręczny. Poniżej przykład najtańszego, ale wybór jest spory.
http://allegro.pl/skaner-reczny-overmax ... 85025.html

[riversedge_pl]

Masz na myśli przedmioty trójwymiarowe, czy okrągłe?

Okrągłe. Nie chodzi o robienie trójwymiarowego skanu.

Z tym szpulakiem to nie wypali, przecież postawiona puszka na taśmie będzie obracać się tak samo, jak wskazówki zegara. Jak postawimy do tego skaner to puszka za chwilę będzie gdzie indziej i skan nie wyjdzie. Szpulak będzie kręcił szpulą, a nie samą butelką.

Zamiast tracić czas i pieniądze na realizację niepewnych pomysłów, kupiłbym skaner ręczny. Poniżej przykład najtańszego, ale wybór jest spory.
http://allegro.pl/skaner-reczny-overmax ... 85025.html

Nie wiem, czy doczytałeś, ale pisałem w pierwszym poście o skanerze ręcznym. Jedyny problem to urządzenie do obracania obiektu z regulowaną prędkością obrotu.

[Waldemar D.]

My dziadki tak mamy, że nie zawsze doczytamy... Butelka stoi na stole na gładkiej powierzchni a Ty, trzymając skaner w pionie przejeżdżasz po etykiecie. Nadal nie widzę żadnych trudności... Przecież do takich celów został wymyślony... Wymaga to jedynie odrobinki wprawy. Skanując ręcznie stronę z gazety nikt nie konstruuje jakiegoś transportera do jej przesuwania.

[Paczący kot]

Masz na myśli przedmioty trójwymiarowe, czy okrągłe?

Okrągłe. Nie chodzi o robienie trójwymiarowego skanu.

Z tym szpulakiem to nie wypali, przecież postawiona puszka na taśmie będzie obracać się tak samo, jak wskazówki zegara. Jak postawimy do tego skaner to puszka za chwilę będzie gdzie indziej i skan nie wyjdzie. Szpulak będzie kręcił szpulą, a nie samą butelką.

Zamiast tracić czas i pieniądze na realizację niepewnych pomysłów, kupiłbym skaner ręczny. Poniżej przykład najtańszego, ale wybór jest spory.
http://allegro.pl/skaner-reczny-overmax ... 85025.html

Nie wiem, czy doczytałeś, ale pisałem w pierwszym poście o skanerze ręcznym. Jedyny problem to urządzenie do obracania obiektu z regulowaną prędkością obrotu.

Jeżeli usiądziesz na karuzeli to za chwilę będziesz gdzie indziej ,a może karuzela będzie kręciła się bez Ciebie ? .
Logicznym chyba jest koncentryczne ustawienie i przymocowanie butelki .Kierunek obrotów nie ma znaczenia - kłania się funkcja "mirror " w programach graficznych . W magnetofonie szpulowym w zależności od prędkości przesuwu taśmy ,średnicy szpuli oraz
jej ilości na szpuli obroty mogą być naprawdę wolne - nawet mniej niż 1 / sec . Funkcja rewersu także występuje w takich magnetofonach .
Można też czekać , aż Ziemia się obróci

[riversedge_pl]

My dziadki tak mamy, że nie zawsze doczytamy... Butelka stoi na stole na gładkiej powierzchni a Ty, trzymając skaner w pionie przejeżdżasz po etykiecie. Nadal nie widzę żadnych trudności... Przecież do takich celów został wymyślony... Wymaga to jedynie odrobinki wprawy. Skanując ręcznie stronę z gazety nikt nie konstruuje jakiegoś transportera do jej przesuwania.

Co innego zeskanowanie jednej czy kilku etykiet, a co innego dążenie do zautomatyzowania procedury.

Zacząłem zagłębiać się w temat ręcznego skanera i wydaje mi się, że działa on na docisk. Jeżeli rolki w urządzeniu "poczują" brak oporu, to skanowanie zostaje przerwane. Zastanawiam się, jak mocno musi być rolka dociśnięta i czy skaner będzie skanował, jak np. poczuje, że tylko jedna z rolek jest dociśnięta. Jak bym chciał skanować etykietę z małej buteleczki, to taki skaner może mieć problem.

Nie rozumiem nadal idei ze szpulakiem. Jak postawię butelkę na szpuli, to przecież obracająca się szpula nie spowoduje obrotu samej butelki. Przystawiając nawet taki ręczny skaner zawsze będziemy skanować tylko fragment obiektu. Sam obiekt musi się obracać, np. toczyć, by skaner mógł zeskanować jego całą powierzchnię. Jak już wspomniałem wcześniej - wykonywałem takie testy ręcznie, ale nie jestem w stanie równomiernie toczyć obiektu po skanerze, by wyszedł idealny, nieposzarpany i ostry skan.

[TELEWIZOREK52]

W wersji ze szpulakiem skaner musiałby się przesuwać względem obracanej puszki/butelki.

[Vic384]

Czesc
Sugeruje inne rozwiazanie: silnik pradu stalego z przekladnia dajaca nominalnie 1 obrot na sekunde. Zmieniajac napiecie zasilania, mamy rozna ilosc obrotow na sekunde. Do osi wyjsciowej z przekladni mocujemy uchwyt tokarski np: 100mm i mozemy obracac dowolne przedmioty o srednicy od 5mm do 150mm, z dowolna predkoscia. Zrobienie odpowiedniego "stolu" i zasilacza silnika nie jest chyba problemem.
Pozdrowienia

[Paczący kot]

W wersji ze szpulakiem skaner musiałby się przesuwać względem obracanej puszki/butelki.

My dziadki tak mamy, że nie zawsze doczytamy... Butelka stoi na stole na gładkiej powierzchni a Ty, trzymając skaner w pionie przejeżdżasz po etykiecie. Nadal nie widzę żadnych trudności... Przecież do takich celów został wymyślony... Wymaga to jedynie odrobinki wprawy. Skanując ręcznie stronę z gazety nikt nie konstruuje jakiegoś transportera do jej przesuwania.

Co innego zeskanowanie jednej czy kilku etykiet, a co innego dążenie do zautomatyzowania procedury.

Zacząłem zagłębiać się w temat ręcznego skanera i wydaje mi się, że działa on na docisk. Jeżeli rolki w urządzeniu "poczują" brak oporu, to skanowanie zostaje przerwane. Zastanawiam się, jak mocno musi być rolka dociśnięta i czy skaner będzie skanował, jak np. poczuje, że tylko jedna z rolek jest dociśnięta. Jak bym chciał skanować etykietę z małej buteleczki, to taki skaner może mieć problem.

Nie rozumiem nadal idei ze szpulakiem. Jak postawię butelkę na szpuli, to przecież obracająca się szpula nie spowoduje obrotu samej butelki. Przystawiając nawet taki ręczny skaner zawsze będziemy skanować tylko fragment obiektu. Sam obiekt musi się obracać, np. toczyć, by skaner mógł zeskanować jego całą powierzchnię. Jak już wspomniałem wcześniej - wykonywałem takie testy ręcznie, ale nie jestem w stanie równomiernie toczyć obiektu po skanerze, by wyszedł idealny, nieposzarpany i ostry skan.

Nie rozumiem idei gramofonu -obracający się talerz nie spowoduje obrotu samej płyty igła musiałby się przesuwać względem obracanej płyty centralny docisk płyty też jest nieruchomy
Szanowny kolego wyobraź sobie , że ten docisk (patrz tu : https://www.google.pl/imgres?imgurl=htt ... mrc&uact=8) jest butelką umocowaną koncentrycznie do osi np. gumą do żucia ,a skaner ramieniem gramofonu .

[TooL46_2]

Ja bym sie nie bawil w jakies mechaniczne ustrojstwa tylko zrobil zdjecie 'on-face' danej etykietki i software'owo skorygowal: http://www.fmwconcepts.com/imagemagick/ ... /index.php

[riversedge_pl]

Ja bym sie nie bawil w jakies mechaniczne ustrojstwa tylko zrobil zdjecie 'on-face' danej etykietki i software'owo skorygowal: http://www.fmwconcepts.com/imagemagick/ ... /index.php

Nie zrobisz idealnego zdjęcia etykiety - musisz wykonać kilka zdjęć. Myślałem o tym - zbyt czasochłonne.

[TooL46_2]

Nie musisz kilku zdjec. Wystarczy jig ktory zawsze bedzie robil zdjecie w takiej samej odleglosci oraz w odpowiednio duzej rozdzielczosci. Bierzesz butelke, przykladasz wzorzec ktoremu takze robisz zdjecie (lub dwa) dzieki ktoremu ustalasz sobie parametry transformacji. Potem to juz tylko matematyka bo przeciez obrazek to nic innego jak macierz.

Oczywscie, wynikowo otrzymasz obraz o nizszej rozdzielczosci niz ten, ktory zrobiles. Chyba, ze to musi byc super hiper dokladna kopia etykietki ktora pozniej bedziesz drukowal na plakacie o wymiarach liczonych w metrach to moim zdaniem zabawa w wiecej niz to, co opisalem wyzej, to gra nie warta swieczki. Oczywiscie, to moje prywatne zdanie z ktorym nie musisz sie zgadzac

[riversedge_pl]

Wątek jest o skanowaniu, a nie foceniu. Doceniam starania. Fajnie by było stworzyć bazę takich etykiet. Mam np. butelki po oranżadzie z odległych lat, które są bez etykiet. Można by było fajne repliki stworzyć.

Zastanawiam się, czy istnieje możliwość zatrzymania przesuwania płaskiego skanera tak, by skaner nadal skanował, ale w miejscu...