Oscyloskop OS-102

[tszczesn]

Dotarło do mnie to urządzenie, i nawet dało się włączyć. Jednak chodził bardzo chimerycznie, obraz był niestabilny synchronizacji zasadniczo nie dało się uzyskać, regulacje źle działają (ustawianie astygmatyzmu regulowało głównie położenie linii, lepiej od dedykowanego regulatora), przydźwięk z sieci i przetwornicy WN. Do tego obraz co chwila znikał, a z obwodów WN dobiegały dziwne syki. zasilacz WN okazał się byż zakurzony do tego stopnie, że wyglądał jak porośnięty pleśnią, trzeba było cholerę oczyścić. Niestety okazało się, że uszkodzony jest transformator WN - jedno z doprowadzeń (podwójne, do żarzenia EY51) okazało się być uszkodzone - ułamane przy samym korpusie cewki, zalanej żywicą. Nie ma szans (bez rozbiórki transformatora i odłupania części żywicy) dostać się do obu wyprowadzeń, mogę ewentualnie dolutować się jakoś do nich "od czoła" z nadzieją, że nie zewrę obu i użyć jakiejś diody krzemowej zamiast EY51 i pewnie tak będę próbował. Ale mam pytanie - ma ktoś może serwisówkę do OS-102? W sieci można znaleźć schemat, ale jest on z węgierskim opisem, do tego chyba z błędami, co nie ułatwia analizy układu, ponadto nie ma podanych ilości zwojów transformatora WN, a tak można by spróbować nawinąć go na nowo. Do tego przydałby się opis regulacji i kalibracji, bo to trochę zbyt skomplikowany układ, aby robić to metodą prób i błędów.

[SpiAnd]

Obszerna instrukcja obsługi po polsku:
http://bee.mif.pg.gda.pl/ciasteczkowypo ... /OS102.pdf
Inna instrukcja: http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewto ... 1#12726461 (nie przeglądałem).

[tszczesn]

Dzięki. Jest co trzeba brak tylko danych transformatora WN, ale jakoś może półprzewodnikowa diodę da się na razie użyć.