Naprawa potencjometru drutowego

[Konstanty]

Dobrym topnikiem jest kwas ortofosforowy pół na pół z wodą, lub alkoholem etylowym. Świetnie lutuje się stal kwasoodporna, chyba 18HN9T (po prostu dwie blachy złożone "zasysają" cynę). Tutaj nadmienię że wspomniany topnik ma nazwę handlową FOSOL i jest łatwo dostępny.

[Alek]

Lutowanie na polopirynę pamiętam z dzieciństwa. Rozbolała mnie od tego dymu głowa - ból był nie do zniesienia i musiałem zażyć polopirynę. Fakt- dymy i pozostałości stanowią kwaśne produkty rozkładu termicznego kwasu acetylosalicylowego. Po zapachu wyczuwa się na pewno fenol .
Jedyną radą by uniknąć korozji byłoby staranne mycie lutowanych miejsc najpierw rozcieńczonym NaOH-em, potem wodą destylowaną i w końcu czystym spirytusem.

[atom1477]

No to ciekawa sytuacja, że lekarstwem na daną substancję była ta sama substancja
Czyszczenie ja przeprowadzam po prostu rozpuszczalnikiem. Nie pomyślałem że tak popularna substancja jak etanol może to rozpuszczać lepiej jak nitro czy benzyna ekstrakcyjna.
Zakładam że aspiryna nie jest katalizatorem korozji, a jedynie substratem korozji. Czyli że mała ilość aspiryny będzie mogła spowodować jedynie tak samo małą korozję.
Ale kiedyś to będę musiał dokładnie wybadać.
Ewentualnie faktycznie można czyścić w NaOH (czy KOH), bo drogie to nie jest a będzie łatwe użyciu bo można to od razu rozpuścić w spirytusie (zawierającym trochę wody). Tylko że trzeba by czyścić na 3 razy. Najpierw czystym spirytusem, żeby usunąć jak najwięcej aspiryny. Potem takim roztworem, żeby zneutralizować resztki aspiryny. A na koniec czystą wodą, żeby usunąć NaOH/KOH.

[Alek]

Na końcu właśnie najlepiej czystym spirytusem- szybko wyschnie

[TELEWIZOREK52]

Zastanawiam się co to za topnik który można zobaczyć w starych urządzeniach (polskich, radzieckich). Głównie na elementach powiedzmy topornych (np. na grubych przewodach przylutowanych do diod w prostowniku). To jest takie coś o kolorze różowym albo zielonym. Wie ktoś co to jest?

Nie wiem czy o tym samym mówimy ale w Twoim opisie ja widzę zwykły werniks którym kiedyś chlapano wszystkie luty.

[chrzan49]

Potwierdzam zgubny wpływ aspiryny.Nie da się jej produktow dokładnie wymyć bo sporo pozostaje w złączu!No i gryzie latami.
Licę i cienkie druciki zanurzał się w spirytusie i opalało lampką spirytusową.Natepnie szybko do spirytusu i było gotowe do pięknego lutowania.
Pozdrawiam Tomasz
PS do lutowania żelastwa dobry jest chlorek cynku.Kiedys robiło się samemu z HCL i cynku ze starych baterii.Ale gdzie teraz znalezć? Mam jeszce podręczniki pana Sękowskiego ale tylko jako zabytki historyczne bo podanych odczynników nie sposób zdobyć obecnie a jeżeli już to ceny za cz.d.a. zamordują.Poza tym wiele z nich jest b.szkodliwych i w domu nie polecam.

[atom1477]

Z odczynnikami chemicznymi wcale nie jest tak źle.
Ostatnio szukałem dużo nietypowych odczynników do galwanizowania, czernienia, nakładania powłok metodą sol-gel. I wszystko się dało łatwo znaleźć w niskiej cenie.
A chlorek cynku jest do kupienia nawet na allegro:
http://allegro.pl/listing/listing.php?o ... r-1-5-0613
Kilka zł za 100g. 18zł za 1kg.
Czyli cena jak kalafonii.

[AZ12]

Witam ponownie

A może by tak zamiast aspiryny wypróbować inne kwasy np: benzenokarboksylowy C6H5COOH lub kwas 2-hydroksypropano-1,2,3-trikarboksylowy CH2COOH-C(OH)COOH-CH2COOH.

Obrót wieloma substancjami chemicznymi jest ograniczony z powodu wykorzystywania ich do produkcji narkotyków (ketony, kwas siarkowy VI) lub materiałów wybuchowych (kwas azotowy V).

[tedikruk111]

Witam
To ja się zapytam czy taki środek jak TRI można legalnie nabyć? Stosowany w hektolitrach za czasów Edka w płuczkach do mycia wyrobów przemysłowych a przez ćpunów zakazany obecnie....Smród smrodem ale efektywność prawie doskonała.,
Pozdrawiam
tedi.

[AZ12]

Witam ponownie

Obecnie stosowanie trichloroetylenu jak i innych związków halogenoorganicznych zostało mocno ograniczone, więc nie dostanie się już tego.

Ja do odtłuszczania stosuję aceton lub denaturat, dodatkową zaletą jest mniejsza szkodliwość od rozpuszczalników wytwarzanych z ropy naftowej. Można też zastosować 2-propanol, czyli IPA.

[Witek]

Z mojego doświadczenia mogę polecić dwie metody naprawy potencjometru.
Pierwsza metoda to spawanie łukowe przy użyciu grafitu z miękkiego ołówka i transformatora. W efekcie spawania powstanie kulka stopionego materiału spajająca końce drucików.
Druga lepsza metoda to umocowanie, przyklejenie do karkasu zwojów drutu oporowego sąsiadujących z uszkodzeniem. Mechaniczne ich oczyszczenie w pobliżu miejsca uszkodzenia i użycie dwuskładnikowego kleju srebrowego. Pewność tego rozwiązania jest niemal stuprocentowa. Warto zaznaczyć, że przepływ niewielkiego prądu przez materiał klejony klejem srebrowym znacznie poprawia własności mechaniczne i fizyczne spoiny.

[tszczesn]

Dzięki, zapamiętałem, opcję ze spawaniem muszę wypróbować, choć na razie może na jakimś zepsutym oporniku drutowym. A kleju srebrowego nie kojarzę, spróbuję kupić i wymacać jak działa.

[Boguś]

Potencjometry od barwy tonu, Były połamane, A że takie wynalazki obecnie nie są osiągalne to pokleiłem klejem srebrowym i działają dobrze.