Videoton R4932 Halka - brum i strojenie stereodekodera

[bratyslaw]

Witam,

Problemy z tymi radiami już poruszałem na forum Elektrody, postanowiłem zapytać również tutaj, może ktoś coś podpowie. Dwa problemy:
1. Brum sieciowy. Zacytuję (z aktualizacją) siebie z elektrodowego wątku: Obecny również przy skręconym na min. potencjometrze głośności, zależny od regulacji tonów niskich, czyli "przenoszący" się prawdopodobnie głównie przez pętlę USZ. Co stwierdziłem? Pulsacja na pierwszym kondensatorze filtrującym wynosiła ok. 10V p-p (kondensator sprawny). Dołożenie równolegle 120µF zmniejszyło pulsację ok. o połowę, brum był jednak dość uciążliwy. Postanowiłem więc uporządkować masy (poprowadziłem do punktu wspólnego przy kondensatorze filtrującym) oraz przewody zasilania anodowego końcówki mocy; brum zmniejszył się do akceptowalnego poziomu. Jednak stał się ponownie uciążliwy po podłączeniu oryginalnych głośników, przy cichym słuchaniu, wygląda, jakby ich fr wypadała w okolicy 100 Hz. Wcześniej uruchamiałem odbiorniki na kolumnach ZG15C i aż tak tego nie akcentowały (a może to wpływ innej impedancji - oryginały 4 Ohm, Tonsile - 8 ). Mierzyłem prąd anodowy ECL86 i był w akceptowalnym zakresie (ok. 40 mA/lampę). Podmieniałem lampy (choć na używane), Podstawiałem kondensatory przy katodach C194, C200, jak również w pętli USZ - bez zmian. Czy można tutaj coś jeszcze wymyślić prócz dostawiania kolejnych pojemności filtrujących, a może ten typ tak ma? Wstawienie mostka krzemowego, usunięcie kondensatorów przy nim, zamiana uzwojeń żarzenia nie ma wpływu na brum. Prąd pobierany z prostownika wynosi ok. 120 mA
2. Strojenie stereodekodera. Cyt: Podłączyłem oscyloskop do anody D409 i stroiłem L431 i L413 na max sygnału pilota. Strojenie L416 wpływa na zgodność kanałów i separację, ustawiłem najlepiej, jak się dało. Efektem jest znaczne zmniejszenie się szumów i w końcu słychać efekt stereo. Mam tylko wątpliwości co do ustawienia R425, może ktoś podpowie jak poprawnie powinno się go ustawić?
Poniżej kawałek schematu.

Pozdrawiam,
Tomek

[stdi]

Ten potencjometr powinien wpływać na pracę toru odzyskiwania podnośnej 38kHz.
Radzę po prostu doświadczalnie dobrać najlepsze warunki odbioru - tj pewnośc wykrywania pilota stereo, brak czułości na zakłócenia. Warto sprawdzić czy nie wpływa to na separację kanałów.

Jak już jesteśmy przy szumach stereo to dam podpowiedź Detektor stosunku w tym radiu. Jest w filtrze detektora PR-ka do regulacji symetrii której efektem jest maksymalizacja tłumienia modulacji AM. Znajdź niezbyt silna stację stereo aby był szum i ustaw tę PRke (ale wyłącz ARCz! - o tym ciut później) na minimum szumów. gwizdów,. ćwierkań itp. zakłóceń. Ponieważ zmienisz punkt zera detektora FM to następnym krokiem jest skorygowanie ustawienia zera dla układu ARCz, od tego jest druga PR\ka dająca napięcia odniesienia i ją ustawiasz tak aby ARCz nie powodował nawet minimalnego odstrojenia się od stacji (czestościomierz do heterodyny ale odbiór słabej stacji ale w tym przypadku wymaga pewnego wyczucia podczas wsłuchiwania się w odbiór i obserwację oczka magicznego).

Zakłócenia AM to między innymi problem multipath które niestety zakłócają czystość odbioru stereo.

[chrzan49]

Sprawdż kondensatory w katodach i sprzęgające.Zg 10 mialy dolna na poziomie 150 Hz więc jasne ze mniej słyszales.
Tomasz

[bratyslaw]

Dzięki za odpowiedzi.

stdi -> Ten potencjometr właśnie ustawiłem "na czuja" w pozycji, gdzie szumy są jeszcze na minimalnym poziomie a kontrolka "stereo" świeci prawie pełną mocą (oczywiście przy dobrym sygnale). Symetrię ustawiałem już wcześniej, znalazłem Twoje wcześniejsze posty odnośnie jej ustawienia jak i ARCz. Ogólnie po regulacjach z działania stereodekodera jestem zadowolony, ale.. no właśnie odkryłem jedno denerwujące "ale". Przy słabszym sygnale audycji stereo (albo po stłumieniu go z mojego testowego nadajnika) w tle audycji występuje brum. Przy silnym sygnale go nie ma. Widać to na oscyloskopie podczas obserwacji podnośnej na L416 od strony kolektora T428; przy małym poziomie podnośna obwiedziona jest sinusoidą 50Hz, zaś przy dużym jej poziomie jest równa - wtedy pewnie amplituda jest ograniczana i oscylacje są po prostu wycięte. Zasilanie dekodera jest stabilne, prawdopodobnie przydźwięk przedostaje się wraz z sygnałem na wejście. Przy odbiorze mono z pominięciem stereodekodera zjawisko to nie występuje.

chrzan49 -> te kondensatory już wymieniałem, bez zmian. Testy i regulacje robię na moich warsztatowo - testowych głośnikach ZG15C, a one schodzą poniżej 100Hz, z tym, że są 8-mio omowe, a oryginały, małe w otwartej obudowie oparte na jednym szerokopasmowcu mają 4 omy. Druga sprawa, że stoją w różnych miejscach, to też ma znaczenie.

Pozdrawiam,
Tomek

P.S. W pierwszym poście popełniłem gafę podając link do nieswojego postu na forum Elektrody. Z racji, że nie mogę już tego edytować, prawidłowy link podaję tu: http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewto ... highlight=

[chrzan49]

Masz problem zdiagnozowany Tomku.Wymieniłbym wszystkie kondensatory sterodekodera.
Pozdrawiam Tomasz

[bratyslaw]

Niestety, to nie to. Kondensatory elektrolityczne wymieniłem już dawno. Ceramiczne zresztą też z powodu trzasków.
Pobieżne obserwacje oscyloskopem wskazują na to, że przydźwięk dostaje się wraz z sygnałem na wejście dekodera, jego zasilanie jest w porządku. Nie ma to związku z brumieniem końcówki mocy - patrzyłem też przy wyjętych ECL-kach. Porównam jeszcze z drugą Halką i z Chopinem, tylko muszę go przestroić Ew. podam p.cz. z innego radia. Ale pomału...

Pozdrawiam,
Tomek

[bratyslaw]

Witam ponownie.

Wracam do tematu, ponieważ (jak mi się wydaje) udało mi się ogarnąć te radia, które mam. Dlatego też stworzyłem ściągę / poradnik dla tych, którzy będą je naprawiać, zawierającą opisy najczęstszych przypadłości. Może komuś się przyda

Pozdrawiam.

[chrzan49]

Dzięki.Dobra robota.W Elacach ,Siemensach z rozdzielonym AM i FM bardzo czesto zapiekaly się osie toru AM bo byly nieużywane.Jedynym skutecznym sposobem jest wyjęcie kondensatora (proste) i uzycie ale z glową micro palnika na propan butan.Potem zdjęcie tulejki i usunicie starego smaru który zamieniał sie w klej.
Tomasz

[bratyslaw]

Tak, zgadza się, ostatnio wyciągałem również unieruchomiony kondensator z Siemensa, trochę roboty było, bo skale dwie, ale obsługiwane jednym pokrętłem za pośrednictwem przełączanego sprzęgła. Ciekawe, że w polskich radyjach kondensatory z reguły są w porządku, właśnie na rewitalizację czeka 3 szt. DSTL i 2 DMTL 202 i w nich wszystko się kręci

[Marcin K.]

Cześć! W polskich odbiornikach chyba w ogóle nie smarowali kondensatorów strojeniowych, były tylko mikro kóleczki łożyskowe.
PS. DMTLa mam, niezły klocek, uważaj na elektrolity w m.cz. Musiałem praktycznie wszystkie wymienić.