Radio Akropol powraca

Radioodbiorniki lampowe i wszystko co jest z nimi związane.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
walllker
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 817
Rejestracja: wt, 19 czerwca 2007, 20:26
Lokalizacja: Witaszyce koło Jarocina (Wielkopolska)

Radio Akropol powraca

Post autor: walllker »

Witam, kiedyś zacząłem temat radia Akropol viewtopic.php?f=11&t=30190&start=0 , ale z uwagi na czas temat pozostał ruszony czysto teoretycznie, praktycznie wykonałem niewiele, z uwagi na znaczne uszkodzenia przełączników i brak części zamiennych. W końcu trafił mi się drugi Akropol, ale taki z wskaźnikiem bębnowym, w dużo lepszym stanie, więc uznałem że może ten da się ożywić, i się nie pomyliłem, po wyczyszczenie wszystkich przełączników, wymiana spalonej końcówki mocy i kilku kondensatorów w obwodzie m.cz radio ożyło tak w 70%. To znaczy odbiera głośno, czysto i wyraźnie na zakresach D,S1,S2,K, a na UKF z konwerterem całe pasmo pokryte. Tyle że nie mogę dojść do ładu z 3 rzeczami. Pierwsze to ten bębnowy wskaźnik dostrojenia, po włączeniu radia działa jak należy tak przez 5min, potem albo przesunie się skrajnie w lewo, albo prawo, po prostu dostaje napięcie albo 0,5V, albo 6,7V i przestaje reagować na zmianę częstotliwości gdy szukam innych stacji, jednak radio gra nadal ładnie. Druga kwestia to strojenie automatyczne, raz coś zacznie szukać, raz nie ale i tak nic złapać nie można, gdy przy strojeniu ręcznym wszystko działa OK. I trzecia kwestia to głowica UKF, siedzi tam GFS-22. Zacznę po kolei. Nie za bardzo wiem od czego zacząć temat sprawdzania płytki od automatycznego szukania, bo wariacje wskaźnika pewnie są następstwem źle działającego układu automatycznego strojenia. Dodam że żaden tranzystor, ani dioda w obwodzie automatycznego szukania nie wykazują uszkodzeń, a napięcia zgodnie z serwisówką, mieszczą się w normie tylko przez pierwsze 5 minut, potem rozjeżdżają się totalnie. Druga kwestia czy łatwo daje się przestroić głowica UKF GFS-22, oraz czy ktoś podzieli się receptą na wykonanie takiego przestrojenia, nie chcę żeby radio działało z konwerterem.
stdi
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 305
Rejestracja: ndz, 12 lipca 2015, 17:05

Re: Radio Akropol powraca

Post autor: stdi »

Tam mamy analogowe wytwarzanie napięcia powoli narastającego (przestrajanie) więc przyjrzałbym się wszelkim kondesatorom a następnie jeszcze raz półprzewodnikom - tym razem staranniej niż to zrobiłeś.
Również nagrzewający się powoli rezystor który zaczyna szwankować może przyprawić naprawiającego o słowotok panienek na k (diametralnie różna temperatura otoczenia powinna da inny czas po którym następuje wariactwo).

Wariowanie wskaźnika świadczy o tym że nagle zrywa się utrzymywanie napięcia przestrajania.
Trzeba przeanalizować dokładnie schemat najpierw zaczynając od blokowego. Szukamy po Re... może ktoś ma tę sprzedawaną w księgarniach w ramach serii wydawniczej serwisówkę tegoż radia - był tam dobrze opisany ten moduł przestrajania. Żeby było ciekawiej w sumie jest on 'zrzyną' z produkcji z Zachodniej Europy. Zacząłbym od bloku odpowiedzialnego za pomiar nastawionego napięcia przestrajania.

Może warto przerysować pewne bloki np. do LTC i spróbować zrozumieć ich działanie. Przy dobrym pomyślunku zda się zasymulować uszkodzenia elementów. Z jednej strony fajnie ze zrobiony oszczędnie z tranzystorów ale może on przysporzyć nerwów - gdyby był wykonany na wzmacniaczach operacyjnych byłoby łatwiej zdiagnozować i naprawić

Co do płytki automatycznego strojenia. O ile zero dostrojenia FM to masz z detektora FM to jest jeszcze detektor fazy dla p.cz. AM. Rozstrojenie / uszkodzenie spowoduje iż nie będzie się automatyka poprawnie zatrzymywać na stacjach. Podejrzanym będzie komparator "zera" niestety zrobiony z pojedynczych tranzystorów. To zero oznacza że nie potrzeba pamięci analogowej nastawionego napięcia. Pętla sprzężenia stałoprądowego podobna do ARCz sama ma utrzymać stałość napięcia strojącego.

Dodam zwariowanie jednego ze stabilizowanych napięć da takież właśnie efekty jak opisujesz.

Na wyjściu masz zmieniające się napięcia od około 3 V do około 25 V. Ręczne strojenie ustawia pewnie bo jest to potencjometr. Wiec nie masz co grzebać w głowicy i bloku obwodów wejściowych i heterodyny AM.

Tam są zwykłe tranzystory BC i polowe złączowe BF256. Nieprodukowane od dawna niestety.

Głowice da się przestroić - nie powinno być to trudne - zmiana pojemności diod pojemnościowych jest większa od potrzeb przestrajania zakresu CCIR (na pewno znacznie większa niż na potrzeby pasma OIRT) - być może tylko wystarczy zmniejszenie pojemności kondesatorów równolegle dołączonych do cewek obwodów LC i diod pojemnościowych. Jednak pewnie lepszy efekt będzie niestety dodatkowo odwijając po około jednym zwoju (i ew, przesunięcie odczepów - proporcjonalnie do zmiany liczby zwojów cewek).
Awatar użytkownika
walllker
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 817
Rejestracja: wt, 19 czerwca 2007, 20:26
Lokalizacja: Witaszyce koło Jarocina (Wielkopolska)

Re: Radio Akropol powraca

Post autor: walllker »

Serwisówkę od tego radia mam, nawet zamieściłem skan tu na forum, w linku podanym wyżej, tyle że tam opisane jest regulowanie tego ustrojstwa. Jednak ma kolega rację, na płytce analogowej jest prosta wytwornica napięcia która ma dawać do 30Vpp, a daje napięcie jakie jej się spodoba, pływa od 6 do 17V bez stabilizacji, i im dłużej gra radio tym te oscylacje rosną, przyjrzę się najpierw elektrolitom, przy tej przetwornicy, może któryś wyschnął i tu jest problem.
TELEWIZOREK52
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4190
Rejestracja: czw, 3 grudnia 2009, 00:01
Lokalizacja: Warszawa

Re: Radio Akropol powraca

Post autor: TELEWIZOREK52 »

Na razie nic nowego nie wniosę. Będzie ze 30 lat jak robiłem ostatniego Akropola ale już wtedy każdą naprawę zaczynałem od oględzin płytki automatyki. Około połowa odbiorników zanim trafiła na warsztat miała pokręcone.. czym się dało.
Podlasiak
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 351
Rejestracja: sob, 2 stycznia 2010, 14:13

Re: Radio Akropol powraca

Post autor: Podlasiak »

To radio ma swoje lata i ja bym się"przyjrzał" kondensatorom 4,7 nF ,10 nF , 22 nF, 33 nF takie brązowe małe kwadraciki, bo chociaż to kondensatory to stawały się opornikami 0,5-1 M. Czasami wystarczyło je tylko podgrzać i już były kondensatorami ale wymieniałem na nowe. A serwisówkę mam w razie czego.
Awatar użytkownika
walllker
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 817
Rejestracja: wt, 19 czerwca 2007, 20:26
Lokalizacja: Witaszyce koło Jarocina (Wielkopolska)

Re: Radio Akropol powraca

Post autor: walllker »

Muszę przyznać że Akropol do remontu dla kogoś, kto jeszcze go nie naprawiał, nie jest zbyt litościwy. Na razie przebadałem wszystkie elektrolity w radiu, wyciągałem i mierzyłem. I tu szok 40% elektrolitów do kosza, z czego wszystkie uszkodzone co do sztuki na płytce automatyki. Np. 220u miało 380u, 4,7u miało 10u itd. Wszędzie zawyżona pojemność i to znacznie. Wymiana tych które na mierniku nie trzymały parametrów dała pozytywny rezultat. Radio grało przez 2 godziny, i wszystkie napięcia na płytce automatyki jak w serwisówce, no powiedzmy wahania o około 0,2-0,5V w stosunku do instrukcji serwisowej. Ożył i normalnie działa ten wskaźnik bębnowy, radio bez problemu odbiera na wszystkich zakresach, czysto, głośno, ładnie przy czym UKF mam przez podłączony na razie konwerter, głowicy nie ruszałem. Strojenie automatyczne, rusza bez problemu, zmienia się płynnie napięcie strojenia na głowicy UKF, bęben przesuwa się od początku do końca skali, w trakcie strojenia automatycznego wycisza się głośnik tyle że radio w automatycznym strojeniu, nadal nic nie łapie, bęben tylko lata w kółko od lewej do prawej i z powrotem a napięcie zmienia się od 3-24V na głowice i tyle. Automatyczne strojenie po prostu się nie zatrzyma i nic nie złapie dopóki nie przełączę na strojenie ręczne, lub nie dotknę czymkolwiek bazy T902. Nie za bardzo rozumiem jak dział w tym układzie automatyki sygnał który zatrzymuje strojenie. Skąd to ustrojstwo wie że złapało stację radiową. Niestety moje czasy to czasy układów cyfrowych i trochę ginę w obwodach analogowych.
Podlasiak
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 351
Rejestracja: sob, 2 stycznia 2010, 14:13

Re: Radio Akropol powraca

Post autor: Podlasiak »

Aż przeszedłem się do garażu po serwisówkę żeby spojrzeć na schemat.Jeżeli ją masz tak jak napisałeś to zobacz na stronie 11 "Ustawienie optimum dostrojenia na automatyce" tam jest to fajnie opisane.A co do głowicy to nie powinieneś mieć kłopotów z przestrojeniem, w "grę wchodzą kondensatory" C-101 18 pF w obw.wej, C-107 16 pF we wzm.w.cz. oraz C-112 16 pF w heterodynie które trzeba będzie wyrzucić lub zmniejszyć. Po za tym trzeba uważać na tranzystory na wej.antenowym to są polowe (2SK41E) które bardzo łatwo można uszkodzić, a nie wiem czy można je teraz dostać.Pamiętaj też aby przetwornica była zaekranowana bo będzie siać i zakłócać.Powodzenia.
stdi
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 305
Rejestracja: ndz, 12 lipca 2015, 17:05

Re: Radio Akropol powraca

Post autor: stdi »

Podlasiak pisze:Po za tym trzeba uważać na tranzystory na wej.antenowym to są polowe (2SK41E) które bardzo łatwo można uszkodzić, a nie wiem czy można je teraz dostać.Pamiętaj też aby przetwornica była zaekranowana bo będzie siać i zakłócać.Powodzenia.
Bosze......

Przecież to nie jest tranzystor z izolowaną bramką bez zabezpieczeń. To zwykły złączowy FET.
Fakt że od wielu lat nie produkowany. Możesz wstawić inny niskoszumny FET VHF/UHF.
Awatar użytkownika
walllker
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 817
Rejestracja: wt, 19 czerwca 2007, 20:26
Lokalizacja: Witaszyce koło Jarocina (Wielkopolska)

Re: Radio Akropol powraca

Post autor: walllker »

Witam i proszę o drobną pomoc teoretyczną, po sprawdzeniu i usunięciu uszkodzeń na płytce automatyki, przystąpiłem do regulowania zgodnie z instrukcją serwisową, i utknąłem, jest tam takie zdanie "Po zatrzymaniu wskaźnika podłączyć do układu integratora Millera (kontakty 3 i 1 gniazda zdalnej obsługi) woltomierz napięcia stałego". Trochę nie rozumiem tego zdania, dla mnie integrator Millera to wzmacniacz operacyjny z kondensatorem w układzie całkującym. Tu niestety mamy tranzystory, przypuszczam że to ustrojstwo zbudowano na T909 i T910. Skan serwisówki i schemat są załączone w innym poście do którego link podałem na początku tematu, ale załączę jeszcze raz. I tu rodzi się moje pytanie "kontakty 3 i 1 gniazda zdalnej obsługi" o które punkty chodzi według opisu, bo na schemacie i płytkach wszędzie są literki a nie cyfry. Dodam że zgodnie z opisem podłączyłem do radia sygnał z generatora 1MHz, modulowany 1kHz i skala się zatrzymała, radio piszczy, tylko nie wiem gdzie mierzyć teraz napięcie które mam ustawić.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
wik_tor
20...24 posty
20...24 posty
Posty: 24
Rejestracja: pn, 21 grudnia 2015, 20:12

Re: Radio Akropol powraca

Post autor: wik_tor »

Są to styki w gnieździe G901.
stdi
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 305
Rejestracja: ndz, 12 lipca 2015, 17:05

Re: Radio Akropol powraca

Post autor: stdi »

walllker pisze:Trochę nie rozumiem tego zdania, dla mnie integrator Millera to wzmacniacz operacyjny z kondensatorem w układzie całkującym. Tu niestety mamy tranzystory, przypuszczam że to ustrojstwo zbudowano na T909 i T910.
Eccch zboczenie wzmacniaczami operacyjnymi. (dobrze że nie padło stwierdzenie procedura napisana w BASCOM'ie) :mrgreen:
Integrator Millera "klasycznie" był robiony na lampach potem tranzystorach. W przypadku wzmacniacza operacyjnego to dopisek Millera jest już nieco nie na miejscu.
Ni widzę schematu ale można rozpoznać taki integrator zbudowany z tranzystorów. Przedmówca nawet podpowiedział, że projektant przewidział złącze pomiarowe.
Awatar użytkownika
walllker
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 817
Rejestracja: wt, 19 czerwca 2007, 20:26
Lokalizacja: Witaszyce koło Jarocina (Wielkopolska)

Re: Radio Akropol powraca

Post autor: walllker »

Mój Akropol mnie nie lubi i ja jego coraz bardziej też :evil: :evil: :evil: , tyle dni przesiedziałem nad płytką automatyki i nic. Wymieniłem wszystkie kondensatory, diody, przemierzyłem każdy opornik i potencjometr, przebadałem każdy tranzystor, sprawdziłem ścieżki na płytce i przewody oraz złącza łączące obie płytki, wszystko wyregulowałem, krok po kroku z instrukcją serwisową, cała procedura regulacji poszła bez problemowo, a i tak ta przeklęta automatyka nie wyszukuje stacji. Napięcia co do 0,01V zgodnie z serwisówką, jak podaję sygnał z generatora, na zakresach D/S/S2/K/U wyszukiwanie zatrzymuje się dokładnie na tej częstotliwości którą nastawiam na generatorze, jak podłącze antenę i wyszukuję stacje ręcznie, piękny bardzo głośny czysty odbiór, przełączam na szukanie automatyczne i szuka ale końca nie widać, nic nie łapie, automatyka się nie zatrzymuje. Tyle że z generatora sygnał musi mieć amplitudę 1mV, bo przy niższej także automatyczne szukanie nie daje rady. W obecnej chwili jestem przekonany że winy po stronie płytki automatycznego szukania raczej nie ma, może ktoś ma jakieś sugestie gdzie szukać uszkodzenia, albo wie z praktyki, nie dokumentacji na jakim poziomie musi być sygnał napięciowy z radia do układu wyszukiwania, żeby automatyka raczyła się zatrzymać, bo zdaje mi się że tu leży cały problem.
stdi
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 305
Rejestracja: ndz, 12 lipca 2015, 17:05

Re: Radio Akropol powraca

Post autor: stdi »

Istotne. Jest integrator - układ całkujący. Taki układ jest czuły na wszelkie niezrównoważenie zera, które spowoduje narastanie / opadanie napięcia na wyjściu (ze stałym tempem), krótki impuls spowoduje dodanie/odjęcie stałej wartości do napięcia wyjściowego.

Ponadto dla sygnału stop potrzebne jest "zero" FM - czyli detektor częstotliwości. Nie tylko FW ale też i dla AM. Dodatkowym kryterium jest poziom sygnału odbieranej stacji. Najlepiej zacząć od schematu blokowego by zrozumieć ogólną ideę bo schemat ideowy może tylko bardziej zaciemnić.

Brak tego zera plus niepoprawny sygnał o sile stacji nie wydadzą komendy stop temuż integratorowi który prawdopodobnie jest odpowiedzialny za narastanie napięcie przestrajania.

Niemalże pewnym jest iż ten układ w Akropolu jest wręcz zrzyną z jakiegoś radia produkcji "zachodniej".
wik_tor
20...24 posty
20...24 posty
Posty: 24
Rejestracja: pn, 21 grudnia 2015, 20:12

Re: Radio Akropol powraca

Post autor: wik_tor »

Automatyczne wyszukiwanie winno się pewnie zatrzymywać przy poziomie sygnału na wejściu radia dla AM-u >= 200 uV dla długich,
>= 80 dla średnich, natomiast jeśli chodzi o krótkie, to raczej dość kiepsko z tym było.
Dla UKF-u od 30uV.
Jeśli jest możliwość użycia wobulatora, to dobrze byłoby sprawdzić (tablica 1 ) cha-ki dyskryminatora fazy AM i dyskryminatora fazy FM przy uwzględnieniu uwagi co do kształtu tej cha-ki - na dole strony erraty.
Ponieważ automatyka jednak działa przy dość dużym sygnale wejściowym, może to wskazywać też na niezrównoważenie wzmacniacza różnicowego (tranzystory T904, T906) lub ich sporą nierówność parametrów - zwłaszcza wzmocnienia.
Dobrze też byłoby sprawdzić stan styków przełączników, którymi sygnał przechodzi do płytki automatyki lub jest przełączany.
Najlepszym przyrządem do tego jest stary V640, który ma jeden z zakresów do sprawdzania oporności w układach, gdzie są elementy półprzewodnikowe bez otwierania złącz tychże (maksymalne napięcia jakie się pojawiają na zaciskach pomiarowych są na poziomie kilkudziesięciu mV, więc pomiar doskonale wyławia styki o kiepskich przejściach).