Witam
Czy transformator sieciowy użyty jako głośnikowy w układzie pp wytrzyma 450V anodowego?
Transformator to ts 90/8 z dzielonym karkasem, wiec chyba mogą być problemy ze względu na słabe sprzężenie.
Jestem ciekaw głownie waszych doświadczeń, czy używanie transformatora sieciowego przy takich napięciach się sprawdza bo to już jest 635V międzyszczytowego.Obawiam się ze to jednak za dużo i może go przebić.
Wytrzymałość transformatora sieciowego jako głosnikowy
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- 20...24 posty
- Posty: 22
- Rejestracja: czw, 2 grudnia 2010, 16:29
-
- 250...374 postów
- Posty: 294
- Rejestracja: śr, 10 października 2007, 10:14
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Wytrzymałość transformatora sieciowego jako głosnikowy
Izolacja transformatora testowana jest na napięcie wielokrotnie większe, niż napięcie pracy.
...omne ignotum pro magnifico.../wszystko nieznane jest nadzwyczajne/.
-
- moderator
- Posty: 8656
- Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
- Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9
Re: Wytrzymałość transformatora sieciowego jako głosnikowy
Używanie transformatora sieciowego w roli głośnikowego nie sprawdzi się z powodu wąskiego pasma. Na dole problemem będzie niska indukcyjność główna, a na górze wysoka indukcyjność rozproszenia przy braku sekcjonowania.
-
- 20...24 posty
- Posty: 22
- Rejestracja: czw, 2 grudnia 2010, 16:29
Re: Wytrzymałość transformatora sieciowego jako głosnikowy
Chodziło mi głownie o izolacje, ponieważ zdaje sobie sprawę z tego ze sieciowy się nie nadaje dla tak szerokiego pasma.Na sieciowych to można chyba uzyskać w pp sensowne wyniki tylko na triodach.Ja tu chcę na GU50 tak dla testów.
-
- moderator
- Posty: 8656
- Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
- Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9
Re: Wytrzymałość transformatora sieciowego jako głosnikowy
Oj nie... Będziesz miał pasmo od 50-60Hz przy dobrym wietrze.edek03 pisze:Na sieciowych to można chyba uzyskać w pp sensowne wyniki tylko na triodach.
Z izolacją nie powinno być kłopotu, bo standardowo testuje się napięciem 4kV, chociaż teoretycznie emalia powinna wytrzymać 3kV, a taśma co najmniej drugie tyle.