Dzisiaj przywleczona stolica. Niestety pęknięta szybka, mam pozostałe części ale nie wiem,czy to się da pokleić I tak będzie na sprzedaż z powodu braku miejsca. Jeszcze jej nie uruchamiałem. Wszystkie lampy są, jednej na zdjęciu brak, bo wyjąłem ją do oczyszczenia z wieloletniego kurzu.
Chętnie bym przygarnął to radio, ale nie mam tyle miejsca w gospodarstwie domowym.
Myślę, że skalę można by zrobić z pleksiglasu.
daniel22 pisze:Nie, zdjęcie jest zrobione lustrzanką. Wybacz, ale nie miałem czasu ustawiać statywu i ustawiać specjalnego oświetlenia do fotografii artystycznej.
Mój stary aparat Sony DSC-P93A robił zdjęcia z lepszą ostrością z ręki.
To zapraszam do mnie, zrobisz mi lepsze zdjęcia swoim starym aparatem. Trasa Pelplin-Katowice i jesteś, tylko na jubilacie to będzie trochę trwało, ale co tam, wiosna idzie.
Tak, na tym zdjęciu nie trafiłeś zupełnie z ostrością/GO, a nawet śmiem twierdzić, że samo szkło nie jest najwyższych lotów i mydli. Exif usunięty to nie skonfrontuję swoich myśli
post kolegi "gustaw" nikogo nie obrażający ,a z którego można było się pośmiać trafił do śmieci czyli kosza,a teraz jak widzę całkiem do niebytu.Nieśmiało zapytam-czy był nie trendy czy nie koszerny?
Roman
znów odwaliłem kawał dobrej a niepotrzebnej roboty
---------------------------------------------
romanradio pisze:post kolegi "gustaw" nikogo nie obrażający ,a z którego można było się pośmiać trafił do śmieci czyli kosza,a teraz jak widzę całkiem do niebytu.Nieśmiało zapytam-czy był nie trendy czy nie koszerny?
Do kosza przeniosłem, może trochę nadgorliwie, aby nie prowokować polityki do dyskusji, tu nie jest jakiś hajdpark, nie chciałbym, aby się ludzie pokłócili.
Cześć. Obecnie nic mi nie trafiło w łapki żeby się tym chwalić, ale chciałem Wam pokazać, jaki to wszendobylski syf nas otacza. Nie chcę też zakładać nowego tematu. Otóż zakupiłem do swojego Swifta na szybko żarówkę H4, jakąś zwykłą, tanią na sztukę, bo jechałem na przegląd. A dodam, że był to sklep motoryzacyjny. Pierwsze co rzuciło się w oczy to to, że świeciła słabiej. Świeciła około 2 tygodni (mam na myśli światło mijania). Oto co z niej zostało. Zdziwiłem się nieco, bo dziwne, że światło drogowe nadal działa :O
Jest to przykład prawdziwego elektrośmiecia, który prosto ze sklepu powinien trafić do kosza.
Pozdrawiam.