Lampowy wzmacniacz gitarowy - 30W - DIY

Przed wypowiedzią bardzo proszę o zapoznanie się z regulaminem tego działu.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11139
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Lampowy wzmacniacz gitarowy - 30W - DIY

Post autor: painlust »

Przepraszam, ale za dużo tu błędów aby to wytykać. Jaką według ciebie będzie spełniał rolę 2k2 w katodzie wtórnika katodowego kanału crunch? Jakie będziesz miał napięcie wychodzące na przekaźnik z kanału czystego? Mnie się zawsze wydawało, że przekaźnik powinien przełączać sygnał użyteczny a nie anodowe. Pin 9 oczywiście do masy tylko według ciebie jest on powiązany z żarzeniem lampy, a nie jest.
Awatar użytkownika
przemak
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 924
Rejestracja: śr, 18 kwietnia 2007, 22:14
Lokalizacja: Poznań

Re: Lampowy wzmacniacz gitarowy - 30W - DIY

Post autor: przemak »

Teraz masz impedancję wejściową 330k ;) i w dodatku bez zwierania wejść nieużywanych do masy ( na wejściu i często gdzieś w środku) całość się może troszkę gotować. Tłumik 30dB we wtórniku w kanale crunch to sensowne jest? Jak tak ma to wyglądać, to można i bez tłumika, z anody wyjść po prostu... Generalnie czuję spore problemy przy uruchamianiu.
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11139
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Lampowy wzmacniacz gitarowy - 30W - DIY

Post autor: painlust »

Ja bym polecił koledze kronikary jednak przygotować się merytorycznie bo na razie to takie copy-paste bez większego sensu... a przede wszystkim bez zrozumienia zasady działania.
kronikary
50...74 posty
50...74 posty
Posty: 72
Rejestracja: śr, 23 grudnia 2015, 01:36

Re: Lampowy wzmacniacz gitarowy - 30W - DIY

Post autor: kronikary »

przemak pisze:Teraz masz impedancję wejściową 330k ;) i w dodatku bez zwierania wejść nieużywanych do masy ( na wejściu i często gdzieś w środku) całość się może troszkę gotować. Tłumik 30dB we wtórniku w kanale crunch to sensowne jest? Jak tak ma to wyglądać, to można i bez tłumika, z anody wyjść po prostu... Generalnie czuję spore problemy przy uruchamianiu.
Skąd wziąłeś tą informację o impedancji? Przecież 3 kanały na raz nie będą połączone z końcówką, więc impedancja również nie będzie tyle wynosiła.

Co do zwierania z masą nie wiem do końca jak to zrobić. Wydaje mi się że potrzebowałbym kolejnych 3 przekaźników.
painlust pisze:Przepraszam, ale za dużo tu błędów aby to wytykać. Jaką według ciebie będzie spełniał rolę 2k2 w katodzie wtórnika katodowego kanału crunch? Jakie będziesz miał napięcie wychodzące na przekaźnik z kanału czystego? Mnie się zawsze wydawało, że przekaźnik powinien przełączać sygnał użyteczny a nie anodowe. Pin 9 oczywiście do masy tylko według ciebie jest on powiązany z żarzeniem lampy, a nie jest.
Rezystory w katodzie wtórnika oprócz dzielnika, wraz z rezystorem push-down na siatce V3A ustalają stan pracy lampy.
Po co mam dokładnie znać napięcie?

9 pin jest tak oznaczany w bibliotekach.



Dodałem przekaźniki do schematu i zmieniłem parę rzeczy.
Obrazek
*Zapomniałem dać diod do przekaźników
Ostatnio zmieniony sob, 2 stycznia 2016, 22:11 przez kronikary, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
przemak
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 924
Rejestracja: śr, 18 kwietnia 2007, 22:14
Lokalizacja: Poznań

Re: Lampowy wzmacniacz gitarowy - 30W - DIY

Post autor: przemak »

kronikary pisze:
przemak pisze:Teraz masz impedancję wejściową 330k ;) i w dodatku bez zwierania wejść nieużywanych do masy ( na wejściu i często gdzieś w środku) całość się może troszkę gotować. Tłumik 30dB we wtórniku w kanale crunch to sensowne jest? Jak tak ma to wyglądać, to można i bez tłumika, z anody wyjść po prostu... Generalnie czuję spore problemy przy uruchamianiu.
Skąd wziąłeś tą informację o impedancji? Przecież 3 kanały na raz nie będą połączone z końcówką, więc impedancja również nie będzie tyle wynosiła.

Co do zwierania z masą nie wiem do końca jak to zrobić. Wydaje mi się że potrzebowałbym kolejnych 3 przekaźników.
painlust pisze:Przepraszam, ale za dużo tu błędów aby to wytykać. Jaką według ciebie będzie spełniał rolę 2k2 w katodzie wtórnika katodowego kanału crunch? Jakie będziesz miał napięcie wychodzące na przekaźnik z kanału czystego? Mnie się zawsze wydawało, że przekaźnik powinien przełączać sygnał użyteczny a nie anodowe. Pin 9 oczywiście do masy tylko według ciebie jest on powiązany z żarzeniem lampy, a nie jest.
Rezystory w katodzie wtórnika oprócz dzielnika, wraz z rezystorem push-down na siatce V3A ustalają stan pracy lampy.
Po co mam dokładnie znać napięcie?

9 pin jest tak oznaczany w bibliotekach.



Dodałem przekaźniki do schematu i zmieniłem parę rzeczy.
Obrazek
Wejście gitary podłączone jest jednocześnie do trzech kanałów, a każdy z nich ma na wejściu opornik 1M. Razem 333k, inaczej nie chce być ;)

Ja też nie wiem, jak zrobić zwieranie z masą, ale to trzeba zrobić, bo nie opanujesz tego. Tego typu wzmacniacze mają zwierane do masy wejście (to absolutna konieczność) i czasem jeszcze gdzieś w środku, po mostku barwy albo jakoś.

Pobieranie sygnału na mostek barwy z wtórnika i dzielnika 100k/2,2k to dziwne rozwiązanie - po co tak tłumić ten sygnał?

Tak rozwiązane przełączanie to bardzo mocne strzały - tam nie ma ustalonego potencjału...

IMO nawet zakładając, że rozumiesz wszystko, co jest na tym schemacie (włącznie z wartościami elementów), jest on nieprzemyślany i po prostu zły.
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11139
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Lampowy wzmacniacz gitarowy - 30W - DIY

Post autor: painlust »

Masz i nie mecz sie chłopie. A dlaczego tak to wydedukuj.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
kronikary
50...74 posty
50...74 posty
Posty: 72
Rejestracja: śr, 23 grudnia 2015, 01:36

Re: Lampowy wzmacniacz gitarowy - 30W - DIY

Post autor: kronikary »

Wprowadziłem zmiany.
Dodatkowo w sekcji przekaźników, dodałem sterowanie przekaźnikami w stopniach kanałów.
Np. gdy włączony jest kanał Clean, następuje spięcie do masy kanałów Crunch i Lead. Analogiczne w innym przypadku.

Co do zasilania... filtrację robiłem wzorując się na schemacie ze strony skarbo.net
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11139
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Lampowy wzmacniacz gitarowy - 30W - DIY

Post autor: painlust »

Już lepiej ale przy tak niskich napięciach kanał z Mesy musisz mieć modowany.
kronikary
50...74 posty
50...74 posty
Posty: 72
Rejestracja: śr, 23 grudnia 2015, 01:36

Re: Lampowy wzmacniacz gitarowy - 30W - DIY

Post autor: kronikary »

Zaraz to zmienie.

Czy mogę zastosować kondensatory ceramiczne w korektorze barwy?
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11139
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Lampowy wzmacniacz gitarowy - 30W - DIY

Post autor: painlust »

Możesz, ale na wysokie napięcia.
Awatar użytkownika
Romekd
moderator
Posty: 7082
Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
Lokalizacja: Zawiercie

Re: Lampowy wzmacniacz gitarowy - 30W - DIY

Post autor: Romekd »

Czołem,
kronikary pisze:Czy mogę zastosować kondensatory ceramiczne w korektorze barwy?
Musisz pamiętać, że na każdym z kondensatorów w korektorze barwy występuje wysokie napięcie (pełne, gdy wzmacniacz został dopiero co włączony, a katody lamp nie osiągnęły jeszcze nominalnej temperatury i nie uzyskały odpowiedniej emisji, oraz nieco niższe, gdy lampy są nagrzane i pracują już normalnie...). W torach m.cz. z kondensatorów ceramicznych można stosować jedynie kondensatory typu NP0/C0G (mają one stosunkowo niskie pojemności), gdyż w przypadku ferroceramicznych (o większych pojemnościach) pojemność kondensatora zależy w dużym stopniu od temperatury i napięcia na okładkach (są one bardzo niedokładne i niestabilne, wykazują zjawisko piezoelektryczne i mogą wprowadzać duże zniekształcenia sygnału).

Ponieważ w wątku poruszane są dość podstawowe zagadnienia, pozwolę sobie przenieść go do działu dla początkujących...

Pozdrawiam
Romek
α β Σ Φ  Ω  μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
kronikary
50...74 posty
50...74 posty
Posty: 72
Rejestracja: śr, 23 grudnia 2015, 01:36

Re: Lampowy wzmacniacz gitarowy - 30W - DIY

Post autor: kronikary »

W takim razie takich użyje. W sklepie w którym bym zamawiał, znajduje wymaganą pojemność na 1kV lub 2kV.

Jakie jest mniej więcej napięcie na wyjściach kanałów w preampie?
grabel
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 500
Rejestracja: wt, 18 lipca 2006, 11:18
Lokalizacja: Kamień Pomorski

Re: Lampowy wzmacniacz gitarowy - 30W - DIY

Post autor: grabel »

kronikary jeśli nie przeszkadza tobie wspólny korektor dla kanałów warto pomyśleć nad budową SLO w wersji 5W.
W sieci znajdziesz gotową (sprawdzoną i działającą) płytkę w wersji pod przekażniki.
Przedwzmacniacz SLO posiada dodatkowo pętle efektów.
Pamiętaj tylko o tym co pisał painlust zmniejszyć pierwszy i drugi kondensator międzystopniowy.
Wzmacniacz mam prawie skończony.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
kronikary
50...74 posty
50...74 posty
Posty: 72
Rejestracja: śr, 23 grudnia 2015, 01:36

Re: Lampowy wzmacniacz gitarowy - 30W - DIY

Post autor: kronikary »

Aktualnie zatrzymam sie jeszcze przy swojej wersji. Zawsze moglbym zmienic na slo100. Czy moglbym prosic o schemat do tego 5watowca?

Ktore to sa kondensatory?
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11139
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Lampowy wzmacniacz gitarowy - 30W - DIY

Post autor: painlust »

U ciebie C35 (2n2) oraz C41 (10n).