FENDER BASSMAN 135 - wywala bezpiecznik

Wzmacniacze gitarowe, efekty i inne zagadnienia "okołogitarowe".

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

kacperpawluk
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 282
Rejestracja: pn, 4 listopada 2013, 11:26

Re: FENDER BASSMAN 135 - wywala bezpiecznik

Post autor: kacperpawluk »

Tutaj nie ma takich dużych "lizaczków", ale wymienię i zobaczymy czy coś się poprawi.
kacperpawluk
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 282
Rejestracja: pn, 4 listopada 2013, 11:26

Re: FENDER BASSMAN 135 - wywala bezpiecznik

Post autor: kacperpawluk »

Kondensatory o których wspominał przemak działają prawidłowo, jednak wymieniłem "lizaczek" który idzie do siatki dolnej połówki V3 na schemacie. Wygląda na to, że wszystko jest dobrze bo do tej pory podczas grania nic nie wywaliło, a ostatnimi czasy sporo był używany. Wywaliło za to bezpieczniki kiedy nagle siadł prąd i po chwili zaskoczył. Zobaczymy co będzie dalej. Jeszcze co do umiejscowienia owych bezpieczników (wcześniej o tym nie wspomniałem) to są one pomiędzy odczepami transformatora a mostkiem.
W międzyczasie sprzęt dostał nowe lampy i mocowania lamp mocy na sprężynach bo z tamtymi lampy potrafiły sobie wypaść. Trafiła mi się jedna lampa mocy w której po paru godzinach żarzenie przestało działać. Potraktowałem lutownicą i cyną piny od żarzenia i wszystko jest już OK. Wstawiłem również przełącznik STANDBY.
Basista generalnie zadowolony bo jak to określił "wzmacniacz odżył" :)
kacperpawluk
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 282
Rejestracja: pn, 4 listopada 2013, 11:26

Re: FENDER BASSMAN 135 - wywala bezpiecznik

Post autor: kacperpawluk »

Ponawiam temat gdyż wzmacniacz po dłuższym czasie użytkowania zaczął "pierdzieć". Generalnie wszystko działa jak należy, jednak podczas grania niektórych dźwięków słychać owe "pierdzenie". Wpierw myślałem że to wina któregoś potencjometru, jednak na małych głośnościach wszystko działa prawidłowo i żaden z potencjometrów podczas pracy nie trzeszczy.
Może ktoś z szanownych kolegów na forum doradzi gdzie mam szukać problemu? Obstawiam któryś z kondensatorów, ale pojęcia nie mam czy szukać w zasilaczu czy w końcówce mocy. :?
JAMCIR
75...99 postów
75...99 postów
Posty: 86
Rejestracja: ndz, 6 lipca 2014, 12:58
Lokalizacja: centrum

Re: FENDER BASSMAN 135 - wywala bezpiecznik

Post autor: JAMCIR »

A same głośniki sprawdzałeś?
kacperpawluk
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 282
Rejestracja: pn, 4 listopada 2013, 11:26

Re: FENDER BASSMAN 135 - wywala bezpiecznik

Post autor: kacperpawluk »

Nie sprawdzałem. Zrobię to dzisiaj, chociaż wydaje mi się że głośniki są w porządku na 100%, bo to charczenie nie jest charakterystyczne dla zepsutego głośnika.
Awatar użytkownika
kciuq
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1253
Rejestracja: śr, 14 kwietnia 2010, 17:20
Lokalizacja: Styx/Wrocław/Sobótka/i inne

Re: FENDER BASSMAN 135 - wywala bezpiecznik

Post autor: kciuq »

....ale dla ocierającej cewki już prawdopodobnie tak.
"...chcesz się czegoś nauczyć - czytaj. Nie chcesz - giń, przepadnij..." - Amen.
Przygoda ...TAK!!!...przygody chcę!!
Kontakt GG: 1046344
ODPOWIEDZ