Co to za radio samochodowe

[walllker]

Witam, sprzątając warsztat odnalazłem stare radio samochodowe, które dostałem od znajomego z dobre 20 lat temu jako nastolatek, przeleżało ono u mnie w zapomnieniu, aż tu dziś sobie o nim przypomniałem, obejrzałem je i stwierdziłem że elektronika w niezłym stanie, obudowa do remontu, ale cóż postanowiłem mu przywrócić dawną świetność, wiem że to sprzęt tranzystorowy, ale jednak już też zabytek. Wstępnie uznałem że to pewnie któryś model kultowego Safari, jednak po przejrzeniu internetu mam duże wątpliwości. Zastosowane elementy sugerują początek lat 80tych, na większości elementów wybite są daty z przedziału 80-81r, po obejrzeniu płytek nie widać aby było kiedykolwiek grzebane, i jest to model na 100% polski bo na płytkach drukowanych pisze wyraźnie, na jednej DIORA 2217-202 na drugiej DIORA 217-203. Radio ma potencjometr TELPODU, filtry serii 7x7, z boku gniazdo na podłączenie magnetofonu, końcówka mocy na UL1402 i najbardziej zaskoczyła mnie skala bo zamiast linki i całego napędu wskaźnik diodowy, strojone jest napięciowe zarówno głowica FM jak i tor AM, bo zamiast kondensatora dla toru AM jest potencjometr sprzężony bezpośrednio z gałką, a dla toru FM potencjometr 100k sprzężony z gałką przez przekładnie zębatą, niestety przedni panel jest mocno zniszczony i brak gałek, brak nalepek na obudowie. Radio nie ma jak Safari wypuszczonych kabli do podłączenia tylko wtyczkę z bolcami do konektorów po opisach wytłoczonych w metalu 2 do zasilania i 2 do głośnika, masa (-) według wytłoczeń jest na obudowie, radio posiada również gniazdo do Anteny tylko nie na kablu a zamontowane z boku w obudowie obok gniazda do magnetofonu, nr seryjny radia 027522, nikt nie umie jak na razie określić co to za radioodbiornik, w internecie również nie znalazłem nawet podobnego, dodam że panel przedni co widać na załączonych zdjęciach składał się z 3 elementów najpierw plastik do dopasowania do kieszeni w samochodzie, następnie plastikowy panel przedni z skalą na którym był nałożony panel aluminiowy z napisami, ale pozostał mi tylko jego fragment, radio według skali wykonane na stary UKF 66-73MHz. Jeżeli ktoś potrafi zidentyfikować co to za model, a jeżeli posiada schemat lub instrukcję serwisową i chciałby się podzielić będę zobowiązany, instrukcję serwisową lub jej kserokopię jestem nawet gotów odkupić, cena do uzgodnienia. Jeżeli tu nikt mi nie powie co to za radio to już chyba nigdy się nie dowiem.

1.jpg

2.jpg

3.jpg

[stdi]

Akropol lub cokolwiek na jego bazie Bo chyba był przynajmniej jeszcze jeden analogiczny odbiornik. Dekada Gierka.

Zdradza go ta płyta z analogową automatyka wyszukiwania stacji. Zakresy też się zgadzają "podwójne" średnie i krótkie będące tylko pasmem 49m. Filtry 7*7 pasują, Głowica UKF z serii GFS też pasuje. Nawet ten ekranowany moduł detektora AM/FM.
Kojarzę że była też wersja stereo tego odbiornika - dekoder stereo UL1601 lub UL1611 i japońskie cewki 19kHz, 38kHz oraz japońskie dławiki filtrów MPX.

Elektronika warta odratowania. Kilka niezłych pomysłów tam jest. Szczególnie ten antenowy aperiodyczny wzmacniacz w.cz. AM z silnym ARW zapobiegającym przesterowaniu diod pojemnościowych BB113 (zakres zmian pojemności imponujący!). Nawet za cenę wybebeszenia z tej obudowy i wpakowania do innej.

http://www.oldradio.pl/karta.php?numer= ... ol_SMT_303

P.S. Następca to np. Rekord SMT-204
P.S. 2 - klonem stereo to Echo SSS-101 - tor radiowy jak w Akropolu ale już bez automatyki.

Co do Akropola czy Echo - na pewno był też produkowany model na bazie tego radia z dwoma zakresami UKF - bowiem w sklepach ZURT'u był na sprzedaż głowice GFS212 - przełączanie zakresów UKF w głowicy diodami. Głowica rewelacyjna, na wejściu japoński FET 2SK41E.

[walllker]

Dziękuję kolego za błyskawiczną odpowiedź, faktycznie jest to porównując zdjęcia i schemat Akropol, jedyne co się nie zgadza to na pewno końcówka mocy, bo według schematów powinna być serii TBA, a u mnie siedzi UL, i nie widać aby była wymieniana, również na OLD Radio piszą że był to odbiornik produkowany w latach 73-77 a daty na kondensatorach zaprzeczają i też nie widać aby były wymieniane, wygląd wstępnie wskazuje to na model Akropol 203 czyli wcześniejszy niż 303 pokazany na OLD Radio, schemat już mam ale czuję że zdobycie serwisówki będzie graniczyć z cudem a muszę wybebeszyć to radyjko aby odrestaurować obudowę nic czas myśleć i szukać części, bo faktycznie szkoda radyjka aby poszło na zmarnowanie

[stdi]

bo według schematów powinna być serii TBA, a u mnie siedzi UL, i nie widać aby była wymieniana,

Ależ to normalne. Sukcesywnie podstawiano polskie elementy. Nie dało rady z 2SK41E i BF256.

wygląd wstępnie wskazuje to na model Akropol 203 czyli wcześniejszy niż 303 pokazany na OLD Radio,

Zobacz model Rekord. Późniejsza produkcja. Zmiany typów to jakieś często niewielkie modyfikacje układu albo tylko obudowy.
Produkcję tych odbiorników przerwał stan wojenny. Wtedy mieliśmy nokaut jeśli chodzi o ESPU.
Na OLD radio są zdjęcia wersji SMT-203!. Tam (strona) też są błędy.

schemat już mam ale czuję że zdobycie serwisówki będzie graniczyć z cudem ..

Pod koniec lat 70- był popularna seria takich schematów - serwisówek w formie charakterystycznie złożonych arkuszy. Akropol był wydany w tej serii.
Kiedyś miałem, nie dotrwała ....

[walllker]

Kolego ty mi chyba dziś spadłeś z nieba, bo serwisówkę od Rekorda 204 mam, i wstępne porównanie pokazuje że te radia to prawie to samo, płytki, elementy i w mojej serwisówce którą kiedyś zdobyłem twardo piszą że w końcówce mocy stosowano UL, widać że rekord to zmodernizowana wersja Akropola, jeszcze raz dziękuję.

[TELEWIZOREK52]

Wstyd powiedzieć ale namąciliście mi Koledzy w głowie. Pomimo że naprawiałem te Akropole na gwarancji to wiele szczegółów wyleciało z pamięci. Z początku to było przekleństwo do roboty bo pomijając najbardziej typowe uszkodzenia, czyli końcówki mocy, najwięcej problemów sprawiała płytka automatyki ale po kilkudziesięciu zrobionych sztukach naprawa była już przyjemnością. W czym rzecz. Pamiętam Akropola i drugie o podobnej budowie którego nazwy nie mogę sobie przypomnieć. Równie dobrze mogły być to dwa modele Akropola. Pamiętam że skala (wyświetlacz) był w postaci walca który przy strojeniu obracał się ruchem śrubowym. Zastanawiam się czy nie było to rozwiązanie stosowane w pierwszych egzemplarzach Akropola, później zastąpione diodami. W Biuletynie Technicznym z 1974r opisany jest wzmacniacz wysterowania wskaźnika wychyłowego na tranzystorach T913 i T914.

[chrzan49]

Witaj Telewizorze ale tego na śrubę nie widziałem.Linijkowe i owszem.Miałem wtedy fajnego Blaupunkta z autorewersem więc Akropole olewałem ale pamiętam że był drogi i wystawał Poldasom z tablicy.
Ogólnie jednakfajna rzecz po wielu latach.
Głowica GFS 212 to była najlepsza konstrukcja.Mam 2 sztuki i trzymam.
Tomasz

[TELEWIZOREK52]

Witaj Telewizorze ale tego na śrubę nie widziałem.

Również Cię witam. Był to plastikowy walec umieszczony poziomo na całej szerokości skali, grubości bateryjki R6. Na walcu tym była czerwona kreska namalowana śrubowo. Przy strojeniu walec obracał się przesuwając na skali wycinek tej kreski. Nie wiem czy jasno to opisałem ale.. pozdrawiam.

[stdi]

Pamiętam Akropola i drugie o podobnej budowie którego nazwy nie mogę sobie przypomnieć. Równie dobrze mogły być to dwa modele Akropola. Pamiętam że skala (wyświetlacz) był w postaci walca który przy strojeniu obracał się ruchem śrubowym. Zastanawiam się czy nie było to rozwiązanie stosowane w pierwszych egzemplarzach Akropola, później zastąpione diodami. W Biuletynie Technicznym z 1974r opisany jest wzmacniacz wysterowania wskaźnika wychyłowego na tranzystorach T913 i T914.

Ależ oczywiście że nawet ten opisywany Akropol to nie był tym pierwszym z tej serii. Diody LED w 1973 roku były inne. Ta linijka diodowa to już sporo nowsze czasy. Co do mechanicznej skali - przecież w sumie to w Meluzynie już był programator gdzie były paskowe potencjometry ze ślizgaczem napędzanym przekładnią śrubową plus nałożona wskazówka.

Odmian mogło być więcej (eksportowych również) świadczy o tym kupiona kiedyś w połowie lat 80tych w sklepie Zurtu głowica GFS212 z przełączanymi zakresami OIRT-CCIR z ARW z tranzystorem 2SK41E na wejściu i w identycznej obudowie jak ta w przedmiotowym egzemplarzu Akropola. Również rok 1980 i 1981 mógł przynieść radosną twórczość "upraszczania" z racji zapaści gospodarczej. W zasadzie to 1980 rok był końcem pewnej ery polskiej elektroniki i zapowiedź dość długiego zastoju.

[TELEWIZOREK52]

Parę cytatów ze wspomnianego biuletynu.
" W drugim półroczu 1972 wdrożono do produkcji odbiornik STM301 Safari. Jednocześnie przystąpiono do opracowania konstrukcji odbiornika wyższej klasy SMT203 Akropol. Wg założeń produkcja ww. odbiornika ma być rozpoczęta w 1974 r."

"Ze względu na automatyczne strojenie, wskaźnikiem dostrojenia nie jest mechanicznie napędzana wskazówka lecz walcowy wskaźnik elektromagnetyczny, sterowany przez układ wzmacniacza wskaźnika wprost z napięcia strojącego. "

" Na życzenie klientów odbiornik może byc wyposażony w zakres UKF zgodny ze standardem CCIR."
Źródło - Biuletyn Techniczno Informacyjny ZURT - marzec 1972.

[walllker]

Widzę że do tematu dołączyło kilka osób co coś wiedzą na temat tego radyjka, więc może ktoś jeszcze mi podpowie jedną rzecz, radio rozebrałem i obudowa się odrdzewia, elektroniki na razie nie dotykałem, jednak po rozbiórce jestem już pewien na 100% że to radio Akropol, mam jednak może dużo przedwczesne, ale pytanie odnoście obsługi. Na zdjęciu wyżej radyjko ma dwie gałki, a właściwie ośki do gałek, ta z lewej jest 3 funkcyjna, wciskając ją włączało i wyłączało się radio, a kręcąc środkową, regulowało siłę głosu, zewnętrzną barwę, bardziej interesuje mnie ta z prawej, wciskając ją następowało zwarcie wewnątrz 2 blaszek, przypuszczam że było to automatyczne strojenie, kręcąc wewnętrzną stroiło się radio na żądaną stację ręcznie, ale do czego na zewnętrznej ośce był 3 stopniowy przełącznik, oglądając zdjęcia i filmiki na youtube nikt tym przełącznikiem nic nie majstrował, a jego opis to 3 czarne kropki, swoją drogą to jest od mocno zniszczony zewnątrz i nie wiem czy da się go naprawić, jakby ktoś taki wynalazek posiadał chętnie odkupię, Przy rozbiórce i wstępnym oczyszczeniu, okazało się że radio ma jeszcze jedno gniazdo do podłączenia zdalnej regulacji, jak coś takiego wyglądało, przypuszczam że był to prekursor czegoś na wzór pilota. Cudem na allegro kupiłem serwisówkę do tego radia i czekam aż przyjdzie, pewnie dużo mi to wyjaśni, ale informacja od osób które miały do czynienia z tym radyjkiem na żywo jest bardziej interesująca. Swoją drogą to zastanawiam się jak naprawić popękane plastiki od obudowy, mają duże ubytki, a odłamki się nie zachowały jakby ktoś miał radę jak te braki uzupełnić będę wdzięczny za radę

[TELEWIZOREK52]

zewnętrznej ośce był 3 stopniowy przełącznik, oglądając zdjęcia i filmiki na youtube nikt tym przełącznikiem nic nie majstrował, a jego opis to 3 czarne kropki

Jest to przełącznik rodzaju strojenia.

[ballasttube]

Dzięki Koledzy Wallker i Stdi za wyjaśnienie mi przy okazji, gdzie "chodził" ten ekranowany moduł detektora AM/FM.
Gdzieś mam ten moduł w zasobach,a nie mogłem sobie przypomnieć,od czego on jest.

[walllker]

Dorzucam skan zdobytej instrukcji serwisowej radioodbiornika Akropol, może komuś się przyda, co prawda to co przyszło było już w mizernym stanie, brakowało 2 kartek a schemat był włożony do środka w postaci ksera, ale zawsze to dodatkowa informacja o tym radyjku. Może kiedyś będzie komuś potrzebna przy remoncie, a może ktoś posiada nadal zastosowaną tam głowicę czy detektor i przydadzą się opisy tych modułów żeby wykorzystać je w własnym projekcie

[chrzan49]

Obudowę a właściwie jej braki uzupełniamy Distal barwionym farbą modelarską.Dlaczego modelerska?Bo te dobrze się wiążą z żywicami.Ponieważ żywice sa jednak dość miękkie i mało wytrzymałe mechanicznie warto wspawać lutownicą druciki np ze spinacza biurowego pomiedzy krawędziami co stworzy szkielet i wtedy zastosować podkładkę i zalać gotową masą.Sporo dłubaniny ale sukces gwarantowany.Spor na ten temat w tematach naprawa skrzynek bakelitowych. Żywice maja skurcz więc operacje trzeba powtarzać .Distal dobrze sie szlifuje papierem samochodowym na mokro.Warto dawać większy udział utwardzacza niz 1:1 bo robi sie twardszy.
Pozdrawiam Tomasz