Dziś są dobre warunki propagacyjne?
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- 1250...1874 posty
- Posty: 1867
- Rejestracja: pn, 15 maja 2006, 11:06
- Lokalizacja: Warszawa
Dziś są dobre warunki propagacyjne?
Witam,
Tak się właśnie zastanawiam, czy taka pogoda jak dzisiaj czyli pełnia lata, upały, wyż, brak zachmurzenia, itd....sprawia że są lepsze warunki propagacyjne do odbioru AM niż w innych okresach roku? (np. zimą noc zapada wcześniej, więc powinno być teoeretycznie lepiej, ale czy tak jest istotnie?).
Dzisiaj po 22.00 już sporo stacji na średnich słyszę (jest sporo zakłóceń, ale antena ramowa w konfiguracji z uzwojeniem wtórnym (3 dodatkowe zwoje obok uzwojenia głównego), bez wzmacniacza na FET sprawdza się zadziwiająco dobrze).
Nie prowadzę regularnych "nasłuchów", więc trudno mi jednoznacznie ocenić czy dzisiaj akurat jest jakoś lepiej, czy po prostu znalazłem właściwy sposób dołączania anteny ramowej, dający mniej zakłóceń - i stąd stacje stały się bardziej słyszalne.
Jak u Was słychać?
Tak się właśnie zastanawiam, czy taka pogoda jak dzisiaj czyli pełnia lata, upały, wyż, brak zachmurzenia, itd....sprawia że są lepsze warunki propagacyjne do odbioru AM niż w innych okresach roku? (np. zimą noc zapada wcześniej, więc powinno być teoeretycznie lepiej, ale czy tak jest istotnie?).
Dzisiaj po 22.00 już sporo stacji na średnich słyszę (jest sporo zakłóceń, ale antena ramowa w konfiguracji z uzwojeniem wtórnym (3 dodatkowe zwoje obok uzwojenia głównego), bez wzmacniacza na FET sprawdza się zadziwiająco dobrze).
Nie prowadzę regularnych "nasłuchów", więc trudno mi jednoznacznie ocenić czy dzisiaj akurat jest jakoś lepiej, czy po prostu znalazłem właściwy sposób dołączania anteny ramowej, dający mniej zakłóceń - i stąd stacje stały się bardziej słyszalne.
Jak u Was słychać?
Pozdrawiam
Jado.
"Kto chce szuka sposobu, kto nie chce - szuka powodu"
Jado.
"Kto chce szuka sposobu, kto nie chce - szuka powodu"
-
- 100...124 posty
- Posty: 123
- Rejestracja: pn, 5 kwietnia 2010, 11:08
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Dziś są dobre warunki propagacyjne?
W latach siedemdziesiątych byłem w Aleksandrii. Było bardzo gorąco. W południe od 12:00 do 13:00 odbierałem polską stację na UKFie. Do czternastej docierał do nas ukaefowski sygnał rosyjskojęzyczny.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Woitek
-
- 6250...9374 posty
- Posty: 6546
- Rejestracja: śr, 18 stycznia 2006, 16:45
- Lokalizacja: Kolonia Poczesna, jo90nq
Re: Dziś są dobre warunki propagacyjne?
Cześć! Warunki pogodowe, temperatura, pora dnia, pora roku i aktywność słoneczna ma bardzo duży wpływ na propagację fal radiowych. Zależy od pasma oczywiście. Np. pasmo 80m amatorskie jest przystępniejsze w zimie od wieczora do poranka. Teraz pasmo 10m amatorskie powinno się otworzyć. Poczytaj sobie o propagacji fal radiowych, temat bardzo obszerny! Ma znaczenie jonosfera i inne partie atmosfery. Fale długie są falami przyziemnymi. Z falami ukf jest podobnie. Widzę po pasmach 2m i 70cm, czasami robię bez problemu łączności z gośćmi gdzieś w górach tylko z 4W mocy a czasami to we własnym mieście jest kiszka.
Pozdrawiam!
Pozdrawiam!
μ Ω Σ Φ π
SQ9MYU
SQ9MYU
-
- 1250...1874 posty
- Posty: 1867
- Rejestracja: pn, 15 maja 2006, 11:06
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Dziś są dobre warunki propagacyjne?
Zobaczę jak dzisiaj będzie słychać - niestety przez ten upał, wczoraj tak mi się chciało spać, że nie było rady 
W mieście podstawowym problemem jest niestety walka z zakłóceniami - do tej pory zakłócenia były górą - na średnich przebijała się tylko jedna stacja - innymi słowy ten zakres był martwy.
Teraz udało mi się usłyszeć już kilkanaście stacji, co zachęca do dalszych prób
Generalnie - im bardziej w noc, tym słyszalność rośnie.

W mieście podstawowym problemem jest niestety walka z zakłóceniami - do tej pory zakłócenia były górą - na średnich przebijała się tylko jedna stacja - innymi słowy ten zakres był martwy.
Teraz udało mi się usłyszeć już kilkanaście stacji, co zachęca do dalszych prób

Generalnie - im bardziej w noc, tym słyszalność rośnie.
Pozdrawiam
Jado.
"Kto chce szuka sposobu, kto nie chce - szuka powodu"
Jado.
"Kto chce szuka sposobu, kto nie chce - szuka powodu"
-
- 100...124 posty
- Posty: 123
- Rejestracja: pn, 5 kwietnia 2010, 11:08
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Dziś są dobre warunki propagacyjne?
Gdy w Polsce były jaszcza tylko 2 programy TV i 12 kanałów, Wrocław nadawał drugi program na drugim kanale z bardzo małą mocą. Antena nadawcza była na budynku Poczty Głównej. W upalne letnie wieczory obraz był często zakłócany przez włoskie stacje TV.
Woitek
-
- 375...499 postów
- Posty: 402
- Rejestracja: pt, 29 marca 2013, 10:03
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Dziś są dobre warunki propagacyjne?
Jest ( właściwie było ) dosyć szerokie grono pasjonujące się telewizyjnymi DX-ami. Rekord światowy to 17 400 km, na w miarę czystym eterze ustanowiony, w roku 1957.
https://en.m.wikipedia.org/wiki/TV_and_FM_DX
Po cyfryzacji, już tak ciekawie nie jest.
Chrońmy FM! DAB nadchodzi!
Pozdrawiam,
Wojciech
https://en.m.wikipedia.org/wiki/TV_and_FM_DX
Po cyfryzacji, już tak ciekawie nie jest.
Chrońmy FM! DAB nadchodzi!
Pozdrawiam,
Wojciech
Ratujmy polskie zabytki - http://menuet-ukf.blogspot.com/
-
- 1250...1874 posty
- Posty: 1867
- Rejestracja: pn, 15 maja 2006, 11:06
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Dziś są dobre warunki propagacyjne?
Wczoraj - ironia losu - włączyłem radio po 22.00 i - cisza (a raczej tylko trochę szumów).
Na żadnym zakresie nie odbierało żadnej stacji.
Jak się dzisiaj okazało padła lampa ECH81
A dwa tygodnie temu wstawiłem ją właśnie, nową, kupioną na Wolumenie jako NOS. Żarzenie całe, więc jak przypuszczam nastąpiła utrata kontaktu z którąś z elektrod (się odspawała czy co?).
Po wymianie na starą - radio ożyło znowu
Jak widać - co stare to jare
Dzisiaj ilość stacji na średnich podobna, a nawet może ciut większa - nawet dają radę wysterowywać listki oczka magicznego. Ilość zakłóceń jednak na niestety dość wysokim poziomie. Co ciekawe - po dostrojeniu do stacji, zakłócenia są jakby "odpychane" przez nośną stacji i słychać lepiej. Tam gdzie nie ma żadnej stacji - jeden warkot.
Zobaczymy jak będzie bliżej 12.00 - czy te zakłócenia trochę zmaleją (ludzie pójdą spać i powyłączają swoje urządzenia).
A pamiętam jakie warunki odbioru były w latach 80-tych...w porównaniu do dzisiejszych - cud, miód, malina..ehhh... I radio Luxembourg było
Na żadnym zakresie nie odbierało żadnej stacji.
Jak się dzisiaj okazało padła lampa ECH81

Po wymianie na starą - radio ożyło znowu


Dzisiaj ilość stacji na średnich podobna, a nawet może ciut większa - nawet dają radę wysterowywać listki oczka magicznego. Ilość zakłóceń jednak na niestety dość wysokim poziomie. Co ciekawe - po dostrojeniu do stacji, zakłócenia są jakby "odpychane" przez nośną stacji i słychać lepiej. Tam gdzie nie ma żadnej stacji - jeden warkot.
Zobaczymy jak będzie bliżej 12.00 - czy te zakłócenia trochę zmaleją (ludzie pójdą spać i powyłączają swoje urządzenia).
A pamiętam jakie warunki odbioru były w latach 80-tych...w porównaniu do dzisiejszych - cud, miód, malina..ehhh... I radio Luxembourg było

Pozdrawiam
Jado.
"Kto chce szuka sposobu, kto nie chce - szuka powodu"
Jado.
"Kto chce szuka sposobu, kto nie chce - szuka powodu"
-
- 75...99 postów
- Posty: 86
- Rejestracja: sob, 23 kwietnia 2011, 10:21
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Dziś są dobre warunki propagacyjne?
Po dostrojeniu się do stacji spada wzmocnienie, wskutek działania ARW. Więc nic dziwnego, że zakłócenia częściowo zanikają.
Według mnie najlepsza propagacja była we wtorek 4.07 (pasmo 80m). A że prowadziłem nasłuch około 16, to zakłócenia były praktycznie niesłyszalne. Zazwyczaj pojawiają się nagle około godziny 18/19, czyżby oświetlenie uliczne tak "siało" ?
Według mnie najlepsza propagacja była we wtorek 4.07 (pasmo 80m). A że prowadziłem nasłuch około 16, to zakłócenia były praktycznie niesłyszalne. Zazwyczaj pojawiają się nagle około godziny 18/19, czyżby oświetlenie uliczne tak "siało" ?
-
- 1250...1874 posty
- Posty: 1867
- Rejestracja: pn, 15 maja 2006, 11:06
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Dziś są dobre warunki propagacyjne?
Radia Luxembourg już nie ma, ale ze zdziwieniem znalazłem stację o podobnym sposobie prowadzenia audycji
Po dłuższym wsłuchiwaniu się w stację udało mi się "dosłuchać", że jest to "Absolute Radio" - z Anglii: https://en.wikipedia.org/wiki/Absolute_Radio
Czyli nie jest tak źle
Niestety stacja ma spore zaniki...ale może w tym cały urok? 

Po dłuższym wsłuchiwaniu się w stację udało mi się "dosłuchać", że jest to "Absolute Radio" - z Anglii: https://en.wikipedia.org/wiki/Absolute_Radio
Czyli nie jest tak źle


Pozdrawiam
Jado.
"Kto chce szuka sposobu, kto nie chce - szuka powodu"
Jado.
"Kto chce szuka sposobu, kto nie chce - szuka powodu"
-
- 100...124 posty
- Posty: 107
- Rejestracja: czw, 2 grudnia 2004, 10:24
- Lokalizacja: Wrocław/Kielce
Re: Dziś są dobre warunki propagacyjne?
A czy poza miasto sięgał cokolwiek sygnał z tego pocztowego nadajnika? Szkoda, że nie trafił do muzeum poczty i telekomunikacji, mieszczącego się w tym samym gmachu.wosiu1000 pisze:Gdy w Polsce były jaszcza tylko 2 programy TV i 12 kanałów, Wrocław nadawał drugi program na drugim kanale z bardzo małą mocą. Antena nadawcza była na budynku Poczty Głównej. W upalne letnie wieczory obraz był często zakłócany przez włoskie stacje TV.
-
- 100...124 posty
- Posty: 123
- Rejestracja: pn, 5 kwietnia 2010, 11:08
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Dziś są dobre warunki propagacyjne?
Widziałem dobry obraz na Psim Polu. Ja odbierałem na składaku na Sępolnie. Problemy zaczęły się gdy uruchomiono nadajnik na Ślęży. Nadawano już na wyższych częstotliwościach. Część miasta miała bardzo nędzny sygnał. Po b. długim czasie poprawiono antenę. Zaczęła nareszcie nadawać równo dookoła, a nie koniczynką.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Woitek
-
- 100...124 posty
- Posty: 107
- Rejestracja: czw, 2 grudnia 2004, 10:24
- Lokalizacja: Wrocław/Kielce
Re: Dziś są dobre warunki propagacyjne?
Dzięki za odpowiedź. Pamiętam, że gdy dorabiałem w serwisie RTV z początkiem lat 90., bywały zgłoszenia, że odbiornik nie ma drugiego programu, co wynikało po prostu z niewiedzy (nastrojony był tylko do kanału 2). Pytam o zasięg, bo chyba niewiele instalowano tych sporych rozmiarów anten. Poza miastem nie widziałem wtedy żadnych. Być może i w centrum sygnał był na tyle mocny, że czarno-biały telewizor odbierał na antenie od 12 kanału. Pozdrawiam z Biskupina!
-
- 100...124 posty
- Posty: 123
- Rejestracja: pn, 5 kwietnia 2010, 11:08
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Dziś są dobre warunki propagacyjne?
Dopiszę jeszcze dwie ciekawostki z "dalekiego zasięgu". Nie długo zapomnimy, że były czasy bez "patelni" na balkonie, czy kablówki.
Podpadło mi, sporo lat temu, że w rejonie "Lotniska"jest część wieloelementowych anten skierowanych pionowo w górę. Wyjaśnił mi to kolega, który bywał tam służbowo. W tym rejonie, kilka ulic, poszła fama,że aby odbierać program z satelity wystarczy właśnie tak ustawić antenę. Po prywatnym "dochodzeniu" wszystko się wyjaśniło. Jakiś pasjonat radioamator zbudował mały nadajnik i puszczał (chyba z kablówki) parę stacji satelitarnych. Wieść się rozniosła a ludziska dorobiły sobie teorię. Bez względu na ustawienie anteny zawsze coś się w niej zaplątało.
Inna sprawa była z Ruskimi w jednostce na Kozanowie. Ponieważ mieszkały tam też rodziny uruchomiono lokalny nadajniczek, TV z programem rosyjskim. Z pewnością mieli odpowiednią czaszę między swoimi blokami. Najbliżsi sąsiedzi twierdzili że to Rosjanie mają takie potężne satelity, że nawet we Wrocławiu można ich odbierać. Tak więc trafiały się tutaj gigantyczne zasięgi!
Pozdrawiam
Podpadło mi, sporo lat temu, że w rejonie "Lotniska"jest część wieloelementowych anten skierowanych pionowo w górę. Wyjaśnił mi to kolega, który bywał tam służbowo. W tym rejonie, kilka ulic, poszła fama,że aby odbierać program z satelity wystarczy właśnie tak ustawić antenę. Po prywatnym "dochodzeniu" wszystko się wyjaśniło. Jakiś pasjonat radioamator zbudował mały nadajnik i puszczał (chyba z kablówki) parę stacji satelitarnych. Wieść się rozniosła a ludziska dorobiły sobie teorię. Bez względu na ustawienie anteny zawsze coś się w niej zaplątało.
Inna sprawa była z Ruskimi w jednostce na Kozanowie. Ponieważ mieszkały tam też rodziny uruchomiono lokalny nadajniczek, TV z programem rosyjskim. Z pewnością mieli odpowiednią czaszę między swoimi blokami. Najbliżsi sąsiedzi twierdzili że to Rosjanie mają takie potężne satelity, że nawet we Wrocławiu można ich odbierać. Tak więc trafiały się tutaj gigantyczne zasięgi!
Pozdrawiam
Woitek