Naprawa napędu głośnika ze Znal'u

Radioodbiorniki lampowe i wszystko co jest z nimi związane.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
Jado
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1867
Rejestracja: pn, 15 maja 2006, 11:06
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Naprawa napędu głośnika ze Znal'u

Post autor: Jado »

Ja tylko mówię o metodzie (i to alternatywnej) - a czy mistrz ma czas czy robi łaskę czy nie, to już inna sprawa.
Może akurat ktoś będzie miał zaprzyjaźniony zakład i nie będzie miał tutaj żadnego problemu.
Pozdrawiam

Jado.

"Kto chce szuka sposobu, kto nie chce - szuka powodu"
WaldemarJ
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 34
Rejestracja: sob, 1 lutego 2014, 13:03
Lokalizacja: Warszawa

Re: Naprawa napędu głośnika ze Znal'u

Post autor: WaldemarJ »

Do kolegi Jado.
Myślę że kolega się myli co do metody odlewania na "tracony wosk".
Aby uzyskać model z wosku,należy wykonać formę np. z gumy.Wtryśnięty wosk będzie obarczony 3% skurczem.
Następne 3% to skurcz odlewniczy.Prawdą natomiast jest że rysy na elemencie będą odwzorowane.
Mam "odlewnię" od 35 lat.
Pozdrawiam Waldemar.
Chcesz być kimś ? Bądź sobą.
Awatar użytkownika
Jado
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1867
Rejestracja: pn, 15 maja 2006, 11:06
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Naprawa napędu głośnika ze Znal'u

Post autor: Jado »

A witam, witam :-)
No tak - zapomniałem o skurczu :-)
Może dlatego, że swojego czasu robiłem odlewy z cynku w gipsie i tam skurcz był minimalny (ale nie był to wosk tracony, tylko model z modeliny zalany gipsem) - w każdym razie na oko nie było widać różnicy między modelem, a odlewem.
Za to odciski palców były dobrze widoczne ;-)

A nie można czasem pokryć modelu jedną lub kilkoma warstwami lakieru - celem jego pogrubienia, dla korekcji późniejszego skurczu? (to tak przy okazji tematu).
Pozdrawiam

Jado.

"Kto chce szuka sposobu, kto nie chce - szuka powodu"
Awatar użytkownika
jacekk
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1609
Rejestracja: sob, 17 października 2009, 23:04
Lokalizacja: Okolice Lublina

Re: Naprawa napędu głośnika ze Znal'u

Post autor: jacekk »

Tu chyba nie ma co kombinować. Porządnie dopasować obie części do siebie, odtłuścić alkoholem izopropylowym czy czymś innym czystym (czyli nie nitro, rozpuszczalnikami czy rozcieńczalnikami ze sklepów, bo są zaolejone) i skleić porządnym klejem epoksydowym. Jakoś w ten sposób są klejone niektóre samoloty i nic się nie rozpada mimo że połączenia są bardziej obciążone.
ODPOWIEDZ