Sposób ułożenia rdzenia

Transformatory głośnikowe, międzystopniowe, sieciowe.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Marek 190
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 234
Rejestracja: czw, 10 stycznia 2013, 19:19

Sposób ułożenia rdzenia

Post autor: Marek 190 »

Witam.
Mam dwa rdzenie z trasformatorów zsilających Rubina ST-310 i chcę z obydwu wykonać zasilacz wysokiego napięcia.Jakie wady i zalety wykaże połaczenie tych obu rdzeni,kiedy ułożę jeden na drugim wykonując dwa karkasy?Czy może wydajniejszy będzie sposób połączenia ich tak jak w telewizyjnym trasformatorze odchylania linii tj obok siebie i na jednym karkasie?
faktus
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 726
Rejestracja: pt, 15 marca 2013, 20:54

Re: Sposób ułożenia rdzenia

Post autor: faktus »

Witam. Pierwszy sposób tak jak w oryginale, czyli transformator rdzeniowy, łatwiej odizolować uzwojenie pierwotne nawinięte na jednej stronie rdzenia od uzwojenia wysokonapięciowego nawiniętego na drugiej stronie rdzenia. Drugi sposób, transformator płaszczowy, większy problem z izolacją pomiędzy uzwojeniem pierwotnym, a wtórnym. Jeśli napięcie ma być naprawdę wysokie zalecałbym wykonanie transformatora rdzeniowego,jeśli ma służyć np. do zasilania transformatora Tesli. Jedyny minus to konieczność wykonania dwu karkasów. Wybór uzależniłbym od wielkości napięcia po stronie wtórnej.
" Nigdy się nie tłumacz-przyjaciele tego nie potrzebują, a wrogowie i tak nie uwierzą i nigdy nie mów prawdy ludziom, którzy na nią nie zasługują "
Mark Twain
Marek 190
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 234
Rejestracja: czw, 10 stycznia 2013, 19:19

Re: Sposób ułożenia rdzenia

Post autor: Marek 190 »

Chcę uzyskać napiecie rzędu 1800V co po wyprostowaniu powinienem mieć 2,5kV.Przy obciażeniu prądem anodowym lamy 300mA nie powinno spaść poniżej 2kV.Zapomniałem o trzeciej możlowości wykonania czterech karkasów dla dwóch rdzeni i dwóch transformatorów i połączeniu ich elektrycznie tj.pierwotne równolegle,a wtórne szeregowo.
Awatar użytkownika
AZ12
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5424
Rejestracja: ndz, 6 kwietnia 2008, 15:41
Lokalizacja: 83-130 Pelplin

Re: Sposób ułożenia rdzenia

Post autor: AZ12 »

Witam

Przy zastosowaniu prostownika napięcia w układzie Delona uzwojenie wtórne transformatora można nawinąć na napięcie dwukrotnie mniejsze, mniej będzie potrzebnych diod prostowniczych. Pozostaje jeszcze kwestia zdobycia kondensatorów na tak duże napięcia i diod na 6kV. Można je znaleźć w kuchenkach mikrofalowych.
Ratujmy stare tranzystory!
Marek 190
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 234
Rejestracja: czw, 10 stycznia 2013, 19:19

Re: Sposób ułożenia rdzenia

Post autor: Marek 190 »

Połącze kilka kondensatorów na 400V szeregowo z rezystorami wyrównojącymi.Potrzebuję informacji na temat połączena rdzenia i sprawności tego transformatora.
TELEWIZOREK52
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4188
Rejestracja: czw, 3 grudnia 2009, 00:01
Lokalizacja: Warszawa

Re: Sposób ułożenia rdzenia

Post autor: TELEWIZOREK52 »

Możesz również złożyć rdzeń w kształcie litery "fi" i jeden karkas dzielony na środkowej kolumnie.
faktus
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 726
Rejestracja: pt, 15 marca 2013, 20:54

Re: Sposób ułożenia rdzenia

Post autor: faktus »

Witam. Napięcie 1800V nie powinno sprawić kłopotu, czy zdecydujesz się na transformator płaszczowy, czy na transformator rdzeniowy.Jeśli zdecydujesz się na wykonanie transformatora jako płaszczowy, najlepjej zastosować dzielony karkas. W jednej części uzwojenie pierwotne w drugiej wtórne. Pomysł z połączeniem dwu transformatorów szeregowo jest jak najbardziej poprawny. Będzie mniej kłopotu z izolacją, przekroje drutu na uzwojeniu pierwotnym będą mniejsze. Jeśli idzie o sprawność powinna wynosić około 90%. Jeśli zależy Ci na jak najmniejszym spadku napięcia pod obciążeniem zwiększ o 20% moc uzwojeń tego transformatora, po stronie wtórnej w stosunku do zakładanego obciążenia.
" Nigdy się nie tłumacz-przyjaciele tego nie potrzebują, a wrogowie i tak nie uwierzą i nigdy nie mów prawdy ludziom, którzy na nią nie zasługują "
Mark Twain
ODPOWIEDZ