Pionier typ Mazur

[kraz]

Witam, wreszcie uzupełniłem swoją kolekcję o Pionierka typ Mazur ze szczebelkami po bokach, z powojennych brak mi do szczęścia tylko Poloneza po wstępnych oględzinach okazało się że myszory pogryzły cewki i szukam kogoś kto by mi pomógł dowinąć cewki, masowo nie chciał bym nawijać ale jak nie będzie wyjścia to będę musiał, pozdrawiam Hieronim.

[tarasw]

U mnie też Mazur na stole, nie oparłem się Pionierko-mani.
Obudowe strasznie pogryzły drewnojady, więc chyba na rozpałkę, no chyba że ktoś chętny do tłuczenia robali się zgłosi.

Na szczęście od kolegi otrzymałem obudowę w bardzo dobrym stanie.

Elektronika jest obiecująca, nie było za dużo rdzy jaki i cewkojadów. Nie mniej przy podłączniu piekielnie się wzbudza i nawet napięć bez zatkanych uszu nie da się zmierzyć. Chyba głośnik zastąpie rezystorem.

Co do cewek to wydaje mi się, iż nawijanie nowych do Pionierka (czy pochodnych) jest niecelowe. Bardzo dużo elementów pojawia się na All.gro.

Popatrz na aukcje tego sprzedającego.

Chassis 456 jeszcze musi poczekać, na razie nie zanosi mi się na wyjazd do Turku. Niestety.

Pozdrawiam,

Wojciech

[jacekk]

Co do cewek to wydaje mi się, iż nawijanie nowych do Pionierka (czy pochodnych) jest niecelowe. Bardzo dużo elementów pojawia się na All.gro.

To zależy. Przełączników kompletnych, w dobrym stanie do Mazura jest niewiele, a od Pioniera się nie założy z wiadomej przyczyny. No i jeśli chce się mieć oryginalny przełącznik bo na przykład jest nieskorodowany to się nawijanie opłaca. No i jednak to oryginał, po naprawie ale jednak.

[kraz]

Witam, kolega jacekk wyjął mi to z ust taki właśnie przyświecał mi cel, jak by nie było przełącznika to co innego, lub można by podmienić same cewki, ale kupno wraka z dobrymi cewkami to jak "iść po cienkiej kładce nad przepaścią z zawiązanymi oczami" jak się nie zobaczy to się nie uwierzy że są dobre, pozdrawiam Hieronim.

[kraz]

Witam, po pierwszym rzucie oka okazało się że 3 cewki zjedzone w tym 2 na jednym karkasie, coś kombinowane z kondensatorem elektrolitycznym, dziwne uszkodzenie nóżki opornika i przygrzane uzwojenie transformatora i rdza na rdzeniu trafa, a tak to blacha zdrowa jak z fabryki, dziwne mocowanie chassis pierwsze się z takim spotykam no i gałki brązowy marmurek ale takiego modelu nie miałem i nie śledziłem jak to jest w tym modelu, w innych modelach są czarne gałki i mocowanie chassis mają drewniane szczebelki

[tarasw]

Dziękuję za zdjęcia, przydadzą się przy naprawie mojego.
A także ciekawe informacje dotyczące rynku wtórnego podzespołów.
Nie wiedziałem, że z Mazurami tak słabo.

Może ktoś potrzebuje przełącznik z cewkami od Sonatinki?
Kupiłem dla gałeczki i zostało chassis.

Pozdrawiam,

Wojciech

[kraz]

Witam, jak kolega zawita do Turku to gałeczka od "Sonatiny" będzie czekać z mojego wiadra przydasiów gałkowych ale czarna i nie ma blachy ze środka była przyklejana to i gdzieś odpadła, pozdrawiam Hieronim.