Dostalem do odnowienia Tatry. Po odkurzaniu (masę roboty...) okazało się, że chassis jest w swietnym stanie- bez rdzy, mysiego lajna itp. Elektronika też OK- wymieniłem smolaki i kartoflaki na KBG (papierowo-olejowe) i KSF- od razu je wymieniam na porządniejsze. Jednak coś mnie zastanowiło: magiczne oczko nie działa (tzn nie zmienia się zacienienie). Jest wprawdzie dość zużyte (luminofor), ale wciąż świeci. Tym niemniej przy dostrajaniu się radia do stacji nie zmienia się jasność świecenia, co wskazuje na walnięte ARW. Normalnie napięcie w tym ostatnim wynosi ok. -1V, przy silnym odbiorze spada do ok. -2V - nie za mało to? Dodam, że odbiornik uziemiłem do przewodu zerowego inst. elektr. (bolec w gniazdku) i podłączylem robiący za antenę karnisz. Nie jest taki zły, bowiem na tej improwizowanej antenie odbiera znacznie silniej niż na ferrytowej- a nie mieszkam na wsi ani w kamienicy, więc nie mogę raczej rozciągnąć drutu na dworze. Poza tym wiadomo jak to w Łodzi jest- zaśmiecony eter, więc na długich i średnich raczej włazi więcej syfu niż stacji. A już to, co mnie zaciekawiło, to kuriozalne połączenia ARW, niezgodne ze schematem z Fonaru czy ECC- otóż z jednej anody EBF89 (mówię o diodach oczywiście) do drugiej puścili kondensator o poj. parudziesięciu pF (nie wiem ilu), a dalej opornik 1M i do pętli ARW. W oryginale (tzn na schemacie Tatr) ten 1M opornik był podłączony do wyjścia audio. O dziwo patent ten zostal widocznie wprowadzony fabrycznie- widać bylo czerwony lakier na łączówkach i w ogóle .
Jeszcze dwa pytania: czym polakierowali "skrzyńkię" radia i jak odnowić lakier- na górze jest w fatalnym stanie (a raczej go już nie ma, bo pewnie właścicielka stawiała na tym radiu kwiatka)? Czy da się wyczyścić zacieki na tkaninie glośnikowej, czy też trzeba zastosować nową- a jeśli tak, to skąd coś takiego wytrzasnąć? Brakuje też znaczka Tatry z przodu obudowy (ułamał się).
Vault_Dweller pisze:
Jeszcze dwa pytania: czym polakierowali "skrzyńkię" radia i jak odnowić lakier- na górze jest w fatalnym stanie (a raczej go już nie ma, bo pewnie właścicielka stawiała na tym radiu kwiatka)? Czy da się wyczyścić zacieki na tkaninie glośnikowej, czy też trzeba zastosować nową- a jeśli tak, to skąd coś takiego wytrzasnąć? Brakuje też znaczka Tatry z przodu obudowy (ułamał się).
Tkaninę można zdjąc i uprać, daje to dobre efekty, opisywałem tu kiedyś jak to robić. A -2V na ARW to dużo za mało, tam powinno co najmniej do -10V dochodzić.
No właśnie mnie strasznie to ARW martwi- może powinienem przerobić nieco układ i pociągnąć sygnał do detektora ARW z anody stopnia poprzedniego (EF89)? Poza tym podejrzewam, ze tam może skakac do -4V- mój OS102 ma wejście o oporności 1M i nie posiadam sondy wysokooporowej, więc zafałszowania wyników pomiaru mogą być b. wysokie, np. o 6dB.
Vault_Dweller pisze:No właśnie mnie strasznie to ARW martwi- może powinienem przerobić nieco układ i pociągnąć sygnał do detektora ARW z anody stopnia poprzedniego (EF89)? Poza tym podejrzewam, ze tam może skakac do -4V- mój OS102 ma wejście o oporności 1M i nie posiadam sondy wysokooporowej, więc zafałszowania wyników pomiaru mogą być b. wysokie, np. o 6dB.
Najzywklejszy multimetr cyfrowy, nawet taki z bazaru za 20zł ma oporność wejściową 10MΩ - to już da dobry pomiar.
Zrobię jednak przejściówkę do oscyloskopu, z opornikiem 9M- do pomiarów DC będzie OK, gorzej z AC w.cz.- pojemność wejściowa wynosi 33p. Może czymś (tzn kondzior) zbocznikować ten opór... Albo, biorąc pod uwage to, że mam papiery do OS102, sklecę sobie sondę?
Vault_Dweller pisze:Zrobię jednak przejściówkę do oscyloskopu, z opornikiem 9M- do pomiarów DC będzie OK, gorzej z AC w.cz.- pojemność wejściowa wynosi 33p. Może czymś (tzn kondzior) zbocznikować ten opór... Albo, biorąc pod uwage to, że mam papiery do OS102, sklecę sobie sondę?
Daj równoelgle do oporu trymer 1-5pF i tak go ustaw na przebiegu prostokątnym (ale szybkim, z naprawdę pionowymi zboczami), aby widzieć prostokąt, bez śladów różniczkowania lub całkowania.
Okej, spróbuję. Wracając do Tatr... Zacząłem myśleć, że czułość ARW jest niewystarczająca ze względu na zbyt niski poziom sygnalu zbieranego przez antenę- okazało się jednak, że przy podawaniu sygnału o napięciu 0,1V i częstotliwości 225kHz na wejście antenowe magiczne oko rozjaśniało się- zachodzily na siebie "listki" w miejscu, gdzie normalnie jest cień. Sygnał na siatkę oka jest brany przez opornik 2M2 z wyjścia detektora audio- vide schemat. Popróbuję podpiąć napięcie stale z zewn. źródla i zobaczę, czy to coś da.
Cytat:
Jeszcze dwa pytania: czym polakierowali "skrzyńkię" radia i jak odnowić lakier- na górze jest w fatalnym stanie (a raczej go już nie ma, bo pewnie właścicielka stawiała na tym radiu kwiatka)?
Wczoraj własnie wróciłem z Łodzi. Masz tam świetnego stolarza fachowca od skrzynek. Skrzynkę od EAW zrobił zachwycająco! Serio. Wprost nie mozna oderwać od niej wzroku. (a mówił że zrobiłby jeszcze lepiej gdyby nie te metalowe wstawki...) Niestety nie jest tani i za taką usługę liczy 200 PLN.
Jesli jesteś zainteresowany to podam adres.
Co do skrzynki to poszła do właściciela radia, który mówił, że się tym zajmie po sesji (więc może już w sobotę będzie). Bebechy jak na razie pewnie sprawne .
Grzegorz Deptulski
ul. Rewolucji 24
9-17
tel:
042- 630 32 85
facet jest terminowy i konkretny.
Jakby kto z Wa -wy chciał to ja będę w przyszłym tygodniu do niego jechał ze swoimi skrzynkami to moge podrzucić a potem nawet odebrać.
Takie to czasy....
frycz pisze:
Jakby kto z Wa -wy chciał to ja będę w przyszłym tygodniu do niego jechał ze swoimi skrzynkami to moge podrzucić a potem nawet odebrać.
Takie to czasy.... :)