Wzmacnaicze elektrostatyczne OTL

Wzmacniacze, zasilacze itd. Schematy, parametry, konstrukcje...

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Faust_12
20...24 posty
20...24 posty
Posty: 24
Rejestracja: pn, 5 września 2005, 14:17

Wzmacnaicze elektrostatyczne OTL

Post autor: Faust_12 »

Jak w temacie co o nich sądzicie mam na myśli słuchawkowce podejrzewam
że największym problemem są słuchawki.Inna sprawa to w jakiej klasie mogą pracować , jakie są największe propblemy w konstrukcjach tego typu ?
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11244
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock

Re: Wzmacnaicze elektrostatyczne OTL

Post autor: tszczesn »

Faust_12 pisze:Jak w temacie co o nich sądzicie mam na myśli słuchawkowce podejrzewam
że największym problemem są słuchawki.Inna sprawa to w jakiej klasie mogą pracować , jakie są największe propblemy w konstrukcjach tego typu ?
A robi się w ogóle coś takiego? Bo przecież występujące tam napięcia są dość duże, trzymać na głowie słuchawki zasilane takim napięciem bym się bał :)
Awatar użytkownika
jdubowski
moderator
Posty: 928
Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 11:01
Lokalizacja: Bytom, Górny Śląsk

Re: Wzmacnaicze elektrostatyczne OTL

Post autor: jdubowski »

Co to jest wzmacniacz elektrostatyczny?
========== Mente et malleo ==============
Jaroslaw Dubowski, Bytom jdubowski@interia.pl
========== Mente et malleo ==============
Awatar użytkownika
VacuumVoodoo
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2007
Rejestracja: śr, 11 sierpnia 2004, 15:51
Lokalizacja: Goteborg, Szwecja

Re: Wzmacnaicze elektrostatyczne OTL

Post autor: VacuumVoodoo »

tszczesn pisze: A robi się w ogóle coś takiego? Bo przecież występujące tam napięcia są dość duże, trzymać na głowie słuchawki zasilane takim napięciem bym się bał :)
Jak najbardziej http://www.stax.co.jp/index-E.html
Aleksander Niemand
_______________________________________
Wzmacniacz ma sie do gitary tak jak smyczek do skrzypiec - AN
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11244
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock

Re: Wzmacnaicze elektrostatyczne OTL

Post autor: tszczesn »

VacuumVoodoo pisze:
tszczesn pisze: A robi się w ogóle coś takiego? Bo przecież występujące tam napięcia są dość duże, trzymać na głowie słuchawki zasilane takim napięciem bym się bał :)
Jak najbardziej http://www.stax.co.jp/index-E.html
I tak bym się bał :) Mają one jakieś certyfikaty bezpieczeństwa?
Awatar użytkownika
VacuumVoodoo
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2007
Rejestracja: śr, 11 sierpnia 2004, 15:51
Lokalizacja: Goteborg, Szwecja

Post autor: VacuumVoodoo »

Maja, ale nie wiem w/g jakiej normy, na tych sprzedawanych w Szwecji jest oznakowanie CE ale nie podaja numeru certyfikatu.

A nie podlaczales sie do generatora Van der Graafa w szkole ? To jest to co mnie wbryknelo w elektronike :D
Aleksander Niemand
_______________________________________
Wzmacniacz ma sie do gitary tak jak smyczek do skrzypiec - AN
Faust_12
20...24 posty
20...24 posty
Posty: 24
Rejestracja: pn, 5 września 2005, 14:17

Post autor: Faust_12 »

Myślę że tak.Bardzo ważną rzeczą jest izolacja na przewodach słuchawkowych ,w Staxach chyba wytrzymuje coś ponad 2 kV a na głowie jest 580V napięcia stałego.
OTLamp

Post autor: OTLamp »

Zibi
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3451
Rejestracja: śr, 23 marca 2005, 18:28
Lokalizacja: Białystok

Post autor: Zibi »

Też coś dorzucę: http://www.dddac.de/tp08.htm
Awatar użytkownika
marekb
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 933
Rejestracja: pt, 2 kwietnia 2004, 13:03
Lokalizacja: Krosno

Post autor: marekb »

Panowie bez paniki, ważne jest aby wzmacniacz był dobrze izolowany od sieci zasilającej, to że na wyjściu jest wysokie napięcie automatycznie nie powoduje niebezpieczeństwa. Prawdopodobnie wyjście takiego wzmaka ma dużą rezystancję, więc popłynięcie prądu większego niż 30 mA jest niemożliwe ( a taki prąd uważa się za jeszcze bezpieczny).
Awatar użytkownika
gsmok
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3914
Rejestracja: wt, 8 kwietnia 2003, 08:33
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: gsmok »

Mam u siebie w pracy wzmacniacz i słuchawki STAXa - zestaw z najwyższej półki. Słuchałem na nich niedawno koncertu klawesynowego (struny są w nim "szarpane" i dźwięk zawiera dużo transientów, które nie łatwo odtworzyć). Rewelacja. Gdyby ktoś chciał posłuchać to mogę zaaranżować spotkanie odsłuchowe.
Niestety wykonanie takiego zestawu w warunkach domowych wydaje mi się dosyć trudne - m.in. z uwagi na wspomniane tutaj bezpieczeństwo użytkowania.
Pozdrawiam
Grzegorz Makarewicz 'gsmok'
fugasi
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4191
Rejestracja: pt, 2 grudnia 2005, 20:47

Post autor: fugasi »

To co to za praca ? Też tak chcemy ! ;)

P.S. A jak nastapi lekkie przbicie i trzepnie mózg, to nie szkodzi, wręcz przeciwnie - zdrowe jest. Tak przynajmniej powiadaj.ą psychiatrzy...
Piroman1024
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 611
Rejestracja: czw, 15 lipca 2004, 06:03
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post autor: Piroman1024 »

Po pierwsze jeżeli nawet 30mA nie zabija to przepływ takiego prądu przez głowę na pewno zabija.
Jeżeli mamy takie słuchawki na głowie to w czasie 'pieszczenia' nie mamy najmniejszej możliwości zdjęcia ich z głowy - prąd przepływa zbyt długo i słuchacz jest trupem po pewnym czasie.
W życiu bym nie założył takiego sprzętu na głowę - 'trzepnięcie' 220V w jedną rękę daje do myślenia ,a w głowę 580V to śmierć na miejscu.
Poza tym głowa się poci więc o przebicie nie trudno.
"Nosił wilk razy kilka i ponieśli i wilka" :twisted:
"Mathematics is the language of nature"