KochPowertoneII.pdf
Koch Powertone II
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- 6250...9374 posty
- Posty: 7373
- Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
- Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska
Koch Powertone II
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
-
- 375...499 postów
- Posty: 468
- Rejestracja: pn, 22 kwietnia 2013, 18:38
- Lokalizacja: Radom
Re: Koch Powertone II
Ciekawie rozwiązana symetryzacja - rezystory na zmiennym i kondensatory na stałym.
Sprytnie użyty styk wejścia Bright do rozłączenia kondensatora 22uF od drugiej katody Cleana.
Równie interesująco wykonany układ presence i potencjometry Gain
Zainteresowałeś mnie tymi wzmacniaczami, przy okazji poszukiwań natrafiłem na schematy Koch Twintone I i II. Rozwiązanie kanału Clean identyczne, Drive "trochę" zmieniony.
Sprytnie użyty styk wejścia Bright do rozłączenia kondensatora 22uF od drugiej katody Cleana.
Równie interesująco wykonany układ presence i potencjometry Gain
Zainteresowałeś mnie tymi wzmacniaczami, przy okazji poszukiwań natrafiłem na schematy Koch Twintone I i II. Rozwiązanie kanału Clean identyczne, Drive "trochę" zmieniony.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- 6250...9374 posty
- Posty: 7373
- Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
- Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska
Re: Koch Powertone II
Nie widzę w tym żarzeniu nic niezwykłego - kondensatory elektrolityczne jak w każdym typowym zasilaczu są za prostownikiem, a symetryzacja w zasadzie ma sens tylko na zmiennym.
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
-
- 375...499 postów
- Posty: 468
- Rejestracja: pn, 22 kwietnia 2013, 18:38
- Lokalizacja: Radom
Re: Koch Powertone II
Chodziło mi o te kondensatory 100uF symetryzujące + i - żarzenia do masy.
Pozwolę się z tobą nie zgodzić, doświadczalnie doszedłem do wniosku że przy mieszanym żarzeniu, zmienne i stałe, najlepszy efekt tłumienia przydźwięku żarzenia osiągnąłem stosując rezystory symetryzujące za mostkiem czyli na stałym napięciu.
Muszę teraz wypróbować tą metodę przedstawioną w Koch'u, wydaje się być właściwa, przeraza mnie tylko to 15000uF
Pozwolę się z tobą nie zgodzić, doświadczalnie doszedłem do wniosku że przy mieszanym żarzeniu, zmienne i stałe, najlepszy efekt tłumienia przydźwięku żarzenia osiągnąłem stosując rezystory symetryzujące za mostkiem czyli na stałym napięciu.
Muszę teraz wypróbować tą metodę przedstawioną w Koch'u, wydaje się być właściwa, przeraza mnie tylko to 15000uF
