
W chwili obecnej nawet bez inwertera robi głośne, pięćdziesięciohercowe BUUUUU...
Bez lamp mocy nie buczy.
Mogę podłączyć siatki EL84 do masy w celu, hmmm, dalszej diagnozy?
Co dalej sprawdzać? Trochę panikuję że popsułem któreś trafo. Jak wykluczyć trafa? Rezystancje DC na wyjściu głośnikowym mam 2,5 om, nie jakoś mało? Od strony lamp jest 320 om z jednej, a 360 z drugiej...
Mam w tej chwili 5 sztuk EL84:
- dwie które pracowały w piecu podczas usterki
- jedną raaaczej dobrą, ale nie na 100%...
- dwie na pewno dobre Sovtek, których dość mocno nie chciałbym popsuć...
We wszystkich kombinacjach pierwszych trzech jest to samo.
Pomocy
