Buduję aktualnie małego VOX'a AC4 na PCB. Zrobiłem już jedną płytkę, lecz wzmacniacz się bardzo silnie wzbudza... Prawdopodobnie przez przewody połączeniowe, pomimo maksymalnego skrócenia nadal za długie.
DSC_1322.jpg
DSC_1323.jpg
DSC_1321.jpg
Przesyłam Wam do oceny obecną wersję wzmacniacza, oraz wzór PCB. Może na nim coś źle poprowadziłem? Umiejscowienie lamp musi takie pozostać, jeśli chcę wyelminować te przewody(Zastosuję podstawki do druku). Ostatecznie mogę zrobić dwustronną płytkę z grubą ścieżką masową z wierzchu.
Na zdjęciach jest płytka z dodanym stopniem na 2SK30A, jestem ciekawy jak to się sprawdzi w praktyce
Żarzenie symetryzowane, lampa prostownicza zasilana z osobnego uzwojenia.
Pozdrawiam
Mikołaj
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
"Gdyby Edison ufał autorytetom do tej pory siedzielibyśmy przy lampie naftowej."
Tyle czasu nie budowałem żadnego SE, że zapomniałem o takiej możliwości! Faktycznie, już się przestało wzbudzać Zaczynał się delikatnie wzbudzać już na niskiej głośności, później było tylko gorzej
Jednak teraz dopiero mogłem sprawdzić działanie reszty wzmacniacza - ani wibrato, ani barwa tonu nie działają... Ale to już jutro trzeba będzie "oblukać"
Dziękuję i pozdrawiam
"Gdyby Edison ufał autorytetom do tej pory siedzielibyśmy przy lampie naftowej."
Mały transformatorek, stabilizator parametryczny na 9V, kilka kondensatorków... Generalnie cały układ powstał jako testowy, nie jest to ostateczna wersja
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
"Gdyby Edison ufał autorytetom do tej pory siedzielibyśmy przy lampie naftowej."
Panowie
Nie zamierzam takiego zasilacza podłączać do gniazdka 230V... Myślałem o uzwojeniu anodowym (!) Chociaż może to przysporzyć problemów z masą...
"Gdyby Edison ufał autorytetom do tej pory siedzielibyśmy przy lampie naftowej."
Zaczynał się delikatnie wzbudzać już na niskiej głośności, później było tylko gorzej 
