To są inwertery popularnie zwane falownikami. Ale zmartwię Ciebie. Nawet średnia wartość napięcia w używanym przebiegu PWM nie jest sinusoidą, bowiem nie uda się uzyskać wtedy wymaganej wartości napięcia skutecznego. Symuluje się przebieg trapezoidalny. Silnikom to obojętne, a pozwala wykorzystać pełną moc silnika.AZ12 pisze: Obecnie podobne przetwornice dające sinus stosuje się w zasadzie do zasilania urządzeń wyposażonych w silniki indukcyjne (np: pompy CO).
W pierwszej połowie lat 80-tych mój ojciec zrobił przetwornicę 24/220 V, tyrystorową (na podstawie artykułu z RiK z końca lat 70-tych). Najwięcej czasu zajęło mu dobranie filtra wyjściowego aby uzyskać sinusoidę. Obciążanie było ustalone - zestaw konkretny typu telewizora plus magnetowid.
Filtrowanie jest kosztowne, dlatego rezygnuje się z niego przy wszelkiej masówce.
Przetwornice maszynowe - tez nie są bez wad, iskrzenie komutatorów sieje jak cholera. Zanim jeszcze stosowano napędy elektroniczne to trakcja tramwajowa skutecznie zakłócała odbiór radiowy. W każdym wagonie prócz typów N, 2N, 4N, 5N (uproszczono uproszony typ niemieckiego tramwaju KSW produkowany na czas wojny i nalotów bombowych) była stosowana przetwornica do zasilania obwodów niskiego napięcia oraz ładowania akumulatorów.
W wojsku stosowano przetwornice dla zasilania lampowych radiostacji i lampowej elektroniki. Czyli jednak da się zasilać.