Ekrany pod skalami radiowymi.
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
- disaster
- 1250...1874 posty
- Posty: 1466
- Rejestracja: wt, 5 października 2010, 21:13
- Lokalizacja: Brzeziny k.Łodzi
Ekrany pod skalami radiowymi.
W większości polskich powojennych odbiorników radiowych pod skalą znajdują się papierowe lub blaszane ekrany poprawiające rozpraszanie światła z żarówek i maskujące wnętrzności.
Po 50 czy 60 latach kolor tych ekranów zazwyczaj zawiera się pomiędzy szarobeżowym, a szarobrunatnym.
Zastanawiam się jaki kolor miały one w oryginale.
Czy były białe, czy też miały kolor zbliżony do koloru tektury z której robione są pudła, rdzenie rolek, etc.?
Po 50 czy 60 latach kolor tych ekranów zazwyczaj zawiera się pomiędzy szarobeżowym, a szarobrunatnym.
Zastanawiam się jaki kolor miały one w oryginale.
Czy były białe, czy też miały kolor zbliżony do koloru tektury z której robione są pudła, rdzenie rolek, etc.?
Z przyczyn technicznych koniec świata odwołany.
Poszukuję viewtopic.php?p=304055#p304055
Poszukuję viewtopic.php?p=304055#p304055
- jacekk
- 1250...1874 posty
- Posty: 1609
- Rejestracja: sob, 17 października 2009, 23:04
- Lokalizacja: Okolice Lublina
Re: Ekrany pod skalami radiowymi.
Chyba zależy od radia. W Sonatinie było białe, a na przykład w Symfonii jasne kremowe. Takie kolory przynajmniej widać w miejscach gdzie farba była zasłonięta, czyli nakrętki czy podkładki.
- disaster
- 1250...1874 posty
- Posty: 1466
- Rejestracja: wt, 5 października 2010, 21:13
- Lokalizacja: Brzeziny k.Łodzi
Re: Ekrany pod skalami radiowymi.
Wczoraj dłuższą chwilę kontemplowałem Tatry.
Ekran jest zawieszony na linkach i wygląda na prawdę paskudnie.
Z chęcią potraktowałbym do jakimś sprajem, ale zastanawiam się nad kolorem.
Ekran jest zawieszony na linkach i wygląda na prawdę paskudnie.
Z chęcią potraktowałbym do jakimś sprajem, ale zastanawiam się nad kolorem.
Z przyczyn technicznych koniec świata odwołany.
Poszukuję viewtopic.php?p=304055#p304055
Poszukuję viewtopic.php?p=304055#p304055
Re: Ekrany pod skalami radiowymi.
Bolero, Tatry i pokrewna im Rapsodia mają właśnie takie paskudne ekrany z topornego, włochatego kartonu, który chłonie kurz i wszystko inne, a na dokładkę jest już słaby i łatwo się drze. Mimo to zostawiam te ekrany po uprzednim wyczyszczeniu na ile się da i podklejeniu. Na moje oko od urodzenia były koloru "kartonowego", co w PRL oznaczało od szarości po beż. Jednak skala radia z takim kartonem w tle nie wygląda aż tak źle.
- szewek
- 625...1249 postów
- Posty: 750
- Rejestracja: pn, 26 października 2009, 20:35
- Lokalizacja: Wschodnia Wielkopolska
- Kontakt:
Re: Ekrany pod skalami radiowymi.
Dla porównania powiem, że taki trochę odpowiednik naszej "Stolicy", NRD-owski EAW AT Super 660 Wk3 miał ten ekran z tworzywa sztucznego, w kolorze ecru, i z kurzu się ładnie oczyszczał. Do tego bardzo wytrzymały mechanicznie.
Pozdrawiam,
Piotr.
Pozdrawiam,
Piotr.
Powierz Panu drogę swoją, zaufaj Mu, a On wszystko dobrze uczyni (Ps.37:5)
- disaster
- 1250...1874 posty
- Posty: 1466
- Rejestracja: wt, 5 października 2010, 21:13
- Lokalizacja: Brzeziny k.Łodzi
Re: Ekrany pod skalami radiowymi.
Generalnie też je zostawiam, ale kusi mnie, żeby je trochę podrasować.
Psiknąć jakimś szarym matem, czy coś w ten deseń.
Psiknąć jakimś szarym matem, czy coś w ten deseń.
Z przyczyn technicznych koniec świata odwołany.
Poszukuję viewtopic.php?p=304055#p304055
Poszukuję viewtopic.php?p=304055#p304055
Re: Ekrany pod skalami radiowymi.
Witam.
Właśnie remontuje mojego Philipsa 4-38A, i mam jedno pytanie.
Jakiego koloru i z jakiego materiału był wykonany ekran pod skale?
Z góry dziękuje za odpowiedź.
Właśnie remontuje mojego Philipsa 4-38A, i mam jedno pytanie.
Jakiego koloru i z jakiego materiału był wykonany ekran pod skale?
Z góry dziękuje za odpowiedź.
Re: Ekrany pod skalami radiowymi.
Oświetlenie jest raczej żóltawe, więc jak już psikać, to może takimże kolorem?disaster pisze:Generalnie też je zostawiam, ale kusi mnie, żeby je trochę podrasować.
Psiknąć jakimś szarym matem, czy coś w ten deseń.
-
- 375...499 postów
- Posty: 400
- Rejestracja: pt, 29 marca 2013, 10:03
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Ekrany pod skalami radiowymi.
Nie dawno skończyłem STERN-a 7E86. NRD-owiec miał ekran pod skalą z pomalowanej tekturowej wypraski. Taka technologia zbliżona do Trabanta.
Nie miałem skrupułów by nałożyć nową warstwę farby.
Ogólnie wyszło bardzo dobrze - na fotografi jest jeszcze tymczasowa skala dla strojenia
Może któryś z kolegów dopracował się czym zamienić plastikowe ekrany z Calypso, Ramony czy Menueta. Te rozwieszane na linkowych odciągach? Mam ze dwa przepalone od żarówek.
Pozdrawiam,
Wojtek
Nie miałem skrupułów by nałożyć nową warstwę farby.
Ogólnie wyszło bardzo dobrze - na fotografi jest jeszcze tymczasowa skala dla strojenia

Może któryś z kolegów dopracował się czym zamienić plastikowe ekrany z Calypso, Ramony czy Menueta. Te rozwieszane na linkowych odciągach? Mam ze dwa przepalone od żarówek.
Pozdrawiam,
Wojtek
Ratujmy polskie zabytki - http://menuet-ukf.blogspot.com/
Re: Ekrany pod skalami radiowymi.
[quote="tarasw" ]
Może któryś z kolegów dopracował się czym zamienić plastikowe ekrany z Calypso, Ramony czy Menueta. Te rozwieszane na linkowych odciągach? Mam ze dwa przepalone od żarówek.
[/quote]
Brak wyobraźni?
Ja zastosowałem inny patent - tyle że zmiana mocowania - linki w poprzek na całej długości skali i nałożona kalka techniczna - klejona punktowo na końcach. .
Można poszukać matowych folii albo nieprzezroczystych na tyle cienkich że światło prześwieca przez nie.
Celuloid, polistyren (wtedy stosowane) żółkną.
Polipropylen, polietylen - powinien być trwalszy.
Mocna folia - na narożach robisz oczka z nitem z otworem. Jak słabszy to robisz rękaw i nakładasz go na dwie linki rozciągnięte w poprzek skali.
Sztywna płyta - inne mocowanie do chassis.
Może któryś z kolegów dopracował się czym zamienić plastikowe ekrany z Calypso, Ramony czy Menueta. Te rozwieszane na linkowych odciągach? Mam ze dwa przepalone od żarówek.
[/quote]
Brak wyobraźni?

Ja zastosowałem inny patent - tyle że zmiana mocowania - linki w poprzek na całej długości skali i nałożona kalka techniczna - klejona punktowo na końcach. .
Można poszukać matowych folii albo nieprzezroczystych na tyle cienkich że światło prześwieca przez nie.
Celuloid, polistyren (wtedy stosowane) żółkną.
Polipropylen, polietylen - powinien być trwalszy.
Mocna folia - na narożach robisz oczka z nitem z otworem. Jak słabszy to robisz rękaw i nakładasz go na dwie linki rozciągnięte w poprzek skali.
Sztywna płyta - inne mocowanie do chassis.
-
- 375...499 postów
- Posty: 400
- Rejestracja: pt, 29 marca 2013, 10:03
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Ekrany pod skalami radiowymi.
Wyobraźni jakoś do tej pory to mi nie brakuje 
Pytałem o sprawdzone sposoby, lub bardziej bezpośrednio: Gdzie kupić podobną, półprzepuszczalną i grubą folię?
Z góry dziękuję za podpowiedź.
Wojtek

Pytałem o sprawdzone sposoby, lub bardziej bezpośrednio: Gdzie kupić podobną, półprzepuszczalną i grubą folię?
Z góry dziękuję za podpowiedź.
Wojtek
Ratujmy polskie zabytki - http://menuet-ukf.blogspot.com/
Re: Ekrany pod skalami radiowymi.
W Łodzi to bym podał ulice Piekarską (w bok od "kultowej" "Limanki" - nie wolno pokazywać się z szalikiem z czerwonymi końcamitarasw pisze:Gdzie kupić podobną, półprzepuszczalną i grubą folię?

-
- 375...499 postów
- Posty: 400
- Rejestracja: pt, 29 marca 2013, 10:03
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Ekrany pod skalami radiowymi.
Po sugestiach kolegi STUDI, bacznie się rozglądać za stosownym materiałem.
Na początku radość sprawiła mi perspektywa użycia tworzywa PP uzwanego do usztywniania np. daszków w czapkach. Niestety, zastany w jednej z hurtowni pasmanteryjnych wielki arkuszsz (za 22PLN) okazał się po bliższym przyjżeniu za bardzo prześwitujący. Może grubszy (2 mm) byłby lepszy.
Dzisiaj zaś z zakupów w TESCO, przyniosłem pasek folli usztywniająceych jakieś skrzynki od zagranicznych owoców. Cieńsza, ale o wystarczajacej sztywności i dobrej "mleczności". Teraz kombinuję jak pozyskać mikronity rurkowe.
Przy okazji ciekawostka - ekran pod skalą narażony jest nie tylko na żarówki czy kurz, ale także na światło zewnętrzne.
Czas ekspozycji 50 lat - radio jest z 1964 roku.
Pozdrawiam,
Wojtek
Na początku radość sprawiła mi perspektywa użycia tworzywa PP uzwanego do usztywniania np. daszków w czapkach. Niestety, zastany w jednej z hurtowni pasmanteryjnych wielki arkuszsz (za 22PLN) okazał się po bliższym przyjżeniu za bardzo prześwitujący. Może grubszy (2 mm) byłby lepszy.
Dzisiaj zaś z zakupów w TESCO, przyniosłem pasek folli usztywniająceych jakieś skrzynki od zagranicznych owoców. Cieńsza, ale o wystarczajacej sztywności i dobrej "mleczności". Teraz kombinuję jak pozyskać mikronity rurkowe.
Przy okazji ciekawostka - ekran pod skalą narażony jest nie tylko na żarówki czy kurz, ale także na światło zewnętrzne.
Czas ekspozycji 50 lat - radio jest z 1964 roku.
Pozdrawiam,
Wojtek
Ratujmy polskie zabytki - http://menuet-ukf.blogspot.com/
Re: Ekrany pod skalami radiowymi.
Te nity to nie takie mikro. Różniaste nity i inne zakuwane przydasie można dostać w sklepach z zaopatrzeniem tapicerów.