Co to za francuskie radio ? REELA ?

Radioodbiorniki lampowe i wszystko co jest z nimi związane.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
ludowicz
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 471
Rejestracja: wt, 14 grudnia 2010, 09:57
Lokalizacja: Wrocław

Re: Co to za francuskie radio ? REELA ?

Post autor: ludowicz »

Witam kolegów z powrotem. Miałem chwilkę i pochyliłem się nad tym ciekawym francuskim radiem.
Jak pisałem wcześniej, radio odbiera stacje na KF ale na średnich i długich słychać tylko typowe zakłócenia a stacji ani widu ani słychu.
Podłączyłem generator sygnałowy i co ciekawe radio odbiera sygnał kontrolny 1kHz zarówno na zakresie fal długich jak i średnich.
Faktem jest również że odbiór jest wyraźnie słabszy niż na KF bo tam ta sama siła sygnału z generatora zamyka oczko a na średnich i długich lekko je porusza.
Wygląda na to, że radio odbiera ale ma bardzo marną czułość na długich i średnich.

No i teraz pytanie gdzie pogrzebać, myślę że toru p.cz nie ma co ruszać skoro bardzo dobrze łapie na KF.
Postanowiłem się za tem skupić na obwodach wejściowych i obrodach heterodyny.
Obwody wejsciowe w tym radiu są postawione na lampie 6E8 (hexoda + trioda), standardowo oscylator lata na triodzie a wzmacniacz jest na hexodzie tejże lampy.
Same obwody są zintegrowane na module przełącznika, co ciekawe jedynymi elementami do regulacji są trymerki (5 szt) oraz dwa trymerki umieszczone na agregacie.

W załączeniu podaję schemat jaki mi sie udało rozkminić z natury. Tak jak obwody KF wydaja sie dość oczywiste tak obwody dla średnich i długich juz nie specjalnie.
Co ciekawe wszystkie cewki oscylatora są powietrzne (nie mają rdzenia) a w cewkach obwodów wejściowych jest coś cienkiego w środku ale nie wiem czy to rdzeń. tak czy inaczej i tak nie da sie tym pokręcić. Czyli jedyna regulacja to trymerki a te rozkładają się tak że stroją oscylator (2 szt dla długich, jeden dla średnich i jeden dla krótkich ) natomiast w obwodach wejściowych trymer jest tylko przy cewce KF. Obwody wejściowe średnich i długich fal w ogóle nie mają nic do strojenia

Pomóżcie proszę co z tym dalej zrobić, czy ten schemat ma sens? Jak to zestroić aby polepszyć czułość, teraz na długich słyszę przydzwięk trafostacji SN która jest niedaleko ale PR1 nie słychać w ogóle, nawet w nocy jak trafostacja mniej sieje.

Pozdr
SL
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
ludowicz
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 471
Rejestracja: wt, 14 grudnia 2010, 09:57
Lokalizacja: Wrocław

Re: Co to za francuskie radio ? REELA ?

Post autor: ludowicz »

Jedno mnie troche martwi, jeżeli byłaby to tylko kwestia obwodów wejsciowych (które są tu bardzo proste) to chociaż minimalnie powinno być słychać PR1 a tu nic, tylko szum, zakłucenia takie typowe, które odbieram w innych radiach. Jak odpinam antenę, martwa cisza. Czyżby radio było aż tak bardzo tępe tylko z powodu tych obwodów ?
Javoreczek
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 153
Rejestracja: pn, 2 stycznia 2012, 13:26

Re: Co to za francuskie radio ? REELA ?

Post autor: Javoreczek »

ludowicz pisze:Podłączyłem generator sygnałowy i co ciekawe radio odbiera sygnał kontrolny 1kHz zarówno na zakresie fal długich jak i średnich.
Czy odbiera ten sygnał na takiej częstotliwości na skali jaka jest ustawiona na generatorze? Jeśli tak, to należy domniemywać, że obwody heterodyny są w porządku i można zostawić je w spokoju. W takiej sytuacji ustaw generator i radio na tą samą częstotliwość i zacznij się podłączać z generatorem (poprzez jakiś "pikowy" kondensator) dalej, posuwając się w kierunku siatki pierwszej heptody. Czyli na początek za pierwszą sekcją przełącznika, ale przed C5, następnie za C5, a potem za drugą sekcją przełącznika i obserwuj, czy w którymś momencie siła sygnału wzrośnie. Może problem tkwi w przełączniku, albo ten C5 przestał istnieć. Na zdjęciach widać nitowane, płytkowe kondensatory o konstrukcji podobnej do tych które masowo odmawiały posłuszeństwa w starych polskich radiach. Jeśli ten C5 też jest tej konstrukcji, to możliwe, że to on jest winowajcą.
Jeszcze opisz pokrótce dokąd prowadzi strzałka "zasilanie", bo zasilania żadnego w tym miejscu nie powinno raczej być, co najwyżej napięcie ARW. Ewentualnie zmierz i podaj jakie tam jest napięcie.
Awatar użytkownika
ludowicz
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 471
Rejestracja: wt, 14 grudnia 2010, 09:57
Lokalizacja: Wrocław

Re: Co to za francuskie radio ? REELA ?

Post autor: ludowicz »

Radio odbiera sygnał we właściwym miejscu na skali, czyli teoretycznie heterodyna bangla na właściwych częstotliwościach, pytanie czy kwestia czułości radia nie zalezy również od amplitudy heterodyny ? Czy ona (amplituda - siła oscylacji) ma znaczenie na czułość?

Co do tego "zasilania" to się oczywiście pomyliłem - kabelek idzie na dzielniki rezystancyjne w okolicach kolejnej lampy, więc pewno to jest ARW.

Zrobię tak jak mówisz, polecę punktowo od anteny do siatki i zobaczymy co to da.
SL
Awatar użytkownika
ludowicz
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 471
Rejestracja: wt, 14 grudnia 2010, 09:57
Lokalizacja: Wrocław

Re: Co to za francuskie radio ? REELA ?

Post autor: ludowicz »

Tak na szybko bo nie miałem wczoraj czasu, zapiąłem się generatorem na działajacego poprawnie PIONIERka, na długich falach sygnał z generatora był wyraźnie słyszalny na zakresie 100uV, na zakresie 31,6uV juz nic nie było słychać, ale to jest OK bo czułośc tych radioodbiorników jest na poziomie 100-150uV.

Natomiast po zapięciu się na przedmiotowe francuskie radio sygnał kontrolny usłyszałem dopiero na zakresie 10mV !!! A więc czułośc radia jest 100 razy mniejsza od zwykłego PIONIERka.

Co ciekawe sygnał wpuszczony w wejście antenowe był nieco głośniejszy niż sygnał wpuszczony na siatkę 1 lampy wejściowej. Czyli to raczej nie jest kłopot z obwodami wejściowymi. Ale teraz pomyslałem sobie ze może źle ten pomiar dokonałem bo chyba powinienem na cele pomiaru odpiąc obwody wejściowe od siatki 1 i w ich miejsce zapiąć się generarorem, ja zrobiłem pomiary tylko przytykająć sygnał do S1.

Tak czy inaczej dzisiaj dalszy ciąg zabawy.
Fizycznie odepnę obwody w.cz. i zrobię ponownie pomiary, tym razem również na innych zakresach częstotliwości, ciekawe co wyjdzie ?
Javoreczek
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 153
Rejestracja: pn, 2 stycznia 2012, 13:26

Re: Co to za francuskie radio ? REELA ?

Post autor: Javoreczek »

A jak z napięciem na siatce pierwszej?
Wg twojego schematu stopień przemiany podczas pracy na krótkich nie jest objęty pętlą ARW (co jest jak najbardziej możliwe). Dopiero po przełączeniu na długie lub średnie to napięcie zostaje do niego doprowadzone. Może tu gdzieś tkwi problem.
Awatar użytkownika
ludowicz
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 471
Rejestracja: wt, 14 grudnia 2010, 09:57
Lokalizacja: Wrocław

Re: Co to za francuskie radio ? REELA ?

Post autor: ludowicz »

Też o tym myślałem więc jak sie okaże że na KF będzie miało radio wiekszą czułość (a chyba tak bedzie) to odepnę to ARW i zobaczę czy coś się zmieni. Zreszta jak odepnę przewód łączący obwody wejściowe z S1 to ARW też będzie odpięte.
Pytanie:
1. Czy do testów po odpieciu obwodów wejsciowych mam tymczasowo spolaryzować S1 bocznikując ją rezystorkiem do masy czy zostawić ją w powietrzu zapinając tylko na nią wyjście generatora (konkretnie generator zapinam poprzez sztuczną antene - tak jest w środku kilka kondensatorów i dławik).
2. Jakie powinno byc napięcie na S1, z tego co kojarze to chyba w okolicach 0V a jak działa ARW to napięcie spada wzgledem chassis do -10 V.
Awatar użytkownika
ludowicz
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 471
Rejestracja: wt, 14 grudnia 2010, 09:57
Lokalizacja: Wrocław

Re: Co to za francuskie radio ? REELA ?

Post autor: ludowicz »

Pomiary wykazały że na poszczególnych zakresach były następujące czułości:
KF < 100uV
ŚR = 1mV
DŁ = 10mV

Napięcie na S1 pierwszej lampy wyniosi"
KF - 0V
ŚR - 1,1V
DŁ - 1,2V

Ciekawe jest to że mnie lekko kopnęło jak dotknąłem S1, przykładając neonówkę (próbnik napięcia w śrubokręcie) zapala się ona.
Czyli jest tam wysoki potencjał ale względem chassis napięcie jest niewielkie. Zresztą na KF też probówka świeci więc pewno to fałszywy trop.

Co dalej zrobić ?
SL
Awatar użytkownika
jacekk
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1609
Rejestracja: sob, 17 października 2009, 23:04
Lokalizacja: Okolice Lublina

Re: Co to za francuskie radio ? REELA ?

Post autor: jacekk »

To npiecie powinno byc ujemne. Na probe zewrzyj S1 do masy poprzez opornik okolo 1M. Sprawdz tez czy napiecie ARW po podaniu sygnalu sie obniza. Jesli nie to swiadczy to o jakiejs przerwie w tym obwodzie. Czyli kontrola detektora, ostatniego obwodu w p.cz i jego okolic.
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11252
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock

Re: Co to za francuskie radio ? REELA ?

Post autor: tszczesn »

Jak napięcie na S1 jest dodatnie to oporność wejściowa lampy robi się bardzo mała i silnie tłumi źródło sygnału - antenę. To też może być powód. A jakie jest napięcie na katodzie lampy? Bo w sumie ważne jest napięcie siatka-katoda.
Awatar użytkownika
ludowicz
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 471
Rejestracja: wt, 14 grudnia 2010, 09:57
Lokalizacja: Wrocław

Re: Co to za francuskie radio ? REELA ?

Post autor: ludowicz »

Witam ponownie, zapiołem się z generatorem funkcyjnym na S1, i zaczołem kręcić częstotliwością z generatora, przy częstotliwości 228,5KHz zaczęło mi radio piszczeć w całym zakresie, zapewne wpadłem na drugą harmonicznę od p.cz. która wynosi w tym radiu zapewne 457kHz (albo coś koło tego).
No ale kręciłem generatorem dalej i wyobraźcie sobie że znalazłem bardzo silny sygnał ale na częstotliwości 290kHz. W radiu w tym momencie wskazówka był ustawiona na PR1 (224kHz).
No i sprawa jest jasna, to nie kwestia czułości a rozjechania heterodyny która odpłynęła w górę o około 66kHz.
To co wcześniej odbierałem to zapewne były jakieć harmoniczne a nie ten właściwy sygnał. Podobnie jest na średnich gdzie heterodyna chodzi o około 91kHz wyżej. Na KF pewno też się rozjechało ale tam z racji szerokiego zakresu mogłem tego nie zauważyć.

Czyli trzeba heterodynę ściągnąć w dół, obstawiam że walnięty jest albo ten kondensator 500p idący na anodę oscylatora albo ten drugi przy S oscylatora.
Na schemacie wrysowałem jeszcze kondensator 15n ale to pomyłka, tam jest rezystor 25kOhm. Oczywiście mogły paść jeszcze te kondensatorki C1 i C2 oraz C3 ale musiały by one paść wszytkie na raz zmniejszająć swoją pojemność, a tu wygląda że padło coś wspólnego dla wszytkich zakresów.

Pozdrawiam
SL
Awatar użytkownika
jacekk
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1609
Rejestracja: sob, 17 października 2009, 23:04
Lokalizacja: Okolice Lublina

Re: Co to za francuskie radio ? REELA ?

Post autor: jacekk »

Możliwe. Ale dalej bym się czepił napięcia na S1. Wg. kart powinno ono wynosić od -2V do -28,5V przy pełnym sygnale z działającym dobrze ARW. Czyli "+" nie powinien być nigdy.
Awatar użytkownika
ludowicz
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 471
Rejestracja: wt, 14 grudnia 2010, 09:57
Lokalizacja: Wrocław

Re: Co to za francuskie radio ? REELA ?

Post autor: ludowicz »

Wymieniłem kondensatorek w obwodzie oscylatora fal długich oraz średnich, heterodyna zeszła z częstotliwością i radio zaczeło pieknie odbierać PR1. Odbiera lepiej i silniej niż np PIONIEREK.
Jestem bardzo zadowolony z efektów :-)
Jedyne co mi zostało to dorobienie pokrywy tylnej. Zastanawiam się jak powiercić ładnie otworki aby wyglądało to profesjonalnie a nie jak radosna twórchość pokojowa.

Pozdr
SL