Nie, ona jest na gwint E40 i pochodzi ze złomu. Oprócz tego była głowica od Junosta, stara lampa świetlówkowa 20W i transformator linii TVL-51 (NOS) z pękniętym rdzeniem.
Na zdjęciu jest ten wynalazek, podobne lampki zamontowałem w radiu Unitra Diora Dominik. Ciekawe, co powie na to Tomek Janiszewski.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony czw, 25 września 2014, 13:32 przez AZ12, łącznie zmieniany 1 raz.
Witam.
Do AZ12: Mam podobną ulicznicę ale plik ze zdjęciem nie wchodzi bo za "gruby" a nie wiem jak go
odchudzić. Jak Cię interesuje i ktoś będzie w Krakowie to.......
Pozdrawiam
tedi.
tedikruk111 pisze: Mam podobną ulicznicę ale plik ze zdjęciem nie wchodzi bo za "gruby" a nie wiem jak go
odchudzić. tedi.
Jeśli masz Windows to kliknij prawą myszką na fotkę, kliknij "Otwórz za pomocą..." potem "Paint" wtedy otworzy się ten pliczek w Paint-cie. Następnie klikasz "zmień rozmiar" i wpisujesz taką samą liczbę w pionie i poziomie i klikasz "OK" po tym zostaje wybrać "Zapisz Jako" zmienić nazwę (jeśli chcesz mieć i oryginał nienaruszony to nazwa inna) i wybrać rozszerzenie JPEG jeśli plik ma być mały. Tak jest w Win 7, w XP w samym Paint-cie trzeba jeszcze rozwinąć jedno okienko ale nie pamięta czy widok czy edycja gdzie jest właśnie opcja "Rozciągnij/Pochyl"
No to spróbujemy jeszcze raz.
Tak na marginesie w dziale komputer napisałem coby jakiś fachman zaglądnął do mnie i trochę
poukładał w tym bałaganie co udało mi się zrobić
Kolego Boguś jakiś link może....
Pozdrawiam
tedi.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Takąż żarówkę pamiętam z zeszłego wieku-fascynowała mnie swą wielkością i wielkością gwintu-ojciec oświetlał sobie plac budowy naszego domu,ale miała ,,tylko,, 500W napisane na czubku bańki,długo była z nami na naszym strychu aż kiedyś przepadła....
tedikruk111 pisze:No to spróbujemy jeszcze raz.
Tak na marginesie w dziale komputer napisałem coby jakiś fachman zaglądnął do mnie i trochę
poukładał w tym bałaganie co udało mi się zrobić
Kolego Boguś jakiś link może....
Pozdrawiam
tedi.
A przypadkiem w tej puszcze nad oprawką nie ma dławika? Gdyby był to by była oprawa na lampę rtęciową.
Jeżeli w 70r były takie duże mleczne jajowate źródła światła świecące bardzo mocno to chyba tak.
Bo tam nie było zwykłej żarowej. Są napisy ale zamalowane farbą do zabezpieczenia przeciw rdzy
słupów trakcyjnych na kolei, o wspaniałej przyczepności i trwałości w porównaniu do mini, nawet ołowiowej.
Pozdrawiam
tedi.
Ps: A jakiej mocy mogły być te żarówki? Np 160W?
tedikruk111 pisze: A jakiej mocy mogły być te żarówki? Np 160W?
Tak, były a i mam jeszcze 160W-atową. Tyle tylko że posiadały normalną oprawkę a w tym Twoim "żyrandolu" siedzi oprawa "goliat'. do żarówek 500W i wyżej.
Oprócz lamp rtęciowych LRF współpracujących ze statecznikami indukcyjnymi spotykało się także lampy rtęciowe MIX w których rolę statecznika pełniło włókno żarowe umieszczone w jednej bańce wraz z kwarcową rurką wyładowczą. Włączało się je do sieci bezpośrednio, jak żarówki. Wydajność ich była pośrednia między lampami rtęciowymi a żarówkami, bliższa jednak żarówkom. Lampy MIX z gwintem E27 miały moc 160W (dla porównania: lampy rtęciowe o tych samych gabarytach - 125W), a z gwintem Goliat ZTCP 400W.
Się wzruszyłem i ruszyłem na deszczowe podwórko aby odczytać (może komuś się przyda?)
0RP 425-220V (zm) 125W
ZM. SKARŻYSKO
MESKO 1-68
Wielkość kapelusza to chyba jest dobrana miedzy możliwością chłodzenia a ochroną przeciwdeszczową.
Pozdrawiam
tedi.