Ściąganie/zamawianie sprzętu i elementów z USA

[Danilewicz]

Witam!
Czy ktoś z forumowiczów zamawiał może jakieś elementy lub sprzęt elektroniczny z USA? Jak wygląda sprawa z przesyłką przelewem, cłem i innymi podatkami?
Z góry dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam!

[ed_net]

Witam !
Kupiłem w tym roku na Allegro radio Philco z dostawą z USA. Radio szło kurierem u nich , póżniej statek i u nas kurier, całość transportu organizował Polamer.
Łączny czas dostawy około 2 miesięcy ,całkowity koszt to niecałe 100 zł. Nie było żadnych opłat celnych.
Pozdrawiam ed_net.

[Danilewicz]

Dzięki. A nie wiesz może jak jest z zamawianiem z e-baya? Chodzi mi konkretnie o stare głośniki jensena i kondensatory. Te pierwsze trochę ważą, a ludzie wysyłają to normalną amerykańską pocztą. I jeszcze jedno pytanie, ile płaciłeś za przelew? Bo podobno trochę to kosztuje.

[Thereminator]

Na Ebayu płaci się paypalem. Prowizja od transakcji niewielka, za to stosują niezbyt korzystny przelicznik walut. Co do wysyłki większych rzeczy, to powyżej pewnej kwoty (sprawdź na stronach Urzedu Celnego) UC doliczy ci cło. Więcej nie wiem, bo na Ebayu z USA kupowałem tylko płyty CD, a poza Ebayem trochę lampowej drobnicy z jednego kanadyjskiego sklepu (cła nie naliczono, ale paczka dotarła ostemplowana przez UC).

[koVal]

Kolega kiedyś sprowadzał z ameryki koła do roweru (2500zł) i nie wiem nic żeby płacił jakieś cło itp. Koła nie były ciężkie bo były do roweru szosowego.

[Danilewicz]

Dzięki za odpowiedzi!

[ciasteczkowypotwor]

Ja sprowadzam różnymi drogami.
Poczta - USPS do paczki wartości 49EURO nie doliczą nic, powyżej Cło ~3-6% + VAT, od wartości towaru i przesyłki + koszty operacyjne około 18zł.
Kurier - UPS itp, opłata celna bodaj 80zł, VAT i cło tak jak poczta.
Prywatne - Polamer itp. Zależy od szczęścia, jak przejdzie to przejdzie, jak zatrzymają, 150zł wzwyż za magazyn + cło i VAT za wartość przedmiotu i przesyłki.

Czas oczekiwania, czasem 5dni poczta lotniczą, czasem dwa miesiące statkiem.
Ebay - płacisz paypalem, jeśli urząd celny zatrzyma paczkę, musisz podesłać dowód płatności.
Ebay w Unii Europejskiej - nie ma cła i vatu.

[Valdi5]

Odnowię temat.

Mam możliwość zakupu w USA lamp 12AX7 12AU7 420A 6SN7 6SL7 274A 2C51 6L6 6V6 w ilościach zdecydowanie dużych (kilka tysięcy), lampy nie nowe tylko z produkcji lat 50-60

jakie by były opłaty celne +VAT (vat ile procent) i inne opłaty?

Może ktoś zna temat,

żeby się nie okazało że to będzie drugie tyle.

Proszę o merytoryczną odpowiedź

Pozdrawiam
Waldemar B

[Thereminator]

Na elektronikę z USA o ile się orientuję jest 0% cła i 23% VAT.
Przy kilku tysiącach lamp sam koszt wysyłki też pewnie przekroczy 1000zł.

[romanradio]

Ściąganie elementów/sprzętu radiowego z USA nie jest problemem,jeśli ktoś tam na miejscu załatwi/kupi/wylicytuje i zleci przesyłkę drogą morską do Polski.Nie drobiazgi,ale np. kilka radyjek naraz.Takie rzeczy przechodzą bez problemu przez Urząd Celny w Gdyni.Przykładowo firma Polonez Parcel ekspediuje takie przesyłki,opłata za duże paki ok. 80usd.Ale oczekiwanie na przesyłkę to ok.6 tygodni,"idą " okrężną drogą przez socjalistyczną Wenezuelę ,poniewaz przewożnik podniósł koszty direct.Najciekawsze w tym jest to,że USA nie stawiają bariery dla prawdziwych zabytków,co jest raczej dziwną praktyką.
pozdrawiam
R.R.

[ciasteczkowypotwor]

Koszty sprowadzenia to:
VAT 23% od wartości przesyłki i kosztów przesyłki.
Odprawa celna - zależnie od przewoźnika - od 8zł do ~80zł DPD, UPS itp, po nawet 500zł w firmach typu polonez, polamer - zależnie od wartości towaru, ale jak przejdzie wartość typu 150USD to odprawa chyba 100zł kosztowała.
Opłaty manipulacyjne, czyli jak Celny nie zatrzyma, to i tak ściągniemy, poczta darmo daje pieczątkę, Polamery itp 20zł. Kuriery również darmo.
Cło - 2% ryczałt. Nie ma cła 0%, to jest Polska, tu nie ma podatku 0%.

Szanse na zatrzymanie w UC.
- paczka wygląda na nowe urządzenie - 90%
- wartość kartonu zajmującego całą paletę w stylu 50USD, lub przesyłka w której widać, że zaniżyliśmy ekstremalnie wartość - no oni nie są głupi - 100% - ale ustalenie wartości czasem da się dorzucić pięć dych i idzie, więc warto ryzykować, niemniej jednak, jak już wiemy, że zapłaciliśmy 5000USD za zawartość, to zaniżenie do 50USD nie ma sensu, bo jak się uczepią, a widać, że urządzenie to na ebay stoi po 5000, to przyjdzie zapłacić od 5000USD, bo poproszą o fakturę itp. lepiej już dorzucić parę złotych i napisać że 100USD kosztowało. Po prostu zaniżanie ekstremalne nie przechodzi, nigdzie.
- przesyłka w katonach typu smaall flat box, koperta bąbelkowa itp, 20%, to najczęściej idzie jako przesyłka listowa.

[Valdi5]

Dzięki Kolegom za odpowiedzi,
temat zakupów do 100$ to "przerobiłem", zgadzam się.

To jest temat dużo większy, cło , podatek Vat i inne opłaty nieuniknione. ale???

Jak potraktuje sprawę celnik , uzna wartość zakupu z eBay ?

Czy też powie lampa np. 6L6 kosztuje na eBay 30$ i pomnoży to przez ilość sztuk. I wyjdzie kosmos !


Pozdrawiam

[Tomasz Gumny]

Do udokumentowania zakupów zawsze wystarczało mi:
1. faktura zawierająca _obowiązkowo_ numer, datę, dane kontrahentów, cenę towaru, osobno koszt przesyłki, literowe oznaczenie waluty;
2. wydruk potwierdzenia transakcji z Ebay;
3. wydruk płatności z PayPal.
Czasem dochodzi jeszcze upoważnienie dla agencji celnej (firmy kurierskie), potwierdzenie nadania EORI (zakupy firmowe), itp.

[ciasteczkowypotwor]

Jeśli nie zaniżysz kwoty ekstremalnie to uzna kwotę ze zgłoszenia.
Nie mnoży ceny jednostkowej razy ilość. Piszesz, że zapłaciłeś 100USD za całość i od tego płacisz, nie wnika ile kosztuje jedna sztuka i ile ich jest. Płacisz od paczki, nie od ilości zawartości.

[Valdi5]

Inna kwestia w temacie,

jaka jest faktyczna ochrona kupującego przez eBay i PayPal ?

czy ktoś praktycznie reklamował coś?

No bo tak: prześlę PayPal'em 20 000 USD jako zapłatę za zakupiony towar.

A jeśli to sprzedający to oszust, i nie otrzymam paczek i stwierdzą że nie istnieje taka osoba to co?

Pozdrawiam