Internet to prawdziwa skarbnica lampowej wiedzy. Znalazłeś ciekawą stronę tematyczną? Tutaj możesz przekazać innym informację o jej adresie i zawartości.
djivo pisze:Szewek Cudo obudowa nawet nie chcę myśleć jeśli wszystko jest z miedzi ile to kosztowało ?
Blacha pewnie ze 130 pln , kilka kształtek hydraulicznych plus korki do rur dosyć dużej średnicy jako obudowa traf (największe trafo schowane w ścinku miedzianej rury ) Myślę że zamknął się w 200 pln licząc na polskie pieniądze . A może nic nie zapłacił jeśli miał znajomego hydraulika Swoją drogą to zastanawiające że gość o ile zna się na lutowaniu jako elektronik, to zupełnie nie poradził sobie z lutami hydraulicznymi i strasznie tam nasmarkał Ale pomysł sam w sobie fajny .
Załączniki
imagesCAJ7Y7YY.jpg (12.04 KiB) Przejrzano 792 razy
beznazwy.jpg (13.02 KiB) Przejrzano 792 razy
Ostatnio zmieniony ndz, 19 lutego 2012, 22:33 przez jendrek69, łącznie zmieniany 1 raz.
Blacha wygląda mi na 2-3mm będzie chyba troszkę droższa ze względu choćby na wagę . Ale to tylko moje wrażenia .
Porównanie SE I PP - Jeśli jednoręki rzemieślnik mógłby być mistrzem, wyobraź sobie co mógłby dwuręki ?
Takie o to porównanie Balanced Audio o wzmacniaczu VK5
Ja też jak lutowałem kształtki miedziane to też nasmarkałem, ale jak miało ładnie wyglądać to na początku pilnikiem zebrałem nadmiar cyny, później wyrównałem papierem ściernym. Na koniec polerka i wygląd super.
Tylko zabezpieczenie trzeba później wykonać bezbarwnym lub politurą, a może znacie lepsze sposoby.
PS. Moje pracowały z wodą więc wolałem za dużo dać cyny niż nie dolać. Ale przy osłonkach to bym polutował zwykłą ołowiową cyną z topnikiem, punktowo. Śladu by nie było.
PS2. Atrapa chłodnicy do Rolls-Royce była lutowana cyną i była tak dopieszczana że wyglądała jak jeden kawałek metalu
Zgadza się skoro to nie musiało być szczelne ,to mógł użyć samej pasty do lutowania rur i nadmiar usunąc papierem albo czyścikiem stalowym . Może się czepiam ale , takich lutów nawet mój szef by nie zaakceptował (a nie był zbyt wymagający) a inspektor budowlany kazałby to poprawić .
Nie no, jaja jakieś. Stosowanie elementów armatury wodociągowej nie ma żadnego sensu. Tak jak i tych lampek w monitorze. Szkoda, że gość nie zastosował np. kotwicy od statku pełnomorskiego albo parowozu. Owszem monitor w ramie od obrazu to ciekawy pomysł.