artykuł o Elwro

[szewek]

Witam, pojawił się taki http://biznes.onet.pl/elwro-polska-pote ... news-detal artykuł obarczających pracowników winą za upadek firmy.
Pamiętam jak uczyłem się podstaw języka "Logo" na komputerze Elwro Junior w technikum elektronicznym. Wtedy (1989 r.) wydawał mi się cudem techniki! Polski sprzęt!
Czytając ten artykuł znowu zrobiło mi się żal młodości...
Swoją drogą coś mi się nie chce wierzyć w rzetelność dziennikarską autora powyższego tekstu...
Piotr.

[gsmok]

Sądzę, że w tym "negatywnym" udziale związków zawodowych jest sporo racji. Dotyczy to upadku nie tylko Elwro ale i wielu innych zakładów produkcyjnych, w których związkowcom poprzewracało się w głowach .

[disaster]

Panowie...
Po tak zwanej transformacji, nasze nowe elity były tak zideologizowane w swojej nienawiści do wszystkiego co wiązało się z PRLem , że bez żalu doprowadzali do upadku i sprzedawali za grosze o wiele większe fabryki.(i zapewne też nieźle na tym parę osób zarobiło)

W Łodzi spotkało to na przykład cały przemysł włókienniczy. Ponad połowa fabryk i tak by nie miała racji bytu, ale reszta była nowoczesnymi zakładami z nowymi maszynami. Potem te maszyny za cenę złomu sprzedawano i żeby było zabawniej wiele z nich pracuje do tej pory w innych krajach. Z fabryk włókienniczych ocalał jedynie Dywilan, którego załoga była bardzo zdeterminowana, żeby uratować swoje miejsca pracy.

Drugi przykład z Łodzi - Elda. Bezpośrednia konkurencja dla ABB w Europie. ABB kupiło za bezcen, zwolniło ludzi, zaprzestało produkcji, a po przejęciu rynku uruchomiło już pod swoją marką i składa się tam teraz jakieś detale.

Fael - wykupiony przez Legranda, etc.

[TELEWIZOREK52]

Po tak zwanej transformacji, nasze nowe elity były tak zideologizowane w swojej nienawiści do wszystkiego co wiązało się z PRLem , że bez żalu doprowadzali do upadku i sprzedawali za grosze

Z tego samego powodu marzyło się niektórym zburzenie PKiN w Wawie. Podejrzewam że z tego samego powodu doprowadzono do ruiny stadion X lecia na miejscu którego postawiono tego cudaka który nigdy nie zarobi na siebie, do tego dedykowany wyłącznie kopaczom którzy nie odnoszą żadnych sukcesów.

[szewek]

A może te nowe elity wcale nie były takie nowe, tylko zwietrzyły kolejną możliwość "skoku w przyszłość".... Niestety my Polacy jakoś przez ostatnie 300 lat nie mamy szczęścia do rządzących...

[disaster]

Nowe, czy nie w zasadzie nie ma znaczenia.
Złodziejstwo to złodziejstwo i tyle.

Ja zdaję sobie sprawę, że duża część naszego przemysłu była przestarzała, a jego modernizacja nieopłacalna. Ale sposób w jaki zajęto się majątkiem państwowym woła o pomstę do nieba.