Audio-Akustyka Auris, wzmacniacz dla odważnych

[MStaniszczak]

O, ich nowa konstrukcja http://allegro.pl/audio-akustyka-amplig ... 35073.html

[o-----c]

Urzekła mnie ta czerwona gałka na tylnym panelu. W sumie nie wiem, po co stosują takie "podrażające" podzespoły?

[matmax426]

Zaiste, gałeczka jest cudna ale bardziej zastanawia mnie czemu on jest taki wielgachny?

[o-----c]

Musieli w coś te marne 33kg upchnąć - "potężne, ręcznie nawijane trafa głośnikowe".

[Zibi]

Bezkompromisowy 'Ampligraj' do "napędzania" bezkompromisowych 'Grajpudeł' ups, teraz 'Grajendów' http://www.avatar-audio.com/

[o-----c]

Szczególnie interesujące może być brzmienie lamp z Wehrmachtu.

[Thereminator]

Cała konstrukcja wykonana jest bez lutowania, gdyż na tym poziomie nawet jedna kropla cyny degraduje dźwięk.

[jacekk]

Tak.. Ciekawe tylko jak można uwierzyć w takie coś. Faza w zasilaniu? Wybór fazy? Czyli wzmacniacze są zasilane DWIEMA fazami? Zawsze myślałem ze jest tam faza i zero.. Człowiek uczy się całe życie a i tak głupi umiera Proszę nie linkujcie takich.. fachowych stron bo się coś w flaczkach robi.

[Michal_Pol]

Cała konstrukcja wykonana jest bez lutowania, gdyż na tym poziomie nawet jedna kropla cyny degraduje dźwięk.

Żeby było śmieszniej, na styku dwóch metali powstaje mikroogniwo i pewnie jego wkład w dzwięk słyszą audiofile, na studiach profesor bardzo zachwalał połączenia owijane, jako jedne z lepszych.

[krzem3]

Tak.. Ciekawe tylko jak można uwierzyć w takie coś. Faza w zasilaniu? Wybór fazy? Czyli wzmacniacze są zasilane DWIEMA fazami? Zawsze myślałem ze jest tam faza i zero.. Człowiek uczy się całe życie a i tak głupi umiera Proszę nie linkujcie takich.. fachowych stron bo się coś w flaczkach robi.

Prawdopodobnie chodzi o przełączenie przewodów w gnieździe sieciowym wzmacniacza, w razie odwrotnego połączenia w gniazdku ściennym czy przedłużaczu.

krzem3

[Tomek Janiszewski]

O, ich nowa konstrukcja http://allegro.pl/audio-akustyka-amplig ... 35073.html

Tylko jakim cudem oni wycisnęli 2 X 5W z dwóch lamp EL84 w połączeniu triodowym? Może zastosowali tryb z prądem siatki sterującej, przemilczając fakt że w takim wypadku zachodzą w lampie dokładnie te same procesy, które jakoby rzutują na gorszą jakość pentody jako wzmacniacza, tj. rozpływ prądu między elektrody, oraz dopływ powrotny przy silnym wysterowaniu. No ale audiofil wnikał w takie zawiłości nie będzie, grunt że jest trioda!

[ampliman]

Nie wiem czy to z powodu oświetlenia, ale śrubki mocujące podstawki są chyba różnego typu. Jeśli tak, to firma nawiązuje najwyraźniej do tradycji opisanego Aurisa ;

Śrubki mocujące podstawki

srubki.jpg (21.55 KiB) Przejrzano 2464 razy

Co do opisu aukcji, to odpuściłbym producentowi. To w końcu opis osoby, która stara się sprzedać wzmacniacz a nie opis producenta (no chyba, że to sprzedaje producent )

[Pędzący]

Cała konstrukcja wykonana jest bez lutowania, gdyż na tym poziomie nawet jedna kropla cyny degraduje dźwięk.

Żeby było śmieszniej, na styku dwóch metali powstaje mikroogniwo i pewnie jego wkład w dzwięk słyszą audiofile, na studiach profesor bardzo zachwalał połączenia owijane, jako jedne z lepszych.

Witam. W pewnym sensie Pan Profesor miał rację, bo dobrze wykonane połączenie owijane jest pewniejsze i o wiele trwalsze niż połączenie lutowane, ponieważ tworzy trwałe metaliczne połączenie. Do teraz jest niezastąpione w technologii kosmicznej, ale wpływu na dźwięk oczywiście żadnego.

[krzem3]

A próbował kolega owijać mozolnie każdy rezystor czy kondensator chętnie zobaczymy. Tak były wykonywane konstrukcje z dalekiego wschodu, mieli do tego talent. Możliwe, że po II wojnie światowej brakowało im cyny. Posiadałem w taki sposób wykonany amplituner Onkyo 2 X 100W, raczej doceniam tylko włożoną pracę.

krzem3

[Pędzący]

Nie pisałem o owijaniu wyprowadzeń elementów raczej o łączeniu ze sobą poszczególnych modułów. Kołki do połączeń owijanych raz że maja określony kształt i wymiar, dwa ze muszą być odpowiednio sztywne, inaczej wszystkie zalety połączeń owijanych znikają i robi się z tego instalacja elektryczna w starym budownictwie...iskrzy ale świeci.