Co to za radio?
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- 125...249 postów
- Posty: 174
- Rejestracja: śr, 10 czerwca 2009, 14:13
Co to za radio?
Witam. Kupiłem szczątki przedwojennego, polskiego radyjka - przede wszystkim ze względu na komplet oryginalnych gałeczek do odbiornika RADIO UNION, jakie posiadał. O cenie nie ma co mówić, ale pokrętła - marzenie. I szkoda mi się go zrobiło. Nie wiem co to za radio, mechanicznie zupełnie przyzwoite, nity, przetłoczenia, nie jest to amatorszczyzna, chociaż zwykły, prosty, jednoobwodowy reakcyjniak. Brak skali i poza tymi gałkami, żadnej wskazówki co do producenta. Radio rozgrzebane i układ nie do odtworzenia, chociaż odbudować się jakoś da, bo jak mawiał pewien stary szewc, dopóki są sznurowadła to i buty da się uratować... . Jest trochę kondensatorów ALWAYS, trafo od VE 301w, wtyk sieciowy taki sam, jak w RADIO UNION i polskie napisy na chassis. Może ktoś z Kolegów spotkał coś takiego?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- moderator
- Posty: 11252
- Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
- Lokalizacja: Otwock
Re: Co to za radio?
Może to i są zwłoki jakiegoś RadioUniona?
-
- 625...1249 postów
- Posty: 1015
- Rejestracja: czw, 18 sierpnia 2005, 09:21
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Co to za radio?
No właśnie, Szkoda mi się go zrobiło. Ja kupiłem za 50 PLN chassis radia. Na części do kolejnego sprzętu. Przywiozłem do domu, popatrzyłem, włączyłem i szkoda mi się go zrobiło....adfam pisze:Witam. Kupiłem /..../ I szkoda mi się go zrobiło./.../

No i powstaje radio "military style" W skrzynce po amunicji...
No co? Szkoda mi się go zrobiło

Ja na Twoim miejscu bym odbudował, i nawet dorobił "skrzynkę" - niekoniecznie replikę. Ot podstawę z głośnikiem?
Sorki za mały OT.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Robert SP5RF
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 3333
- Rejestracja: czw, 25 marca 2010, 00:12
Re: Co to za radio?
To ten post-radziecki z niedawnych aukcji?
Mnie też go żal było,ale brak kasy mnie powstrzymał.
Miałem kiedyś taki w pracy.Ogromniasta skrzynia.
Grał mi ładnie,aż trafo sieciowe nagle padło;dałem drugie podebrane,
ale to też coś w nim dziwnie pechowo padło znowu i pozbyłem
się go przed laty.
Miało dwa duże głośniki i ładnie grało w dużej skrzynce.
Bodaj miało u góry adapter i być może się nazywało "Daugawa"?
Stare dzieje.Na odnośnej stronie .*ru na pewno będzie schemat.
Pozdrawiam Kolegę i Wszystkich.
Mnie też go żal było,ale brak kasy mnie powstrzymał.
Miałem kiedyś taki w pracy.Ogromniasta skrzynia.
Grał mi ładnie,aż trafo sieciowe nagle padło;dałem drugie podebrane,
ale to też coś w nim dziwnie pechowo padło znowu i pozbyłem
się go przed laty.
Miało dwa duże głośniki i ładnie grało w dużej skrzynce.
Bodaj miało u góry adapter i być może się nazywało "Daugawa"?
Stare dzieje.Na odnośnej stronie .*ru na pewno będzie schemat.
Pozdrawiam Kolegę i Wszystkich.