Gramofon Sanyo TP-220

Problematyka audiofilska oraz zagadnienia dotyczące NIELAMPOWEGO sprzętu audio.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
djivo
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1554
Rejestracja: pt, 3 czerwca 2011, 01:41
Lokalizacja: Internet

Gramofon Sanyo TP-220

Post autor: djivo »

Problem jest zupełnie błahy, otóż w tym gramofonie talerz obraca się dookoła trzpienia na który wkładamy płytę winylową.
Trzpień jednak przykręcony jest na sztywno do spodu.
Jak jest ciasna płyta zwyczajnie się nie obraca, co proponujecie robić?
Za każdym razem rozwiercić otwór w płycie, czy przetoczyć ten trzpień?
Porównanie SE I PP - Jeśli jednoręki rzemieślnik mógłby być mistrzem, wyobraź sobie co mógłby dwuręki ?
Takie o to porównanie Balanced Audio o wzmacniaczu VK5
Lisor
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1517
Rejestracja: czw, 5 czerwca 2003, 12:05

Re: Gramofon Sanyo TP-220

Post autor: Lisor »

... na początek spróbowałbym dociążyć płytę za pomocą odpowiedniego obciążnika nakładanego na trzpień. Coś takiego jest do kupienia w sklepach handlującymi gramofonami.
Ciągle początkujący od kilkunastu lat.
Awatar użytkownika
djivo
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1554
Rejestracja: pt, 3 czerwca 2011, 01:41
Lokalizacja: Internet

Re: Gramofon Sanyo TP-220

Post autor: djivo »

Lisior nic to nie da skoro trzpień na tyle blokuje obracanie płyty iż silnik nie ma siły obrócić płyty:)
Porównanie SE I PP - Jeśli jednoręki rzemieślnik mógłby być mistrzem, wyobraź sobie co mógłby dwuręki ?
Takie o to porównanie Balanced Audio o wzmacniaczu VK5
Lisor
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1517
Rejestracja: czw, 5 czerwca 2003, 12:05

Re: Gramofon Sanyo TP-220

Post autor: Lisor »

... wychodzi na to, że trza na wzór wziąć starego winyla - najlepiej z za Wielkiej Wody, dokładnie zmierzyć fi otworu w płycie i rozwiercić osiowo ciasne egzemplarze. Swoją drogą to ciekawe.
U mnie też niektóre płyty wchodzą ciasno, ale nigdy nie zaobserwowałem podobnego problemu. A obroty silnika normalne ?
Ciągle początkujący od kilkunastu lat.
Awatar użytkownika
djivo
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1554
Rejestracja: pt, 3 czerwca 2011, 01:41
Lokalizacja: Internet

Re: Gramofon Sanyo TP-220

Post autor: djivo »

Lisior normalnie w gramofonie płyta obraca się razem z trzpieniem ale tutaj trzpien stoi w miejscu.
Porównanie SE I PP - Jeśli jednoręki rzemieślnik mógłby być mistrzem, wyobraź sobie co mógłby dwuręki ?
Takie o to porównanie Balanced Audio o wzmacniaczu VK5
Lisor
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1517
Rejestracja: czw, 5 czerwca 2003, 12:05

Re: Gramofon Sanyo TP-220

Post autor: Lisor »

... skoro oś jest na sztywno zamocowana do do chassis to miedzy nią / osią / a otworem płyty musi być pewien luz / jak w łożysku /, bo inaczej płyta zakleszczy się na niej i talerz jej nie obróci. Różne płyty mają różną tolerancję wymiaru otworu. A może gramofonik ma kilkadziesiąt lat i ruchoma wcześniej oś ,,zamarzła,, w łożysku bo smar wysechł i dlatego nie obraca się ? Trzeba by sprawdzić jakie zastosowano rozwiązanie techniczne. W moim gramofonie oś jest obrotowa / podparta łożyskiem /, posiada stożek, na którym osadza się talerz i całość obraca się razem z płytą. Jest jeszcze mata antypoślizgowa, która zwiększa tarcie miedzy płytą i talerzem i dodatkowo odprowadza ładunki statyczne z winylu.
Ciągle początkujący od kilkunastu lat.
Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9

Re: Gramofon Sanyo TP-220

Post autor: Piotr »

Parę gramofonów już widziałem, ale pierwsze słyszę, aby trzpień nie obracał się razem z talerzem.
Co więcej, nie mogę znaleźć żadnego uzasadnienia dla takiego rozwiązania.
Awatar użytkownika
djivo
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1554
Rejestracja: pt, 3 czerwca 2011, 01:41
Lokalizacja: Internet

Re: Gramofon Sanyo TP-220

Post autor: djivo »

Tak to wygląda .
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Porównanie SE I PP - Jeśli jednoręki rzemieślnik mógłby być mistrzem, wyobraź sobie co mógłby dwuręki ?
Takie o to porównanie Balanced Audio o wzmacniaczu VK5
Lisor
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1517
Rejestracja: czw, 5 czerwca 2003, 12:05

Re: Gramofon Sanyo TP-220

Post autor: Lisor »

... zalej oś z mosiężną tulejką WD 40. Może co ruszy ?
Ciągle początkujący od kilkunastu lat.
Awatar użytkownika
djivo
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1554
Rejestracja: pt, 3 czerwca 2011, 01:41
Lokalizacja: Internet

Re: Gramofon Sanyo TP-220

Post autor: djivo »

Tylko, że tutaj talerz przychodzi na ten mosiądz, a ten mosiądz dookoła tego trzpienia kręci się idealnie - co za pech co?
Porównanie SE I PP - Jeśli jednoręki rzemieślnik mógłby być mistrzem, wyobraź sobie co mógłby dwuręki ?
Takie o to porównanie Balanced Audio o wzmacniaczu VK5
Lisor
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1517
Rejestracja: czw, 5 czerwca 2003, 12:05

Re: Gramofon Sanyo TP-220

Post autor: Lisor »

... jeśli faktycznie oś jest na stałe przymocowana do obudowy, a talerz spoczywający na mosiężnym łożysku kręci się normalnie to pozostaje rozwiercić ciasne otwory w niektórych płytach :cry: .

Może ten gramofon był przeznaczony tylko na japoński rynek, gdzie jak powszechnie wiadomo wszystko było kiedyś robione perfekcyjnie... i otwory w płytach też :D .
Ciągle początkujący od kilkunastu lat.
_idu

Re: Gramofon Sanyo TP-220

Post autor: _idu »

djivo pisze:Tylko, że tutaj talerz przychodzi na ten mosiądz, a ten mosiądz dookoła tego trzpienia kręci się idealnie - co za pech co?

Jeśli korozja lub inne brudy np. badziewny olej, smar, nie skleiły ich ze sobą.
Awatar użytkownika
wosiu1000
100...124 posty
100...124 posty
Posty: 123
Rejestracja: pn, 5 kwietnia 2010, 11:08
Lokalizacja: Wrocław

Re: Gramofon Sanyo TP-220

Post autor: wosiu1000 »

W gramofonach z automatyczną zmianą płyt oś też się nie obracała. Nikt z moich kolegów nie skarżył się na zacinające się płyty. Mój też długie lata pracował poprawnie. Był to początek lat siedemdziesiątych. Może później robiono już płyty "na odwal" ?
Woitek
chrzan49
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2469
Rejestracja: sob, 2 lutego 2008, 19:18

Re: Gramofon Sanyo TP-220

Post autor: chrzan49 »

Piotrze.Mam taki i choć plastyczak gra całkiem nieźle.Tyś "śrybrny"Jutro zobacze jak jest u mnie.
Owszem były takie konstrukcje gdzie trzpień był nieobrotowy.Niektóre płyty miały za ciasne otwory i wtedy była zabawa.
Jeżeli rzeczywiście za gruby to pasek papierka "śklanego" na pocżatek 400 a potem 800-1000 i wecujemy pracowicie na okrągło.
WD 40 to można do butów a nie do sprzętu.Co to za plaga dawania i doradzania użycia tego szajsu do wszystkiego a zwłaszcza do precyzyjnego sprzętu.
Laikom mówimy nie!
Pozdrawiam Tomasz
Awatar użytkownika
djivo
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1554
Rejestracja: pt, 3 czerwca 2011, 01:41
Lokalizacja: Internet

Re: Gramofon Sanyo TP-220

Post autor: djivo »

Gramofon podarowałem bliskiej mi osobie jak mi zadzwoniła że coś z nim nie tak to mnie krew z lekka zalała.
Sprawdź proszę u Ciebie.
Pozdrawiam.
Porównanie SE I PP - Jeśli jednoręki rzemieślnik mógłby być mistrzem, wyobraź sobie co mógłby dwuręki ?
Takie o to porównanie Balanced Audio o wzmacniaczu VK5