Witam Znalazłem stary lampowy szpulowiec i chciałem zrobic na nim wzmacniacz - wyciągnąłem z niego całą elektronikę ale po podłączeniu słychac straszny przydźwięk - raz włączałem go bez podpiętego głośnika więc nie wiem czy coś się nie uszkodziło - dodam, że po odłączeniu przedwzmacniacza (ECC83) przydźwięk trochę się zmniejszył, ale i tak jest bardzo znaczący ... Help Please )
thorn pisze:Witam :) Znalazlem stary lampowy szpulowiec i chcialem zrobic na nim wzmacniacz - wyciagnąłem z niego cala elektronike ale po podlaczeniu slychac straszny przydzwiek - raz wlanczalem go bez podpietego głośnika wiec nie wiem czy cos sie nie uszkodzilo - dodam ze po odlaczeniu przedwzmacniacza (ECC83) przydzwiek trocze sie zmniejszyl ale i tak jest bardzo znaczacy ... Help Please :))
Czym go zasilasz? Co ma na wejściu? Czy wejściowe lampy są w ogóle jakoś spolaryzowane, czy przewody wiszą w powietrzu?
Zasilam oryginalnym transformatorem z Zk-140 (tylko bez wirnika ze srodka) a wejscie wisi w powietrzu ale przy probie z podlaczeniem syg na wej z kompa przydzwiek tez wystepowal ..
thorn pisze:Zasilam oryginalnym transformatorem z Zk-140 (tylko bez wirnika ze srodka) a wejscie wisi w powietrzu ale przy probie z podlaczeniem syg na wej z kompa przydzwiek tez wystepowal ..
Ten układ ma przede wszystkim zbyt duże wzmocnienie jako normalny wzmacniacz - spróbuj pominąć pierwszą triodę (lub zmień jej układ ze wzmacniacza na wrórnik), a sygnal podawaj brezpośrednio na potencjometr regulacji głośności. Również niepotrzebne jest tak skomplikowane zprzęzenie zwrotne - możesz je usunąć, albo zastąpić jednym opornikiem, najlepiej od razu z wyjścia transformatora (z głośnika). Tak naprawdę i tak wzmocnienie będzie jeszcze przesadnie duże.
Jak słyszę o brumieniu to mnie od razu coś trafia. Przeszło miesiąc walczyłem z moim Williamsonem testując wszelkie możliwe kombinacje a cały czas miałem mega bruuuuuuum.
Wyjąłeś flaki z magnetofonu - OK. Teraz napisz, czy są już w nowej obudowie, czy leżą może na Twoim warsztacie w tzw. pająku rozstawione.
Na początek pamiętaj, że rdzeń trafa zasilającego i rdzeń trafa głośnikowego nie mogą być ustawione do siebie równolegle, ale prostopadle. Dalej: im mniejsza przestrzeń między trafem zasilającym a trafem głośnikowym tym gorzej. Spróbuj je rozstawić. Mi dużo pomogło gdy zaekranowałem trafa głośnikowe i zasilające. Spróbuj dorobić jakieś ekrany (choćby prowizorycznie). Dla testów możesz nałożyć na trafo (i podłączyć do masy) nawet puszkę po czymś (wiem, że to głupio brzmi). No i oczywiście pobaw się z symertyzacją napięcia żarzenia. Symertyzacja naprawdę wiele pomaga. Masz taki układ (na schemacie to R29 - potencjometr). Aczkolwiek u Ciebie ma on wartość 1K - jak na moje to sporo. Jak masz potencjometr (najlepiej drutowy) o wartości 470 Ohm to go zastąp i przetestuj. Dobre efekty daje zamontowanie dwóch 5-watowych rezystorów szeregowo z zakresu 50-220 Ohm (zdania podzielone, trzeba sprawdzić), a z miejsca łączenia rezystorów ze soba wyprowadzasz masę.
Zakładam, że kable od napięcia żarzenia mają przekrój 1mm i są prowadzone skrętką, a masa ciągnięta jest naprawdę GRUBYM przewodem. W polskich konstrukcjach, które widziałem, zawsze te dwie rzeczy były do poprawki.
A najlepiej to daj fotki układu w takim stanie w jakim jest teraz.
Zdecydowalem sie wyjac lampy i zrobic od poczatku wzmacniacz na nich w oparciu o schemat http://www.fonar.com.pl/audio/projekty/ ... 12/wzm.htm co o nim sadzicie ? czy jest duzo problemow z uruchomieniem go ????
tylko cos mi to zasilanie nie daje spokoju - nie zamalo filtrowane ???
bo myslalem zeby zrobic filtracje jak w tym układzie http://audioton.republika.pl/wzm-se.html
Nie żal Ci? Pokombinuj a na pewno przywrócisz ten układ. A z resztą - Twój wzmak, a nie mój. A zasilacz z tego projektu? Ten, który pokazałeś jako drugi jest OK. Ma właśnie wlepione opory w obwód żarzenia tak jak Ci pisałem. A napięcie anodowe? 2-3 filtry RC i powinno być dobrze. Chyba, że koniecznie chcesz mieć dławik.
A tak z czystej ciekawości. Jak się ma konstrukcja trafa zasilającego w ZK-140 (bo jest przecież równocześnie silnikiem) do generowania przydźwięku, pola magnetycznego i innych takich?