Czy ktoś uruchamiał takie radio jak w temacie i jakie miał wrażenia odsłuchowe ?
Powtarzam pytanie, które zadałem (w temacie: viewtopic.php?f=11&t=22364) ogólnie, a które mogło wyglądać na pytanie do autora i z tego względu mogło nie spotkać się z zainteresowaniem ogółu.
Oryginalne pytanie brzmiało tak:
Uruchomiłeś to radio ? Jak gra na UKF-ie ? 20 lat temu takie radyjko zepsułem jako dziecko. Zostały mi tylko obudowa, głośnik, potencjometr, filtry, transformator głośnikowy i głowica UKF. Ostatnio je zrekonstruowałem. Mogę powiedzieć, że gra całkiem nieźle, jednak nie obyło się bez przeróbek oryginalnego układu. Długie, średnie były OK, ale UKF... Detektor na zboczu krzywej rezonansowej dawał takie zniekształcenia, że nie dało się tego słuchać. Próbowałem dodać jeszcze jeden obwód rezonansowy w pierwszym filtrze p.cz. - było trochę lepiej. Potem dodałem dodatkowy obwód rezonansowy do detektora tak aby otrzymać symetryczny detektor zbocza -znów trochę pomogło, ale ogólnie rzecz biorąc dalej żenada. Ostatecznie problem rozwiązałem budując na bazie wstawionej dodatkowej cewki detektor stosunkowy. Dodatkową cewkę w pierwszym filtrze zostawiłem. Wstawienie cewek było łatwe ponieważ producent przewidział na nie miejsce zarówno we wnętrzu jak i w obudowie filtra. Teraz mogę powiedzieć, że gra pięknie, niestety to już nie oryginalny układ. Zastanawiam się, czy w latach 60-tych w NRD nie mieli przypadkiem dla FM płytkiej modulacji, bo chyba niemożliwe żeby to radio oryginalnie grało tak beznadziejnie. Podzielcie się proszę waszymi doświadczeniami odsłuchowymi z tym odbiornikiem.
Kultura nadawania sprzed 30 - 40 lat to zupełnie co innego niż obecna sieczka z maksymalnie spłaszczona dynamika przez kompresory dynamiki.
Wtedy mogło z tym nie być aż takiego problemu jak dziś.
Nie uruchamiałem takiego, bo i nie widziałem potrzeby, skoro trafiło mi się w oryginalnej kondycji. Wiadomo, że nie zagra wspaniale, przecież to niska klasa odbiornika.
Jakoś na Grundigach czy Sabach nie odczuwam aż takich niedostatków, choć na niektórych stacjach, zwłaszcza tych popularnych, sygnał jest wyraźnie "przebasowany" albo i dudniący.
Piotrek J. pisze:Nie uruchamiałem takiego, bo i nie widziałem potrzeby, skoro trafiło mi się w oryginalnej kondycji. Wiadomo, że nie zagra wspaniale, przecież to niska klasa odbiornika.
Da się tego słuchać ?
Piotrek J. pisze:Jakoś na Grundigach czy Sabach nie odczuwam aż takich niedostatków, choć na niektórych stacjach, zwłaszcza tych popularnych, sygnał jest wyraźnie "przebasowany" albo i dudniący.
Saba ma UKF? Temat odnoszę tylko do FM-u - tu mam sens mówienie o jakości. Na AM nie ma mowy o wysokiej jakości, chociaż "ilmenau super" na AM gra o wiele lepiej niż na FM z oryginalnym demodulatorem.