Lampy ecc83 i 6n2p

[mich3000]

Witam szanownych kolegów.
Temat oklepany od A do Z - wiadomo można stosować zamiennie pamiętając o innych pinach żarzenia i podłączenie 9 pinu (6n2p) do masy. Zastanawia mnie jedno pytanie ,a nie znalazłem na nie odpowiedzi. Czy jest jakieś logiczne "przeciw" aby zastosować we wzmacniaczu (gitarowy) te dwa rodzaje lamp jednocześnie (dla każdej inne okablowanie żarzenia). Pozdrawiam Michał.

[painlust]

Wystarczy zrobic przelaczniki zarzeniowe przy kazdej lampie. Tak ma miec moj pieciowatowy Painlust Dominator.

[mich3000]

Te schematy znam o przełączaniu żarzenia. Chodzi mi o to czy można zastosować bez "problemów" dwie lampy jednocześnie. Tzn. np wzmacniacz posiada na schemacie np 3 ecc83 , czy mogę włożyć tam 2 ecc83 i jedną 6n2p ze zmianą przewodów żarzenia? Czy są jakieś konsekwencje z tym związane - bumy , szumy itd.

[PanG]

Nie ma. Przy większej ilości trzeba pamiętać o tym, ile 6N2P pochłaniają żarzenia. To wszystko.

[Piotr]

trzeba pamiętać o tym, ile 6N2P pochłaniają żarzenia.

A ileż to go pochłaniają? Nie mów, że masz zawsze policzone uzwojenie żarzeniowe tak ściśle, że taka różnica będzie miała znaczenie.

[PanG]

Ja mówię o większej ilości tych lamp. Przykład z dziś: w 5150 po wymianie wszystkich pięciu ECC83 na 6N2P trafo zaczęło się zdecydowanie mocniej grzać. Napięcia pospadały też na końcówce do dolnych granic, ale ciągle są to napięcia dopuszczalne.

W samodziałce SLO mam V1 i inwerter na 6N2P-EW. V2,3,4 to ECC83 w różnych wersjach. Także przełączniki żarzenia robią bardzo dobrą robotę.

[Piotr]

Według katalogu różnica wynosi 40mA na lampę, czyli jeżeli dobrze liczę, 200mA dla piątki. Jeżeli transformator dużego wzmacniacza przysiada od takiego obciążenia na uzwojeniu żarzeniowym, to raczej źle o nim świadczy.

[mich3000]

Dziękuję za wyczerpujące odpowiedzi,
pozdrawiam Michał